Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kupiłam dla bratanka wyprawkę taka jaką uważałam za słuszną i ona stroi fochy

Polecane posty

Gość gość
Ale czy ty nie rozumiesz, ze ani ty ani twoi rodzice nie musicie kupowac tej wyprawki? Ludzie zbieraja na mieszkania i musza oprocz tego jeszcze sami sie utrzymac (jak ja i moj maz). Ona miala prawo byc sfochowana, bo moze chciala sobie sama ta wyprawke kupic, kapujesz? Przestan sie wtryniac miedzy wodke a zakaske, bo dobrymi checiami pieklo jest wybrukowane. Twoj brat to dorosly chlop, nie potrzebuje nianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja piertole, ale wy tepe jestescie. Przeciez oni maja swoje pieniadze! A piszecie, jakby oboje nie zarabiali, jakby nie mieli zlamanego grosza. Piec tysi to wcale nie malo. Jakby jedna wyplate przeznaczyli na wyprawke zamiast na mieskzanie, nic by sie nie stalo. x no jasne! Co to jest jedna wypłata? zwłaszcza, ze palem sie nie ruszyło aby choc złotówkę do tej wypłaty zarobić hehe, a co tam 5 tysi? Szlachta sie bawi, szlachta nie pracuje :D Szlachta żąda i wydaje a juści :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy ty nie rozumiesz, ze ani ty ani twoi rodzice nie musicie kupowac tej wyprawki? Ludzie zbieraja na mieszkania i musza oprocz tego jeszcze sami sie utrzymac (jak ja i moj maz). Ona miala prawo byc sfochowana, bo moze chciala sobie sama ta wyprawke kupic, kapujesz? Przestan sie wtryniac miedzy wodke a zakaske, bo dobrymi checiami pieklo jest wybrukowane. Twoj brat to dorosly chlop, nie potrzebuje nianki xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx To dlaczego jej nie kupiła? Za miesiąc poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Laska upatrzyla sobie wozek za 3000 a jej maz zarabia 5000 Nadal twierdzisz ze ta dziewczyna miala na to pieniadze? Hahahaha tos ty glupia jak but ! Ta obdartuska liczyla zejak zwykle tesciowie sypna kasa i spalnia jej wymagania . Autorka znajac sytuacje , wiedziala co sie swieci i kupila cala wyprawke sama a ta fuka ze inne sobie ( drozsze) upatrzyla Serio jestescie tak bezdennie glupie i nie pojmiuecie ze jak nic nie macie to niemacie prawa do roszczen i do zyczen , jak sie gowno ma to sie bierze co daja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co ze za miesiac rodzi???? Moj maz kupowal wozek i lozeczko w dzien, w ktorym ja rodzilam dziecko. I zdazylismy. W tych czasach wystarczy 1-2 dni i masz wszystko kupione, to nie prl. Wystarczyloby, ze te swoje 5 tys z wyplaty przeznaczyliby na wyprawke, a nie mieszkanie. Zreszta, skoro skladaja na mieszkanie, to pewnie maja juz niezla sumke na koncie, jakby troche im ubylo to nic by sie nie stalo. Mieliscie okazje dac im lekcje zycia, a odrobiliscie prace domowa za nich. Brawo wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jest nadgorliwa, wtracalska debilka. Jeszcze podejrzewam staropanienstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Autorko, trzeba bylo 5 tys dac na mieszkanie, a brat niechby sobie za swoje skompletowal wyprawke. Taka rodzinka przezorna, to pewnie mieszkanie tez bedzie tylko na niego, wiec nie dolozylabys grosza do nielubianej szwagierki, tylko do braciszkowego mieszkania. x Trzeba było dać :D no pewnie - to jest wasza pasożytnicza mentalność. Piniondze dejcieeeee jak chcecie pomóc, bo jak dacie gifty to nas poniżacie hahaha takiej jak ty i moja bratowa to worek ziemniorów mogę dać najwyżej :P a mieszkanie będzie wspólne, bo rozdzielności nie mają ale to jest dobry pomysł. Muszę bratu podpowiedzieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co autorko, ja tez nie rozumiem twojego postępowania. Ta kobieta jak i twoj brat, sa na utrzymaniu męża. Żywią ich, płaca za zużyte media. Twoj brat zapewnia poza tym inne podstawowe potrzeby i rozrywki, typu fryzjer. Moje pytanie brzmi - kto pozwolił na to, zeby ta kobieta nie pracowała? Nie wstydzi sie, ze utrzymują ja teściowie i mieszka w ich domu? Dziwna z was rodzina. Ty robisz cała wyprawkę, rodzice ja utrzymują, bo brat odkłada Pieniadze na swoje mieszkanie... To był obowiązek brata i jej, a inni moga tylko pomoc jesli chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uciebie wtorny debilizm , autorka pisala ze ma rodzine i dzieci , idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćysnywal
