Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy naprawdę są jeszcze w domy w których nie używa się zmywarek?

Polecane posty

a u tygryska jest program nawet jedna szósta - tygrysek zakasuje rękawy i sam szoruje:) doszoruję sobie tak kiedyś męża, bom obrotna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brokeninside87 dziś E tam, pazury zedrzesz a się nie doszorujesz. Lepiej weź tarę i z praniem idź nad rzekę albo naucz się masło ubijać. Prędzej na to chłopa złapiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj To może czas byś uwierzyła? Po co mi odkurzacz, skoro nie mam dywanów, wykładzin, a meble mam z inną tapicerką niż tkanina? Żeby go tylko posiadać? Równie dobrze mogę komuś, kto ma same wykładziny dywanowe powiedzieć, żeby sobie mopa kupił, a on mi, że po co? Te dwa metry kuchni i łazienki to sobie zwykłą szmatą na miotle umyje. I nie, nie jest mi potrzebna zmywarka. Ręczne zmywanie nie jest super czasochłonne (15-20minut, pełny bęben pralki zajmuje w rękach nawet 2 godziny i jest zdecydowanie cięższą pracą) a i domownicy też myją. Więc sama zmywam 2 razy na tydzień. Może i byłoby fajnie ją mieć, ale nie czuję potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My mieszkamy we dwójkę, a zmywarka jest włączona codziennie. Śniadanie, obiad i kolacja to jest już 6 kompletów naczyń, plus garnki z gotowania obiadu, a zazwyczaj jemy jeszcze podwieczorek, więc po całym dniu zmywarka jest pełna. Mamy ciekawsze rzeczy do roboty niż mycie garów, a rozładowanie zmywarki zajmuje 5 minut. Załadowanie nic, bo robimy to na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
serio są jeszcze domy, gdzie jedzenie z talerzy gnije wiele godzin w jakiejś maszynie, czekając na komplet? x broken ty durny kafeteryjny trolu , widzialas ty kiedys zeby cos zgnilo w ciagu kilku godzin , proces gnilny trwa o wiele wiele dluzej a widzialas ty kiedys debilu zmywarke , gdzie ci tam jedzenie lezy i gnije , taleze do zmywarki wklada sie bez jedzenia glupku swoja droga masz neta w psychiatryku??? bo raz jestes zona , raz babka , raz kochanka ...... no jeszcze nie polecialas w klasyke i nie bylas ani Jezusem ani Napoleonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaura
Dla mnie zmywarka,to duza ulga,azs,choroba niewyleczalna,domyslacie sie,że,skorna,niezarazliwa,ale uciazliwa,wrazliwa skora rak,cierpienia w nocy,a jesli sa goscie,to naczyn więcej,kto dba o czystosc,a ma zdrowe rece i mala rodzine,to i bez zmywarki sie obędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alez sobie problem autorka wymyslila. Jedni wila zmywarke a inni wola myc w zlewie. Zmywarka szybciej, bez naszego wysilku ale duzo wody zuzywa. Recznie wprost przeciwnie. Niektorzy dbaja o srodowisko. Co komu pasuje, ludzie maja rozne upodobania. Taka zalosna jest twoja egzystencja ze az temat trzeba zakladac? Dowartosciowuje cie to ze masz w domu urzadzenie myjace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem facetem, mam 33 lata i mimo, że mam zmywarkę, uwielbiam zmywać naczynia. Nawet jak nastawiam zmywarkę to najpierw wszystkie naczynia dokładnie myję i dopiero wkładam do maszyny. Tak mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem facetem, mam 33 lata i mimo, że mam zmywarkę, uwielbiam zmywać naczynia. Nawet jak nastawiam zmywarkę to najpierw wszystkie naczynia dokładnie myję i dopiero wkładam do maszyny. Tak mam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brołken jak zwykle szaleje :D zmywarka działa w dużej rodzinie gdy się ciągle gotuje i brudzi wiele naczyn. Dla jednej osoby to nieopłacalne po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nas jest dwojka, nie gotujemy codziennie,kocham zmywarke. Nienawidzilam zmywania ale najbardzie wycierania np szlanek, glupiego robota, nie lubilam gosci, bo myslalam o myciu naczyn i kieliszkow. Teraz robimy wielkie imprezy , szklo lsni. I nareszcie garnki od spodu jak nowe. Jesli nie zuzyjemy wielu naczyn, dopycham wazonami, gabkami. drobiazgami z lazienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nas jest czworka ale moj mąz najwiecej wyciaga naczyn ktore pozniej musze myc...ostatnio tak sobie stwierdzilam ze gdybym miala miec czysto w zlewie to musialabym caly czas stac w kuchni przy zlewie i myc myc i myc.... Nigdy nie mialam ladnych dloni i paznokci bo to przez to ciagle mycie naczyn. Paznokcie mi sie lamia a dlonie wysuszaja. Chcialam zmywarke ale mam bardzo mala kuchnie chociaz daloby moze rade gdzies wcisnac ta najwezsza ale moj maz stwierdzil ze po co...ze to nie potrzebny wydatek ze teraz ją podlaczyc ze to kupa roboty itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestan zmywac te gary , niech maz zmwa , zobaczymy czy to wtedy bedzie taki zbedny towar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś nie miałam zmywarki i jakoś nie widziałam problemu. Odkąd mam zmywarkę nie wyobrażam sobie jej nie mieć. Nie wiem jak ja ogarnialam to zmywanie. Teraz mam zmywarkę suszarkę do ubrań i czasu ciągle brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ma zmywarke , pralke , suszarke , ogromna lodowke i zamrazarke , do szczescia mi tylko robota odkurzajacego brakuje , co trzy dni musimy albo ja albo maz z odkurzaczem begac , tak puscilabym robota na noc i by odkurzal sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ja. Zyje jak Halina Kiepska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tam zmywarka nigdy nie była potrzebna. Po co kupować kolejne urządzenie, które będzie zajmować miejsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie miejsce? zmywarka jest wbudowana pod blat , w ciagu szafek , nie zajmuje miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nie mamy zmywarki, naczynia myjemy ręcznie ale w ręakwiczkach, od lat. czasem wolalabym miec zmywarkę, ale mam akurat malutką kuchnię. mamy ogromny salon, spore sypialnie ale kuchnia malenka. ale ogólnie nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×