Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój partner nie okazuje uczuć dziecku z pierwszego zwiazku

Polecane posty

Gość gość marza
Autorko nie uwazasz ze 2 miesiacie znajomosci to troche za malo by zamieszkac razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Czasem jest tak że ona mnie woła do pokoju jak on jest.Sama nie chce być przy nim a może żebym ja sama z nim nie została.Gdy byłam tylko z nią mogę siedzieć w drugim pokoju nawet cały dzień a ja on wraca idrazu jest zmiana x x Sprawdź, czy nie molestuje twojej córki. Może to najzwyczajniej zwykły pedofil? Wtedy dziecko tak reaguje, odrzuceniem zasad i uciekaniem od osoby, która je krzywdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olk8
Ja powiem ze swojego doświadczenia ;) Sam poznałem dziewczynę z dzieckiem, jak ja poznałem (2 lata temu) miała 3 letniego syna. Ojciec zrzekł się praw i sytuacja była czysta. Najgorsze było to że ja nigdy nie chciałem mieć dzieci, irytowały mnie i zawsze stawiałem na singielki albo sam byłem singlem i zajmowałem się praca i znajomymi. Jej dziecko poznałem po ok. 2 tygodniach znajomosci poszliśmy na spacer (lody, płace zabaw itp.), byłem załamany ;) Dziecko cały czas odwracało jej uwagę a mnie się wstydziło, w sumie to normalne ale irytowało mnie to. Potem było lepiej i w końcu po 8 miesiącach wprowadzili się do mnie. Wszystko było fajnie, moje relacje z jej synem były bardziej przyjacielskie niż ojcowskie. Moja rodzina dużo mieszała w to że dziewczyna z dzieckiem zniszczy mi życie itd. Najbardziej relacje z dzieckiem zmieniły się na wakacjach nad morzem, przestał wchodzić między moje relacje z dziewczyną, zaczął się do mnie przytulać a krótko potem sam z siebie zaczął mówić do mnie ,,tata". To było dla mnie nowe i nie wiedziałem jak się mam zachować, z jednej strony byłem szczęśliwy ze nam się układa a z drugiej gadanie ojca na temat mojego związku. Teraz jestem nadal z nimi zaręczyłem się z dziewczyną No i w sumie mogę powiedzieć że mam syna ;) Życie się układa różnie ale teraz wiem ze nie warto ignorować kobiet z dziećmi a niechęć do dzieci jest nie potrzebana. Co do twojego partnera to myśle ze nic się nie zmieni jeżeli nie zmieni się stosunek twojej córki do niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie jesteś samcem beta NOT alfa ;-) nie potrafiłeś znaleźć bez to sobie wziąłeś łatwy do wyrochania kąsek haha ;-) nie mogę z takich jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olk8
Wczoraj 23:16 Wiesz nie dziele kobiet na lepsze i gorsze bo maja dziecko czy nie. Dla mnie to nie jest nic złego wychowywać czy pomoc w wychowaniu takiego dziecka. A jeżeli dla ciebie samiec czy mężczyzna muszą koniecznie spłodzić dziecko to widocznie jesteś słaby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak on ma jej okazywac uczucia skoro mała zachowuje się podla dla niego, nie chce byscie spędzali czas koło siebie tylko cię woła, każdego faceta by to wkurzyło, tak kazdy rozpieszcza dzieci, ale ty ją rozpuściłaś i jeszcze tego nie chcesz zauważyc i jak on ci uwagę zwraca to mówisz ze tak ma byc, nie znam was ale problem lezy po twojej i małej stronie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie pretensje do 5letniego dziecka ktore porzucil ojciec ze boi stracic rowniez matke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak waszym zdaniem powinna zachowywac sie pieciolatka zeby gach mamusi byl zadowolony? Powinna grac milutka i ulegla byle tylko nie odszedl i finansowal mamusie bo jak sie zrazi to "nie bedzie chlebka"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×