Kto nie lubi świat i dlaczego dokładnie?

Mnie drażnia z 3 powodów a) wyrywaja mnie z pozytywnej dziennej rutyny, gdy sobie czytam, jem dietetycznie i cwicze z płyta b) sa za drogie c) zmuszaja do wielogodzinnych wizyt u rodziny,w tym u ludzi, jakich się nie lubi

nie lubię, bo to są przede wszystkim święta rodzinne i na każdym kroku przypomina mi to że nie mam męża i dzieci :(

Bo kasa wydana na badziew. Bo roboty w c#huj, kilka dni zapier/dolu dla dwóch żarcia. Bo nie cierpię ubierać choinki,nie znoszę tego cyku, ojej krzywo stoi, przesuń, popraw, a właściwie przed chwilą lepiej stała... Bo jestem typem lubiącym święty spokój, 0 gości, nawet własnego rodzeństwa, tylko kanapa, książki, telewizor, komórka, coś do żarcia dobrego, a niewymagającego roboty i cześć.

Jest 16 grudzień, a u mnie od dwóch tygodni każdy się wyzywa, przeklina, obraża, obgaduje. A za tydzień te same osoby będą lizać sobie dupska. I dzień po już powrót do bycia wrogami. Rzygnę, dobrze, że ostatni raz spędzam święta w domu rodzinnym, może dam radę.

Pisze sie świata nie lubi a nie świat . Naucz sie odmianów .

jestem niewierząca i nie obchodzę świąt