I w ogole tp, skoro jest miesiąc przed porodem, a oni nic nie kupili dla dziecka, jakby to był innych obowiązek, to kto bedzie to dziecko tu utrzymywał? Dalej Twoi rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No dokładnie tak było i tak to wygląda. Super, że jeszcze niektóre kobiety maja mózgi ;) Zauważyłaś że tu wiele osób rządzi się nie swoją kasą? Tak lekko im wydać z cudzego, tak łatwo napisać "trzeba było dać kopertę", "mogli sobie jedna wypłatę poświecić na wyprawkę, nic by się nie stało" kurczę jakie ekonomistki za dychę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko dalas nie musialas to czego szczekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko dalas nie musialas to czego szczekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro worek ziemniaków mozesz Podarować, to trzeba było ppdsrowac, a ty kupiłaś cała Wyprawkę;) mam nadzieje ze zabrałaś rzeczy ze sobą i zwróciłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko , porozmawiaj z bratem koniecznie , rozdzielnosc majatkowa musi zrobic bo sie przejedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Debilki ona dala z wlasnej woli nikt od niej nie wymagal to o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćysnywal dziś tak, jeszcze z rok do półtora roku póki się nie uzbiera cała kasa na to mieszkanie. To jest wkład moich rodziców i taka była umowa. Postanowili, że tak będzie lepiej jak się przemęczą trochę ale będą mieli mieszkanie bez kredytu z tym że wszyscy mieli się spiąć w dążeniu do tego. Młoda mogłaby przynajmniej nie przeszkadzać. Już i tak był cyrk jak brat jej zabrał dostęp do konta o czym pisałam wyżej ale serio inaczej się nie dało :o załamał się jak pewnego miesiąca zniknęły nagle 4 tysiące :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co ciebie obchodzi, czy miala czy nie miala pieniedzy na wyprawke? Przeciez to powinna byc sprawa jej i meza, jak sobie by wydatki zorganizowali. Skoro twoj brat taki madry, to pewnie porozmawialby z nia i probowal przekonac do tanszego wozka. To wylacznie ich sprawa. A ty pokazalas, ze wtryniasz sie w ich finanse. Co cie obchodzi, za ile by kupili ten wozek, jesli to oni by go kupili? Wez sie kobieto ogarnij, bo jestes za bardzo dopuszczona do malzenstwa twego brata. A to nie wyjdzie na dobre nikomu. Jakby moj brat tak sie do mnie wtracal, to chyba zerwalabym kontakt. Moje zycie, moje malzenstwo, moje dziecko i moja zona. Wara. Od tego ma zone, by z nia uzgodnic, na co wydaja pieniadze i ile. Niewazne, przez kogo zarobione. Serio u was sa takie podzialy? Bo u mnie o wszystkim decydujemy wspolnie. Mamy gospodarstwo rolne i pieniadze sa wspolne. Nieraz jest tak, ze ja pojde rwac maliny a maz jest z dzieckiem, nieraz maz pojdzie, a ja jestm z malym. I co? Mam mu nie dac tych pieniedzy, ktore danego dnia ja zarobilam? Albo na odwrot? Ostatnio moi rodzice sprezentowali nam murowanego grilla. Ale ie wybierali sami, nie oczekiwali bysmy sie zamkneli, bo oni placa, tylko zadzwonili, wyslali linki i pytali, ktory nam sie podoba. Im podobal sie inny niz nam, ale kupili ten, ktory my chcielismy, bo zdaja sobie sprawe, ze to my bedziemy go uzytkowac. A kupili, bo chcieli, jak ty autorko. Tylko ze oni potrafili nam dac prawo wyboru, pomimo, ze oni placili, a ty chcialas upokorzyc szwagierka czy tam bratowa, jak wolisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- dziunia tez przyjąć, a nie musiała więc po cholerę mordę otwierała z fochami? Zresztą kto przy zdrowych zmysłach przejmie się jej "nie przyjęciem" wyprawki. Kocmołuch nie ma nic do gadania, bo to nie dla niej, tym bardziej, że jej żywicielom się wyprawka podoba, a ona do żadnej wyprawki ani do życia nie dała złamanego grosza wiec ma siedzieć cicho. Pasożyty nie maja prawa głosu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zauwazylam ze tutaj wiekszosc ma IQ kury dziobiacej Nie wymagaj od kobiet ktore zyja jak bratowa autorki , u tesciow na utrzymaniu meza , wiedzy ekonomicznej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale co ciebie obchodzi, czy miala czy nie miala pieniedzy na wyprawke? Przeciez to powinna byc sprawa jej i meza, jak sobie by wydatki zorganizowali. x Ty nie rozumiesz, że mój brat był zadowolony i przyjął te rzeczy? a nierób nie ma nic do gadania. Utrzymują ja tesciowie i mąż, a im się opcja pomocy ode mnie spodobała. Zresztą mój brat dawno już powiedział, że jak zacznie zarabiać