Nie wiem czy sobie wmawiam czy coś jest nie tak.

Zacznę od tego że obydwoje mamy swoje przejścia w życiu. Ze swoim M widujemy się ponad rok i jesteśmy szczęśliwi z małym "ale"... Moj M prowadzi gospodarstwo i do tego pracuje. Widujemy się tylko w weekendy tzn od soboty wieczór(chyba że jest jakaś okoliczność to wcześniej). Były rozmowy o wspólnych planach, życiu, dzieciach.. Mieliśmy się spotkać częściej no ale zawsze coś co tłumaczy brakiem czasu.. Mam wrażenie że coś jest nie tak a gdy pytam czy jest wszystko w porządku zapewnia mnie ze tak jak najbardziej tylko nie ma czasu pisać, rozmawiać w tygodniu baa kontakt smsowy czasem trzy, cztery wiadomości w ciągu dnia.. Nie wiem czy coś przede mną ukrywa czy ma kogoś na boku.. Do tego wszystko ma poblokowane na portalach społecznościowych tzn oznaczenia zdjęć znajomych i tylko przypadkiem coś tam wychodzi ze gdzieś ktoś go oznaczyl.. Nie chodzi mi o fakt portali ale o to że ja mam wrażenie że jest coś nie tak a on nie widzi problemu. Proszę poradzcie mi coś..