kp sciaganie pokarmu

Proszę o radę. Moje dziecko jest na moim mleku jednak nie umiał zdać już w szpitalu było żeby Dax butelkę wczeniak itp... Dobra 4.miesiące ściągam pokarm i podaje od 2 tyg non sto mam zator w jednej piersi zawsze tej samej. Raz od góry raz z boku i dzień w dzień sciagalam mniej pokarmmu masowalam prysznice luźny biustonosz itp. Pół dnia mam zator mija 1 odciaganie pokarmu o znów jest. Mam już dosyć. O niczym nie umiem.myśleć tylko o tym że boli pierś. Jakaś rada co jeszcze można zrobić? Dodam że wcześniej nie bylo problemu może raz lekki zator po kąpieli od razu przeszlo a teraz non stop.

Zrob okłady z potluczonej kapusty. Ja kiedyś w akcie desperacji zrobilam tak : masowalam pierś w kierunku sutka i lecialo mleko ale tam gdzie się zatkał kanalik zrobila sie taka biała kropka na sutku ( widoczna dopiero po masowaniu ). Przeklulam ja bardzo delikatnie igła i trysnelo mleko i zastój minal od razu.

A nie zrobiło Ci się tam już zapalenie?

Najlepiej na zastoje przestawiać dziecko w różnych pozycjach np spod pachy, na brzuchu itd. Też miałam straszne zastoju i tak mi doradzić polozna. Do tego okłady z kapusty. Działało, zapalenia nigdy nie miałam.

Nie Niemam zapalenia. Naszczecie. W nocy przystawiam dziecko w dzień niecgce ssac robi to tylko "na spiocha" zastanawiam się może za duzo pokarmu naraz zciagam. Dziwne bo to tylko w jednej piersi zawsze.