Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy naprawdę są jeszcze w domy w których nie używa się zmywarek?

Polecane posty

Gość gość
Ja mam, malo uzywam. To wkladanie i wycisganie garow dluzej trwa niz zmywanue recznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I mnie w domu rodzinnym też nie było (dalej nie ma, ale ja już tam nie mieszkam) - moja mama musi mieć wszystko zrobione JUŻ ! Nie dałaby rady czekać do wieczora aż się nazbiera brudnych naczyń. Zresztą teraz jak mieszka tylko z tatą to musiałaby chyba czekać że dwa dni ;) Po posilku zmycie wszystkiego. Jej kuchnia wygląda jak nieużywana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym, ale mnie nie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w mieszkaniu nie mamy miejsca na zmywarkę to i zmywarki nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama mam zmywarke i nie wyobrazam sobie nie miec , jestesmy we 3 a i tak przez caly dzien sie zbiera cala zmywara na wieczor ale sa domy w ktorych nie ma zmywarki i mysle ze jest takich domow sporo Moja mama nie miala zmywarki , moja ciocia mieszka sama , niema zmywarki , moja dobra kolezanka nie ma zmywarki Wyobraz sobie ze sa jeszcze domy gdzie nie ma kanalizacji i normalnego ogrzewania , zmywarka to maly mis przy tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U moich rodziców w domu jest zmywarka ,ale używana tylko w święta. Nie wyobrażam sobie przy dwóch osobach używac zmywarki ,gdzie naczynia żeby się uzbierały leżałyby ok. tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaura
Dwa lata temu kupilam zmywarke,chwale sobie,jak przyjda goscie duzo lżej,wiadomo,my tez tylko troje w domu,wiem,ze nie kazdy ma zmywarke,u nas nigdy nie btlo w zlewie pelno garow,zawsze umyte na bieżąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam ale chciałabym mieć. Żałuję że w zeszłym roku nie odzalowalismy tego tysiaka i nie kupiliśmy . Bo teraz trzeba przerabiać cała kuchnię bo jest malutka i nie ma miejsca zeby od tak sobie wstawić zmywarkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
agus0070 dziś Ile??? Jesteśmy tylko we dwoje, mamy zmywarkę na 9 kompletów, chodzi co 2-3 dni. Chyba, że ty w domu nie gotujesz...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie mam zmywarki, mikrofali, do tego mi sie popsuła pralka i lodówka. Lodówke miałam juz od dawna wyłączona, właczałam czasem, Mińsk- i strasznie duzo zuzywał. Ale teraz się popsuła, pralka juz dawno temu, i piore raz na jakis czas ręcznie. Musze sobie zorganizowac pralkę. Ale za to brak mikrofali mi zupełnie nie przeszkadza i zmywarki. Powinniscie uwazac na te zmywarki, bo one b słabo płucza z chemii. Od czegos w końcu ludzie tego raka dostają , a kiedys tego nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam i nie używam,chce ją s Przedać. Przy dwóch os porażka. Więcej zachodu z nią było niż te dwa talerze pod kranem umyć,a ile kasy na te goowna szlo. A teraz jeden fery na miesiąc,troche wody,3 minuty i po krzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak duzo kasy? Hahha tabletki i sol i nablyszczacz to faktycznie majatek :D sa ciekawsze zajecia od mycia garow, ale widac nie dla wszystkich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy ile osób, ja zmywam sla siebie, ew. syna co jest na weekend, i powiem, ze lubie zmywac, ale to sa małe ilosci. a na kompie siedze po 8 godzin dziennie, wiec dobrze czasem miec przerwę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie sa ciekawsze zajecia niż zapakowywanie i rozpakowywanie załadowanej po brzegi zmywary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba ze ktoś tabletki,sól,nabłyszczacz kupuje made in biedronka,no to fakt tanie i goowniane jak reszta tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi o zmywanie, bo to akurat pryszcz, tylko o wycieranie do sucha.. Nienawidzilam gosci, gdy musialam umyć przed i po imprezie ilus tam kieliszkow, Wkurzaly mnie tez brudne spody garnkow, slbo niedomyte zakamarki bardziej ozdobnych naczyn. A wycieranie scierka - masakra, w dodatku nie znosze scierek, wciaz je powinno sie prac. Lubie, jak naczynia lśnia a ja sie przy tym nie narobie. I nienawidze btryudnych naczyn na szafce albo w zlewie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sol faktycznie kupuje najtansza z carrefoura, tabletki fairy albo finish to nie majatek, nawet jak sie zmywa co drugi dzien. Kto co lubi, z tym ze osoby niemajace zmywarki nie maja za bardzo porownania jak to jest... niewazne, niech kazdy zyje jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lol porownanie zmywarki do pralki. Latwiej i szybciej jest zmyc pare talerzy niz analogicznie uprac pare ciuchow no i ciuchy brudzisz vodziennie a naczynia jak jadasz np na miescie nie. Ja mam obiady w pracy wiec nie gotuje a zmywarki nie mam bo mam za mala kuchnie. Moi rodzice maja i przy 4 os rodzinie to mialo sens ja sie wyproaadzilam brat zostal i dalej uzywaja mama duzo gotuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.04 Ale dlaczego myślisz, że ludzie nie mają porównania? Ja mieszkałam w domach ze zmywarką I bez. Matka nie ma, brat ma itd. Chyba każdy miał okazję używać nawet jak nie ma u siebie. Ja nie jestem ani na tak ani na nie. Z tym