Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kot sam w domu na ferie?

Polecane posty

Gość gość
A mama nie może spać u Ciebie przez ten czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech babka jeszcze w nocy zajrzy tydzien to dlugo nie bedzie sie za dobrze czuł sam pomysli ze go porzucilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama przyjdzie trzy razy na chwilke ;) Siedem dlugich samotnych nocy Maly kotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ktos pomyslal by mama spała u ciebie. To zywa istota. Kiedys zostawilam kicie na półtora dnia, pojechalam nad morze. Gdy wrocilam miala przerażenie w oczach. Latwo wam mowic : zostaw kot bedzie spal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma psa. Wiec nie może :( dobra doszłam do fajnego pomyslu z mężem. Założymy sobie kamery. Będziemy na bieżąco monitorować to co kotek robi. :) trzy razy przyjdzie moja mama to wystarczy, a jak będzie wpadac tylko na 5 minut i wychodzić to dostanie op*****l a my wracamy z automatu. Kocham mojego kotka nad życie i mysle ze jest wart zainstalowania takich urządzen i ich kosztów :) jak myślicie dobry pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kot to nie czlowiek ktoremu sie powie: jade wroce za tydzien , napewno wroce nie boj sie. Dla kota to bedzie trauma, tyle w temacie. No chyba ze mama dluzej z nim bedzie i w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka: mowie wam ze moja mama nigdy mnie nie oklamala ani nie zawiodła, jak mowi ze posiedzi z kotkiem i sie pobawi to tak będzie :) zamontuje kamery proste :) chodz tylko po to by monitorować kotka a nie moja mame bo jej ufam. Cale życie nigdy mnie nie oklamala ani nie zawiodła. To przykre ze macie takie złe doświadczenia z rodzicami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem niepotrzebny wydatek, bo i tak głównie chodzi o noc. W dzień, zwłaszcza jak mama będzie przychodzić, faktycznie może spać, ale w nocy już raczej nie. Będzie się bał. Moim zdaniem niech mama śpi u Ciebie. Dorosły pies da radę sam w domu w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co dają te kamery? Przecież kociak jak wejdzie np. pod stół, czy krzesło to i tak go nie zobaczycie i nie bedziesz wiedzieć ani co robi, ani np. że tylko leży smutny i patrzy na drzwi. Pomyśl tak, zostawiła byś małe dziecko np. 5 letnie na tydzień w domu a babcia by 3 razy dziennie wpadała nakarmić, umyć i się pobawić, no a w nocy załozenie że przeciez i tak dzieciak będzie spać. Wiem, że kot to nie człowiek, ale to żywa istota, mająca uczucia, tym bardziej taki maluszek dla którego wy staliście się całym światem a teraz nagle was nie będzie a on praktycznie cały czas sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:11 autorko :) fajne z tymi kamerami ale tu chodzi o samopoczucie kotka :) Kamery sa dla was . Fajnie napisalas ze dostanie op*****l jak bedzie 5 minut z nim. Jesli woli psy to bedzie z kotem piec minut ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P*********e. Kot ma uczucia owszem ale to indywidualisci, jak znikniesz poteskni dwa dnj i nara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:17 pierwszy post :) wreszcie ktos madrze napisal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To maly kotek. Moja stara i byla przerazona jak byla dzien sama noc i pol dnia nastepnego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektóre macie naj****e pod kopułą. Nie każdy kot będzie płakał za wami. Mój śpi i gwarantuje że ma w d***e czy ktoś przy nim czuwa w nocy. Typowe wariatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech babka wypieprzy psa ( zamknie w piwnicy ) a kotka do siebie do domku. Idealne rozwiązanie albo pies do budy. Miejsce reksa jest w budzie. Kot jest domowe zwierze, pies wara z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka : wlasnie nie woli psów. Wyzej pisałam ze wziela psa mi na moje życzenie. Chodz ona w glebj duszy pragnela kota. I mi w wiekiem też to weszlo. Koty koty koty :) dzienne jest mama u mnie na obiedzie i widze jak sie cieszy ze kotek sie przytula łasi. Niestety mama ma psa ktory nie zbytnio sie przytula, jest ze schroniska, a mimo to mnie upierdzielił z 60 razy jako dziecko, a moja mame nie. To taki typowo pies kanapowy :) tak jak mowilam, moja mami cieszy sie gdy moja kotka ją ogrzewa gdy kaszle, spi na gardle jak szalik, badz bawi sie z nia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Dzięki. Masz dobre serduszko :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda ze babka nie moze kotulca do siebie. Szkoda ze ten pies tam jest. Moze na balkon pies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ten pies nie lubi tego kota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Niektóre macie naj****e pod kopułą. Nie każdy kot będzie płakał za wami. Mój śpi i gwarantuje że ma w d***e czy ktoś przy nim czuwa w nocy. Typowe wariatki... Twoj to twoj, autorki to autorki. Ty masz w d***e kota a ona nie. Przejmuje sie co z nim zrobic a ty masz w d***e, to zamknij kopare chamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaha leżę i płaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze by sie dogadał jakos z tym piesem co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama się zamknij kociaro za dyche. Nic tu po mnie bez kitu. Won od mojego kota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu qutorka : Moj kotek dogadal by sie z pieskiem, ale ten piesek nie :( Adhd od malego ma ten pies :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noce sa dlugie czarne zle mroczne a kotek malutki sam , noc przerażeniu służy :( szkoda zwierza, male zwierze Sprobuj na próbę przed urlopem zostawic biedaka samego , zobaczysz po nocy jego reakcje , moze bedzie calkiem w porzo koleś przezyje w spokoju noc cala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to durny pies ... ten kto pisal ze wąsy zapobiegają w utknieciu gdzies lub nie wlezieniu na firany i inne rzeczy z ktorych sam nie zlezie to jest w błędzie i jest totalnie jebniety i gowno sie zna na kotach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś gość dziś Dzięki. Masz dobre serduszko usmiech.gifserduszko.gif x Dziękuje po raz drugi za miłe słowa :) Życie mi nie raz udowodniło, że zwierzęta maja w sobie więcej uczuć i rozumu, niż nie jeden człowiek. A ile im damy bezinteresownej miłości, tyle one nam oddają, a może nawet i wiecej. Jest taki filmik (1:54) że faktycznie serce mi się łamie dwa razy i na początku i na końcu. http://www.mundotkm.com/virales/2016/11/27/conmovedora-reaccion-de-un-perro-traumatizado-por-el-abuso-al-ser-acariciado-por-primera-vez/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na bank kot szczesliwy nie bedzie przez ten tydzien. Tyle na temat. To nie czlowiek ze mu wytłumaczysz. Kazda następna noc bedzie pogłębiać traumę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była sama jak szlam na imprezę z mezem ostatnio i byl szok gdy weszlam. Spala w tym samym miejscu na wersalce tak jak wychodziłam. Trochę mnie to hmmm zitytowało. Ze ja cała impreze o tej malpie myslalam a ona spała jak zabita. Dodam jeszcze ze mam mała corke Która z kotkiem nawzajem caly dzien sie gonią, raz moja corka kotka, a raz kotek moją corke. Więc jak kotek pada o 22 to spi do rana hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×