Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ona starsza On młodszy

Polecane posty

Gość gość

Witam Poznałem fajna dziewczynę starszą od Siebie Ja 26l Ona 35l. Rozmawiając Ona na starcie stwierdziła że nic z tego nie będzie bo za duża różnica wieku. Jakimi argumentami rozmawiać by choc trochę zmieniła zdanie, dodam że chciałbym zbudować stabilny stały dojrzały związek a nie zabawić sie cudzym kosztem. Mam dość powierzchowności i materialistycznego i roszczeniowego podejścia kobiet oczywiście nie wszystkie są takie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to związek skazany na śmierć naturalną, poroohasz a za 5 lat pójdziesz szukać innej gdy jej stuknie 40+, kobieta powinna być młodsza, ale max 5 lat, bo kobieta ma inny cykl życiowy i wiekiem także

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem różnica max 6 lat, W rodzinie mam przykład że takie związki mogą przetrwać ona 50 on 42 a syn ma 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościnna123654
Mój obecny chłopak ma 7 lat mniej ode mnie... ma właśnie 26lat i też mówi, że wszystko będzie dobrze itp... ale ja nie mam tak optymistycznych myśli... 26 lat to mało, dużo się może wydarzyć. Jak ja będę miała lat 45 t już będe stara, on będzie przed 40. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko swoim zachowaniem mozesz ja przekonac widac, ze mlodszy jestes :-( bez doswiadczenia zyciowego, polotu, spontanicznosci i taki juz zostaniesz bo tego nie mozna sie nauczyc i szuaksz porady na baskim forum? jestes beznadziejny ameba i ona to podswiadomie czuje, dlatego ma zastrzezenia, nic na to nie poradzisz, za gloopi jestes wesolych swiat :-) Mlody jeszcze jestes, znajdzisz jeszcze kogos na swoim poziomie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój chłopakowi. Słuchaj. Ja ma,m 30+ lat i 10 lat młodszego faceta, ale ja jestem osoba dosc otwarta. Nie obwiniam facetow o to, ze wcześniej mi nie wyszło, nie przyglądam się ludziom podejrzliwie, mam w sobie radość i nadzieje. Mój facet był dojrzały emocjonalnie i to mnie przekonało. Spróbuj z nią szczerze porozmawiać i powiedzieć jak ja traktujesz. Ale nie masz co ja przekonywać bo to już nie zależy od Ciebie. Niestety ale jeśli ona nie umie zaufać mężczyznom młodszym to jest jej jakiś problem, a nie Twój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj se spokój. Powiedziała że nic z tego to znajdź inną, wiem że poważnie myślisz o niej ale problem taki że ona nie będzie ciebie poważnie traktować i tylko dowartościuje sie twoim kosztem, a ego urośnie jej do nieba mając młodszego adoratora który będzie za nią latać a ona się bawić. przerabiałem to tylko z mniejszą różnicą wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nie zaiskrzyło z jej strony to trudno, ale osobiście uważam że to nie jest aż taka przeszkoda te 9 lat. Ja sie zabujałam w 7 lat młodszym, ale okazał sie dupkiem więc wiek nie miał znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chemia jest wazna a nie lata! wiec sam widzisz, ze nic nie kumasz :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zakochałem się po uszy w 6lat starszej, różnica była praktycznie niewidoczna, ale nie wyszło nam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To świeża znajomość więc trudno lecieć w tango spontaniczności, pokazywać swoja dojrzałość jesli ktos na starcie uważa ze nic z tego nie będzie. Spontanicznością tez na starcie można dużo spalić jesli druga osoba nie będzie gotowa na taki związek. Nie jestem narcyzem lalo tylko prawdziwym facetem który wie czego i nie zamierzam bawić sie czyimś uczuciem. Co do doświadczenia życiowego nie jeden tyle nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jej to powiedz, skoro to świeża znajomosć to ona na pewno myśli że chodzi tobie o seks, ja tak bym pomyślała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pewnie taka taktyka na poczatku udaje niedostępną żeby sprawdzić, ale po okresie próbnym będzie jazda bez trzymanki tak ze aż z sandalow będzie wyrywać i nie chodzi tu o sam seks ale otoczkę wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość? nie ważna różnica w pewnym wieku jej nie widać.50-40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest chemia i naprawdę zależy wspólnie zrobią wszystko by być razem.Najbardziej bolące jest urwanie kontaktu i brak spotkań gdy jedna strona myśli że się nie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta

Moja sąsiadka była zakonnica zaraz będzie mieć 50 lat, a kochanek 43. Jej mąż za bardzo jej nie szanuje, chociaż o syna dba ten mąż. Czy powinna wziąść rozwód, skoro sypia z innym? Jest mocno uduchowiona i boi się podjąć decyzję. Wiadomo dziecko, rodzina i co inni powiedzą, również mieszkanie by trzeba było podzielić. Jeśli jej romans wyjdzie? to może stracić opiekę na dziecko. Pomoże ktoś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

wiek bez znaczenia jak.ludzie się dopasują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×