Dlaczego nikt nie uprzedza kobiet jak naprawdę wygląda macierzyństwo?

"Obie są równie prawdziwe. A najprawdziwsza jest taka, że umrzemy. I nie ma to znaczenia czy mamy dzieci, czy nie mamy. " Dla większości jednak ma znaczenie na tyle że się na dzieci decydują. Ludzie chcą coś zostawić po sobie gdy odejdą i jest to dla nich cenniejsze niż ten niby młodszy wygląd który zadziała maks 5 lat, ale ucieknie równie szybko.

Myślę że od posiadania dzieci bardziej wyniszczają wygląd używki i złe odżywianie się oraz brak ruchu. Oczywiście nie mam na myśli przesady w stylu mamuśka fitness z sześciopakiem z trójką dzieci na ręku, ale żeby jednak jakiś tam ruch był.

"No bez przesady, troche wyobraźni... Zamierzacie zyc tak krotko? z dzieckim zyje sie przez ok 60 lat - i co? - kazda ma tyle problemow z 40 czy 60 latkiem? Wasze babcie maja niekonczace sie problemy z waszymi roddzicami?usmiech.gif" Może niekończące się to nie, ale troska w sercu o dziecko pozostaje aż do śmierci. Ale za to na koniec, na starsze lata role się odwracają i problemy mają dzieci z własnymi rodzicami gdy ci wymagają opieki.

17:12 Ty też chyba matki swej nienawidzisz, bo tak niespecjalnie się o niej wyrażasz. Przykre. Faktycznie niepotrzebnie cie urodziła albo mogła zastosować antykoncepcje.

18:37 ale że co ? że ta 60-latka zarywała noce przez 30 lat ?

moja corka ma 2 lata i ja tez jestem zmeczona ciesze sie jak moge wkoncu zasnac ale nie wyobrazam sobie dnia bez niej :)

""Obie są równie prawdziwe. A najprawdziwsza jest taka, że umrzemy. I nie ma to znaczenia czy mamy dzieci, czy nie mamy. " Dla większości jednak ma znaczenie na tyle że się na dzieci decydują. Ludzie chcą coś zostawić po sobie gdy odejdą i jest to dla nich cenniejsze niż ten niby młodszy wygląd który zadziała maks 5 lat, ale ucieknie równie szybko." xxx Miałam na myśli to, że umrzemy bez względu na to czy mamy dzieci czy nie. Nasze dzieci to nie my. Zresztą one też umrą. Ich dzieci, ich wnuki, ich prawnuki również. Nasze dzieci mają tylko kawałek naszego kodu genetycznego, który i tak po kilku pokoleniach będzie zupełnie inny niż był. BTW I powiedzcie mi, że powoływanie na świat dzieci to nie egoizm: "bo chcę coś po sobie zostawić"....

BTW I powiedzcie mi, że powoływanie na świat dzieci to nie egoizm: "bo chcę coś po sobie zostawić x Bez przesady. Coś zlego w takim "egoizmie"? Czy jest ktos, kto nie chce zyc dobrze i być szczesliwy? Przeciez to naturalne.A dla kazdego to oznacza co innego. Dla jednych dzieci, dla innych bezdzietność. Czy wszystko bedziemy okreslac jako egoizm?

gość dziś Naturalne, że każdy chce być szczęśliwy i chce aby mu było w życiu miło. Nie ma nic w tym złego dopóki ten ktoś nie wykorzystuje do tego innych ludzi. A sprowadzanie na świat drugiej osoby (co robi się przecież tylko i wyłącznie dla zaspokojenia własnych potrzeb), w dodatku osoby zupełnie bezbronnej i nie mogącej decydować o sobie jest niczym innym jak właśnie takim wykorzystywaniem.

a co pomyslec ze kobiety maja po 14 dzieci ale faktycznie tylko 2 ciaze sa trudne potem jest lżej tutaj sw terlikowskim co maja chyba 5 dzieci https://www.youtube.com/watch?v=xLUUgrRIcOo na kolki to herbata rooibos a na wielodzietni org sa co maja po 14 dzieci i id nich warto se uczyc bo pomimo ze tyle dzieci to znajduja czas na dokształcanie bo im sie nudzi maja rużne plany harmonogramy np na sprzatanie

gość dziś gość dziś [21:38 siedzisz wlasnie w domu w kapciach na krzesle przy kompie, a to iwszystko wszystko dookola jest dzielem niewinnych bezbronnych sprowadzonych bez ich woli na swiat istot - nie wstyd ci? I jeszcze z niewinnie sprowadzanymi na swiat gadasz na kafe- pocieszasz ich choc?

gość dziś Niewinnie sprowadzanymi na świat?

gość dziś jesli ktos zostal sprowadzony na swiat, ktory mu sie nie podoba, , zawsze moze odebrac sobie zycie. Kto sie nie urodzil, takiego wyboru nie ma.Czyli rodzac, dajemy szansę.

gość dziś Leżę w łóżku, bez kapci :-) przykryta kołdrą, z laptopem. I nie mam zamiaru nikogo pocieszać :-) I nie jest mi wstyd.

gość dziś Odebrać sobie życie? Dobrze się czujesz czy tak sobie pierdzielisz? To wyobraź sobie, że Twojemu dziecku tu się nie podoba i ono odbiera sobie życie. A ty machasz na to ręką i mówisz, że przynajmniej dałaś mu szansę. I robisz sobie kolejne.

właśnie dzisiaj wysłuchałam się narzekania głupiej matki co naklepała sobie 4 bachorów, a teraz jej ciężko. Jakie te baby są głupie