On milczy od kilku godzin

W sumie to dla mnie to jest chamskie. Rozmawialiśmy sobie i on zadał pytanie, ja odpowiedziałam i bez uprzedzenia on tydzień offline i milczy.

Bo juz ma Cie w d...e autorko

To po co mnie zaczepiał i rozmawiał itd.?

Siedzi sobie na innym komunikatorze którego ty nie znasz i tyle.Po co rozkminiasz? NIE znaczy NIE. Tylko i aż tyle. Czaisz?

Był online kilka sekund dziś rano i znowu go nie ma

sledzisz go ? stale wisisz na necie?

Tak, co parę minut spoglądam czy może coś napisał

W myślach już go zwyzywałam od ostatnich. Teraz jest jeszcze gorzej niż jak był offline. Bo jest online i nic nie pisze.Nawet nie wyświetlił tj mojej wiadomości sprzed tygodnia.

Cienkie to twoje prowo.Podkrec czymś,bo nudą wieje .

I chyba znowu się zaczyna , że długo będzie milczał. Na złość wstawiłam fotkę z kolegą, żeby był zazdrosny

Napisałam do niego, teraz czkam co on na to

Już nie 2/10 bo za słabe to prowo na tyle. Dziecko ile ty masz lat ?

29

Po stylu,po podejściu do sprawy mysle,że masz mentalnie z 14.

Trudno, każdy człowiek jest inny

Trzydziecha na karku i takie problemy sobie wymysla na kogoś nieobecnego.

Tak, pięćdziecha nawet

Odezwał się dziś. Umówiliśmy się na wspólną podróż.

Podróż :D haha Provo jak nic

Pojedziemy do niego do domu do Hiszpanii.

Ale on jest przecież w Afryce. Jak? nie znasz faceta realnie i pojedziesz do jego domu do Hiszpanii? Weź ty spadaj już,bo tak beznadziejnie piszesz to prowo,ze rzyg rzyg.

W Afryce w tamtym tygodniu skończył pracę. Teraz pojechał na święta gdzie indziej. A po świętach spotkamy się.

Tak, pojadę. Jak mnie zaprasza to pojadę i poznam jego rodzinę.

Poza tym aż taki obcy to on nie jest bo znam jego kolegę od 7 lat.

Znasz tylko jego kolegę, nie jego. PO co ci poznawać jego rodzinę ,gdy jego osobiście nie znasz ? W kompletnie obce miejsce pojedziesz do nieznanych osób? Słabe to, 2/10 że prowo.

To zamieszkam w hotelu i spotykać się będę z nim w plenerze.