że ja wkładam zawsze rzeczywiście brudne gary, ale jak patrzę jak robi to wiele osób z dokładnym płukaniem i wręcz myciem wstępnym każdej sztuki przed włożeniem do zmywarki, to ta rzekoma oszczędność czasu i wody staje pod znakiem zapytania.. Czyli mamy naczynia praktycznie umyte , później jeszcze gromadzimy i czekać 40 min aż się umyją.. I jeszcze kwestia czekania 2 dni na ponowne użycie ulubionego kubka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie myję wstepnie, jesli cos jest mocno brudne to najpierw wycieram recznikiem papierowym. Mam bardzo duzo naczyn i sztuccow, wiec nie musze czekac az ulubione sie umyją. Zawsze dorzucam gabke, druciak, sitko do zlewu.Kocham zmywarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co dom to inny zwyczaj nie ma co sie spinac. Jedni np lubia zmywac ja lubie wieszac i skladac pranie np. Lubie odkurzac nienawidze prasowac i myc okien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myje ręcznie, ale nigdy nie wycierałam do sucha, na co? Stawiam na ociekarce, i same schna. chyba wycieranie jest tez niehigieniczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest twarda woda, gdy nie wytre, na szkle , np na kieliszkach zostaja szare krople osadu. Poza tym ociekacz przy zlewie pełen naczyć zdecydwoanie nie zdobi. I o czywiscie, wycieranie jest niehigieniczne, trzeba by uzywac recznikow paipierowych lub prac non stop scierki. Nieekologiczne i robota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestesmy we dwoje, mamy zmywarke, gdy jedziemy do domku letniegoi, gdzie zmywarki nie ma, nie chce mi sie gotowac, Wydaje mi sie,ze naczynia sa non stop brudne i lepkie, ze wylewam strasznie duzo goracej wody i do tego dodaje plynu do naczyn, czego nienawidze ja i moje ręce ( w rekawiczkach nic nie umiem robic, sedzą mnie ręce. )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nie mamy zmywarki, ale chcę kupić. Jest nas troje dziecko w podtsawówce. Ja niedawno wróciłam do pracy na caly etat - wcześniej kilka lat pracowalam 4 dni a co dwa tygodnie jeden z tych dn iz domu. teraz z domu to 1-2 razy na miesiąc, a poza tym 5 dni pon-piątek od 8:30 do 16:30. i naprawdę zmywarka się przyda. Ale np nie mam od wielu lat mikrofalówki i wcale nie czuję potrzeby by mieć. Tak samo jak mogą dla mnie nie istnieć telewizor - oglądamy co chcemy na komupterze (i nie są to bynajmniej same "piraty"). mamy za to komputer z dużym monitorem (ma chyba 30 czy 32 cale) i dwa laptopy w tym jeden to mała leciutka hybryda, i tablet w domu... z drobnych urządzeń to nie mam żadnej prostownicy itd ale np regularnie używamy gofrownicy. Niemalże o sobotę robimy na takie późne śniadanie rodzinne gofry- czasem ja czasem mąż - jajka, mąka pszenna i gryczana, pyszne gofry i jemy ciepłe z powidlam domowymi mojej teściowej lub z pudrem i cynamonem lub z malinami czy borówkami w sezonie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam sama z narzeczonym i zmywarka chodzi codziennie. Dużo gotuje i pakuję do niej ile wlezie. Bywają takie dni, że i dwa razy trzeba ją włączyć. Wolałabym nie mieć telewizora niż zmywarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam, że porównanie braku zmywarki do braku pralki jest ok. Skoro ktoś pisze, że jest ich dwoje i nie używa dlatego zmywarki, bo co to umyć dwa talerze,dwa kubki, to równie dobrze po co mu pralka na dwie osoby. co to za problem wyprać po dwie rzeczy codzień ręcznie. Przecież na tarce tego nie trzeba prac, bo to nie są brudne rzeczy. Nieraz piore ręcznie, jak mam sweterek, który do pralki się nie nadaje. Wlewasz wodę, trochę płynu do prania i przeplukujesz sweterek prawie jak te dwa talerze. Dwie minuty. Przecież na budowie nie pracujecie, żeby na tarce to prac. Więc tak. Porównanie zmywarki do pralki jest adekwatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa... Zdarza mi się jeść na naczyniach mytych w zmywarce...zaschnięte jedzenie na nich to standard. Bierze Ja w zasadzie nie gotuję w domu, nie mam dużo brudnych naczyń i użycie ich ręcznie przy dzisiejszych płynach to żaden problem. Zalewam gorącą wodą z płynem i wyjmuję prawie czyste, tylko przetrzeć i gotowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o się "bogate" małpy odezwały co dostają o biednych pracujących po ok. 30 lat-40 lat za pieprzenie się i rozmnażanie 500+ i mają za co kupić zmywarkę, a ta pracująca biedota zmywa ręcznie bo ich nie stać, p********y katolicki kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:07 Bzdura. Dowód ma chociażby w tej postaci, że pralka automatyczna jest prawie w każdym domu a zmywarka nie w każdym a jest i tak, że jest ale nie używana. Naczynia po naszej 3os rodzinie myję 15 minut a pranie zwłaszcza ubrań męża i syna zajęłoby mi 2 h szorowania, płukania, płukania, płukania...Nie mamy 2 rzeczy do prania dziennie, raczej nie unieramy rzeczy 2 raz bez prania więc mamy do prania 3 pary majtek, spodnie, skarpetki, T-shirty, bluzy, kurtkę (syna codziennie), czapki, szaliki (co kilka dni), do tego koce, poduszki, pościel (mąż co tydzień) . Generalnie pralka chodzi u nas 1-2 razy dziennie. Mogłabym mieć zmywarkę bo jej koszt to tyle co wydaję " na waciki" miesięcznie ale nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×