to będzie decydować. Przesiedziała półtora roku na bezrobociu zanim zaszła w ciążę więc nie ma prawa gęgać teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koniecznie rozdzielność majątkowo i niech mieszkanie brat na siebie kupi. Zero kasy dla takiego pasożyta, bo brat wyjdzie goły z tego małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej uwazam, ze zle robisz, wtracajac sie w malzenstwo. Twoj brat tez powinien zrozumiec, ze nikt nie bedzie na niego robil i jego nowo zalozona rodzine. Moze wziac na brakujaca kwote kredyt i wtedy bedzie placil np. tysiac zl raty,a reszta na zycie. Szybciej bedzie na swoim. Ale cos czuje, ze to rodzina juz ustalila, jak ma byc. Skoro szwagierce nie pasowalo, to trzeba bylo nie dawac tego wozka, a nie wyzywac ja tu od najgorszych. Nie piernicz, ze ich na wozek nie stac. Na podpaski tez jej twoi rodzice daja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również jestem zdania, że szwagierka Autorki jest roszczeniowym pasożytem (skoro przez tyle czasu od ślubu nie ruszyła d... do pracy, to sorry, nic się tu nie zmieni po odchowaniu dziecka). A będzie coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie. Utrzymuja ja twoi rodzice, a jak juz ktos mialby ja utrzymywac, to jedynie jej maz. Dziewcze pewnie nie ma nic do powiedzenia, nawet jesli chodzi o kolor wlasnych majtek, wiec sie nie dziwie jej sfrustrowaniu. A ten twoj brat tez nie jest idealny. Nie wiedzial, ze ona taki len? Ze z patologii? Czego sie spodziewal? Dzieciaka zrobil, a teraz mowi ciezarnej w 8 miesiacu, ze nie zarabia, to nie ma prawa decydowac? Tak mozna powiedziec niepelnoletniemu dziecku, a nie malzonce, ktora nosi jego dziecko. Skarpety i gacie same mu sie piora? Zaraz napiszesz, twoja mam pierze, bo ona taki nierob, ze pralki nie potrafi wlaczyc. Tym bardziej zastanawiajace jest to, ze twoj brat sie z nia ozenil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie. Utrzymuja ja twoi rodzice, a jak juz ktos mialby ja utrzymywac, to jedynie jej maz. Dziewcze pewnie nie ma nic do powiedzenia, nawet jesli chodzi o kolor wlasnych majtek, wiec sie nie dziwie jej sfrustrowaniu. A ten twoj brat tez nie jest idealny. Nie wiedzial, ze ona taki len? Ze z patologii? Czego sie spodziewal? Dzieciaka zrobil, a teraz mowi ciezarnej w 8 miesiacu, ze nie zarabia, to nie ma prawa decydowac? Tak mozna powiedziec niepelnoletniemu dziecku, a nie malzonce, ktora nosi jego dziecko. Skarpety i gacie same mu sie piora? Zaraz napiszesz, twoja mam pierze, bo ona taki nierob, ze pralki nie potrafi wlaczyc. Tym bardziej zastanawiajace jest to, ze twoj brat sie z nia ozenil. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Jakby lasce nie pasowało to już dawno by poszła do pracy. No i miłość bywa ślepa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, o ile jestem w stanie zrozumieć niecheci do bratowej (brak zapędów do pracy, wydawanie pieniędzy lekka ręka), To jednak musze przyznać, ze chociaz o ten głupi kolor wózka mogłaś zapytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet temat jest kupiłam dla brata ja wyprawkę taka jaka uważalam za słuszna". A dlaczego matka nie może wybierać wyprawkę dla własnego dziecka jaka uważa za sluszna? Nawet jeżeli nie zarabia to i tak jest w małżeństwie i to jest jej dziecko i ma prawo do decyzji dot. Ich dziecko i to że siostra męża jest wciągnięta w finansach brata i bratowej jest chore. Co będzie jak się urodzi? Też będziesz nakazać co ma robić i jak? Jak będzie chciała karmić słoikami to wcisniesz jej domowe obiady Eko? Trzeba było kupić jakieś ubranka jak się urodzi i tyle. Ani Ty ani Twoi rodzice nie decydują o tym dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mieszkanie koniecznie niech brat kupi wyłącznie na siebie, np tak że właścicielem będzie np ojciec a jemu przepisze w darowiźnie. Byle tylko ten kocmołuch w razie rozwodu nie miał prawa do niczego. Tak na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dodam, ze faktycznie, racje ma wpis gość 20:05, tez miałam to napisac. a co do darowania prezentów - niby darowanemu koniowi w zeby sie nie zagłada, ale - podobna sytuacja, gdyby dac osobie bardzo biednej, brzydkich, zużytych i poplamionych od rzygow dziecięcych ubranek i brudnego, powłamanego wózka, bo przeciez biedna to sie powinna z tego Cieszyc:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×