Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćtata

Facet pyta o alimenty

Polecane posty

Gość gośćtata

Witam nie mogłem gdzie indziej dodać tematu. Proszę o rady. Mam 25 lat. Mam dziecko z czasów szkolnych. Syn ma 5 lat. Z jego matka rozstaliśmy się jak sun miał pół roku od tamtej pory place 350zl alimentów. Była po rozstaniu związała się z dużo starszym facetem wyjechała z nim do belgii, widywałem syna dokąd skończył 2 lata. Ograniczono mi prawa tak że mogla go zabrać gdzie chce bo powiedziała w sądzie że wyjeżdża na stałe. Zabraniala kontaktu całej mojej rodzinie. Po około rocznych kłótniach można powiedzieć zapomniałem o nich. Wróciła 4mce temu bo z tamtym się rozstała. Dostałem pozew o podwyższenie alimentów bo mały poszedł do przedszkola. Nie stać mnie na większe a place regularnie. Rok temu wziąłem ślub a dwa miesiące temu urodziło mi się drugie dziecko. Zabariam netto 1700-1900zl. Mieszkam u tesciow, mają duży dom z którego zrobiliśmy dwa mieszkania a rachunkami za media dzielimy się na pol, żona nie pracuje kończy studia. Była chce 700zl. Czy ma szanse na takie podwyższenie jeśli nie na tyle, to ile może dostać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1900 zł? Pracujesz jako strażnik czy co? Przecież nikt za tyle nie chce pracować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtata
Ja mieszkam na wsi pracuje jako kierowca busa w małej firmie dostarczam materialy. Chodzę do szkoły też na bhpowca wieczorowo. Co z moim pytaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to możliwe, żona spokojnie może pójść do pracy. Podejrzewam, że dostaniesz ok. 500 zł. alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Staraj się odzyskać pełnię praw i jednocześnie ograniczyć jej prawa do dziecka, nie cofnij się przed niczym, jak trzeba to skłam przed sądem. Stań na głowie aby pozbawić ją praw rodzicielskich, wtedy dziecko trafi do ciebie i ona będzie płaciła alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtata
Żona nie może pójść do pracy. Jak ma zostawić samego 2miesiwcznego chłopca. Teściowie pracują. Matka mojego starszego syna też może iść do pracy bo ma 26 lat a ani jednego dnia nie przepracowała, żyje z moim synem jak paczek w maśle bo bogaci rodzice na wszystko jej dają. Jak się dowiedziałem się wrócili napisałem doiej czy mogę zabrać syna na lody powoli bo pewnie mnie nie pamięta na co odpisals że on taty nie ma ani mnie ani tego co go wychowywał 3lata i że jak stać mnie na drugie dziecko to mam więcej płacić na pierwsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale glupia p***a! Wogole nie mysli o dziecki tylko o sobie! Staraj sie odnowic kontakty z dzieckiem to wazne dla niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtata
Owszem ta kobieta jest okropna jedynaczką i najgorszym błędem młodości i kilku nocy. Ale syna mamy fajnego. Do sądu o widzenia pojde napewjo ale co z alimentami? Czy dostanie te 700zl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sad musi brac pod uwagę twoje drugie dziecko,rozłożyć koszty na dwoje dzieci, wiec mysle ze nie dostanie 700 zl. Ale 400-500 może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sąd ma gdzieś twoje drugie dziecko, idź na szybko do negocjatora sądowego z żoną i ugadajcie sie na1000zl alimentów. Wtedy nie podwyższa bo z czego, zostanie co 900 do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtata
Sprawę mam za 3tygosnie więc będzie to śmieszne chyba jak nagle pójdę do negocjatora to tego na taką kwotę. Bez przesady. Jak to sąd może mieć gdzieś moje drugie dziecko? Jakoby to jest moja faktyczna rodzina. 500dsm radę płacić. Boje się 700 bo teść mówi że mogę dostać tyle bo nie widziałem syna 3 lata. Specjalnie napisałem do niej o tą Belgię na co ona że w życiu tam nie była i moim jedynym dowódem na to że syna wywiozła jest śmieszny post na fejsbuku "przeprowadzka " gdzie można wywnioskować z komentarzy jej i tego faceta strago że pojechali do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtata
+pytanie Czy takie posty i zdjęcia z portalu o tym że syn 5 letni na kupę tabletów laptop jeżdżą na wycieczki zagraniczne oraz że u byłej impreza goni imprezę mogą być moim dowodem i pytaniem "skąd na to masz skoro jesteś bezrobotna". Rsfhunkow na rzeczy dla syna nie mam tylko zdjęcie kupy zapakowanych prezentów u mojej mamy na strychu których nigdy nie przyjęła od nikogo z rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×