Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fala brzegowa

a u mnie w wersalce...

Polecane posty

Gość fala brzegowa

Sprzątając na święta skrupulatnie zajrzałam w każdą dziurę gdzie mógłby schować się kurz. Nawet do wersalki. No a tam, ku mojemu zaskoczeniu, spał facet! Całkiem żywy facet. Chyba nie mówi po polsku. Przez kilka dni bał się nawet wyjść z kryjówki, ale powoli się oswaja. Dziś ogolił brodę moim depilatorem i zjadł cały sernik. Pojęcia nie mam skąd mógł się wziąć, jak dostał się do wersalki i gdzie mogę go oddać. Ma ktoś jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babiarz ma talent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym go oddał do karitasu siostry zakonne się nim zajmą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddałabym nawet do masarni, ale gość po kąpieli założył mój ulubiony, różowy szlafrok i nie chce zdjąć. :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu cipki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam sobie wziął myjąc moim wibratorem zęby. Teraz rozłożył jakiś ręcznik i klęczy bijąc głową o podłogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×