Gość gość Napisano Grudzień 11, 2017 Witam, mam 18 lat i jestem pewna ze przynajmniej od kilku choruję na depresję. Przez ten czas bywało lepiej i gorzej, ale zawsze "jakoś" było. Ostatnio jest tylko gorzej... Porzuciłam wieloletnią pasję, której zawsze byłam oddana, na rzecz kolejnych godzin snu. (Potrafię spać nawet 21-22 godziny na dobę, jeżeli nie idę do szkoły) Na tygodniu gdy nie jestem w szkole - śpię. Zawsze sie uczyłam wręcz rewelacyjnie - aktualnie moje wiadomości odbiegają daleko od jakichkolwiek oczekiwań. O swojej chorobie uświadomiłam sobie stosunkowo niedawno. Nie wiem może miesiąc temu? Wiem, ze potrzebuję pomocy specjalisty, ale problem lezy w tym ze na wszystko reaguję płaczem. Nawet teraz pisząc lecą mi łzy. Wstydze sie plakac przy nie znajomych. To jest naprawdę cos co mnie paraliżuje i wiem, ze jeżeli nawet pójdę do tego psychologa, zacznę płakać i nie dowie się nic więcej. Ma ktoś jakiś pomysł, jak poradzić sobie w takiej sytuacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach