Dziewczyny pomocy moje dziecko chrapie

Po 1 takiw małe dzieci nie maja zatok!. Takich jak dorośli. Pewnia katar gest i nie chce się wysmarkac.

Tu autorka. Jak pisalam, wczoraj bylismy w szpitalu ze wzgledu na zapalenie krtani. Lekarka obsluchala malego i stwierdzila, ze faktycznie to krat, ale ze wywolaly to wirusy i zeby nie podawac zadnych antybiotykow. W gardlo mu nie zajrzala. Potem, wieczorem zajrzalam malemu w gardlo, a tam jeden migdal podniebienny powiekszony, a z tylu na jednym i drugim migdale biale naloty. Wscieklam sie, bo przeciez bylismy u lekarza, a nawet sie nie chcialo jej zajrzec w gardlo. Dzisiaj uparlam sie, ze pojade do laryngologa, prywatnie. Przyjmuje w godz 11-13. Pojechalismy, ostalismy sie 40 min na zimnie, przed budynkiem, bo bylo zamkniete, a laryngolog nie przyjechala. No myslalam, ze cos mnie trafi. Wiec wykupilam en Nebbud, przyjechalam do dom, podalam dziecku i za godzine pojechalam do przychodzi, do naszej rodzinnej pani pediatry. Przy okazji odebralam wyniki z krwi, bo mialy byc na dzisiaj (morfologie robilismy w piatek, jeszcze przed atakiem tego szczekajacego kaszlu). Wyniki bardzo dobre, nawet jedna pozycja nie byla opisana, jako nie w normie. Wiec alergie wykluczylismy, bo to juz drugie wyniki. Pierwsze rowniez wyszly dobre, troche za duzo bylo leukocytow, ale maly byl akurat w trakcie brania Ismigenu, wiec to dlatego. Lekarka stwierdzila, ze faktycznie migdal powiekszony prawy i na obu sa biale naloty. Zapisala Zinnat i jakies tabletki do ssania. Gdy skonczymy brac Fluconazole na grzyby, bedziemy podawac na lamblie lek, ale najpierw trzeba wybrac antybiotyk na to gardlo. Maly ochrypl, ma w dzien kaszel raz mokry, a raz suchy. Ja juz kestem wykonczona tymi chorobami, wcale nie mniej od malego. Dzisiaj pojechalam do przedszkola i wypisalam go do konca grudnia.

Jak byłam malutka chrapałam. Okazało się, że miałam trzeciego migdała do zasuszenia. Dzisiaj nie chrapie, za to mój mąż chrapie tak po prostu :p.

Nasza lekarka tez powiedziala, ze to moze byc od tego przerosnietego migdalka. Stwierdzila, ze to musi miec podloze laryngologiczne, bo za duzo tych infekcji. I w srode znowu musimy jechac do laryngologa, mam nadzieje, ze teraz sie dostaniemy.

Mój Krzyś na początku chrapał, potem kaszlał, a na końcu kaszlał, jakby szczekał. Okazało się, że miał ostrą reakcję alergiczną. Sprawdź czy to nie to. W naszym przypadku pomogła nebulizacja budixonem neb.

Moja córka tez chrapala. Tez inhalacje itp. W końcu poszłam do laryngologa prywatnie zrobił badanie 3 migdała był ogromny boczne jak rekawice bokserskie prawie się dotykały. Moja córka nie chorowała delikatne kartki przez 5l. Zabieg miałyśmy 1.5 roku temu od tamtej pory miała z 6 antybiotyków czy to wina braku migdałów? A może dlatego że poszła do przedszkola. Ale chrapanie się skończyło od razu byłam w szoku jak ja przywieźli po zabiegu na salę moje dziecko miało zamknięta buzię i spokojnie oddychala. Potem przez długi czas wstawiłam w nocy patrzeć czy na pewno oddycha

No właśnie, bo suchy, szczekający kaszel może być objawem wielu rzeczy. Mojemu dziecku akurat pomogły inhalacje budixonem neb, ale i tak lepiej pójść z tym do lekarza. W sumie tego leku nawet nie kupisz bez recepty. W każdym razie nie dawałabym nic na własną rękę, bo po co faszerować dziecko lekami, kiedy nie wiadomo co mu jest?

lalllkapania - szybko pomogły wam te inhalacje? syn w nocy chrapie, budzi się kaszle, syropy daję ale wiadomo ze nie można ich w nieskończonosć podawać