Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcowa mama

90 kg w 24tygodniu ciąży

Polecane posty

Gość Marcowa mama

Witam , czy któraś z Pań osiągnęła wagę 90 kg w 24-tygodniu ? I ile Wam doszło do końca ? A ile stracilyscie zaraz po porodzie? Właśnie dziś weszłam na wagę i sie przerazilam . . . Może ktoś mnie pocieszy ze nie Bedzie tak źle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ważyłam przed 59, na koncu 70, więc u ciebie to oczywiste, ze nie dbasz o wage :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcowa mama
Fakt że jak dowiedziałam się o ciąży to troszkę pofolgowalam, ale może da się jeszcze uratować sytuację ? =/ ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oblicz sobie swoje CPM i dolicz MAKSYMALNIE 300 kcal. Tylko potrzebujesz w 3cim trymetrze kcal, żeby nie utyć jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a z jakiej wagi startowałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co za roznica z jakiej wagi startowala? osoba otyła nie moze utyc wiecej niz 10kg :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak latwo powiedziec a jak ma sie tendencje do tycia to kilogramy ida baaaaaaatdzo szybko. Ja przed ciaza wazylam 68 kg a 2 dni przed porodem dokladnie 100 kg. W 10 miesiecy po urodzeniu waga 65 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wazne ile wazyla przed ciaza. Bo moze wazyla 60 i juz jej pyklo 30kg, a moze wazyla 80 i pyklo 10... To chyba roznica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcowa mama
Moja normalna waga to 65 kg po tym jak starałam się zajść e ciążę przykryłam do 80 i wtedy dowiedziałam się że jestem w ciąży ....No i teraz już polowa za mną a ja 90 na liczniku =( Czuje się bardzo źle z tym .... chciałabym jakoś się ograniczyć bez szkody dla dzieciątka . Przyznam że tendencję do tycia mam od zawsze , bardzo mocno musiałam zawsze sie pilnować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak latwo powiedziec a jak ma sie tendencje do tycia to kilogramy ida baaaaaaatdzo szybko. x Dziecko drogie, boś durna tylko w telewizji pokazywac. Cierpie na niedoczynnosc i insulinoopornosc. przytyłam niecałe 12 kg. Lekarze rokowali mi minimum 25kg na plusie. Jak sie nie żre cały dzien to sie nie utyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przytylas 12 kg bo pewnie bylas na diecie o niskim IG, zaden wyczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, żresz jak maszyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcowa mama
Za zbędne komentarze bardzo dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przytylas 12 kg bo pewnie bylas na diecie o niskim IG, zaden wyczyn x No patrz, jednak nie. Miałam diete 2700 kcal i nawet pizza sie zdarzyła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Chyba zamknełaś jej jadaczke. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marcowa mama dziś Za zbędne komentarze bardzo dziękuję xxxxxxxxxxxxxx W doopę mnie pocałuj. Na porodówkę taczką cię zawiozą, bo na bank przekroczysz stówę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu poziom wypowiedzi jednej z bab tutaj jest przerazajacy. Ty poza insulinoopornoscia i tarczyca masz jeszcze problem z kultura osobista kobieto. Autorko nie przejmuj sie. Skonsultuj sie z dietetykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcowa mama
Naprawdę nie rozumiem tak dennych wypowiedzi . Osoby które czerpią przyjemność z takich komentarzy chyba nie sa do końca normalne . Jeśli nie masz nic wartościowego do powiedzenia to się nie odzywaj kolego/koleżanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jezu poziom wypowiedzi jednej z bab tutaj jest przerazajacy. Ty poza insulinoopornoscia i tarczyca masz jeszcze problem z kultura osobista kobieto x A co ja tutaj "nie tak" napisałam? Bo jakoś nie rozumiem twojego oburzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a dlaczego oburzasz się o prawdę? Kole w oczy i dlatego uważasz, że jest niewartościowa? Głaskać cię po główce skoro spasłaś się jak knur?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcowa mama
Czy ja napisałam że oczekuje jakiegoś zgłaszania po głowie ? Każda osoba może wyrazić swoje zdanie , ale poziom wypowiedzi jednak ma znaczenie . ,,spaslas sie ,, ,, zresz jak maszyna ,, Rozumiem że to sa słowa i zdania których używasz na co dzień w pracy i miedzy ludźmi i rodziną . Gratuluję kultury osobistej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluję wagi dobrego tucznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcowa mama
gość dziś Gratuluję wagi dobrego tucznika Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrzuć z diety mięso i ogranicz do minimum węglowodany. Piecz, dotuj, duś, nie smaż. Zero słodyczy i soków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marcowa mama dziś gość dziś Gratuluję wagi dobrego tucznika Dziękuję VVVVVVVVVVVV Proszę, chrumciu. Kwi kwi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, teraz nie możesz sie odchudzać. Wiadomo ze cos z tym trzeba zrobic- idź do dietetyka. Musisz jesc ale tyć nie. Zreszta- jesli ci przybyło 10 kg to chyba nie dramat? Napewno twojej diecie musi sie przyjrzeć ktos kto sie na tym zna. Jest mnóstwo bzdur na ktore trzeba zwrócić uwagę- ile solisz, pijesz ruszasz sie etc Jakie leki brałaś / bierzesz. Potrzebujesz kogos z wiedza w temacie a nie idiotek co ci napiszą ze schudły w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcowa mama
Bardzo dziękuję za cenne uwagi , przede wszystkim normalne wypowiedzi. Postaram się wyłapać błędy dietetyczne, tak by nie szkodzić sobie i dziecku . Założyłam ten wątek PP to właśnie by zobaczyć czy ktoś zmaga się z podobnym problemem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kobieto, teraz nie możesz sie odchudzać x MOZE, a nawet musi. Przeciez jej otłuszczone narządy i naczynia krwionośnie utrudniają dziecku dostep do tlenu :o Same obciecie zbednych kalorii sprawi, ze schudnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcowa mama
Bez przesady ze otluszczone nie wiadomo jak, ja nie mam 1,40 wzrostu =) na wizycie u ginekologa dowiedzialam sie ze fakt za dużo przytylam zbyt krótkim czasie, ale mowa byla o 3 kg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne, bo mój facet, który też jest ginekologiem twierdzi, że norma dla osoby bez nadwagi to maksymalnie utycie do 15 kg. U kobiety z nadwagą, otyłej to 10 jest max. Nie uwierze, że masz minimum 185 cm wzrostu, by starować bez nadwagi. I tak otłuszczenie utrudnia dziecku rozwoj. Przykro to stwierdzać, że przez brak umiaru matki cierpi dziecko, ale taka jest prawda :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×