Lepiej być starą panną czy samotną matką?

:D

można być starą panną i samotną matką :D

Nie wiem.

W latach 90 jak bylam nastolatka, panne z dzieckiem (ale nie wdowe czy rozwodke) uwazalo sie za zly przyklad.teraz przegrywem zyciowym jest kobieta bezdzietna, chocby miala i najlepszego meza a wszelkie zakladanie rodziny zaczyna sie od starania o dziecko, a potem sie pyta jego ojca jak ma na nazwisko zeby dziecku wpisac.pelno takich na kafe co sie staraja "o bejbika"z poznanym miesiac temu facetem, kolega, znajomym a wkrotce i pewnie nieznajomym.jakos spoleczenstwo sie zwija do pierwotnego poziomu rykowiska, gdzie po udanym zaciazeniu rzuca sie sakramentalne "nie wyszlo nam"i para rozchodzi sie do nastepnego rykowiska-w innym ukladzie

stara panna może szaleć a samotna matka już nie powinna

lepiej być sobą a nie pustą lalką z głupimi dylematami

Lepiej być opciągarom i pocieszać prawikow :-P

Samotna matka to k***a

Stara panna - lepsza. Nie chce cudzego, niechcianego przez nikogo bachora:)

Czy napisze jakaś stara panna do żonatego faceta . pgtechnikooim4@gmail.com

Rozwodki to tylko do dymania na raz, mozeze dwa. Latwe to to i szybko idzie wyrwac, bo jelenia dla gowniakow szukaja

Rozwódki to nawet bym nie olał . Rozwódka to najgorsza zaraza . Nie potrafiła zgodzić sie z mężem to z nimi sie nie zgodzi.

Najgorsze jest zycie z kims, kto unieszczesliwia. Ja w samotnosci czy samotnym macierzynstwie widze wiecej pozytywow niz negatywow. I bardzo bym chciala....

03:07. No tak, ty przeciez jestes obcym i NIECHCIANYM b a c h o r e m. Wiec wiesz jak to jest....

Lepiej już być samotną matką z tej racji, że już nigdy nie będziesz sama na świecie.

Stara panna ma jednak więcej możliwości.

Nie chciałbym cudzych gówniaków

Starą panną, ale taką co ma powodzenie i uprawia seks tylko nie wyszla za maz np. z wlasnego wyboru ;)

A jesli chodzi o taka stara panne co jej nikt nigdy nie chcial to juz chyba lepiej byc samotna matka. Ale pelno jest "starych panien" ktore sa ladne i mialy duzo facetow w zyciu, korzystaly z zycia tzw. "singielki" tylko wybraly np. kariere niz zalozenie rodziny, ale nadal maja kochanka czy faceta tylko bez slubu i dziecka. Kiedys stora panna byla samotna, dzisiaj niekoniecznie, mnostwo jest zwiazkow bez slubu i dzieci, ktore trwaja latami w tych czasach

Akurat ja nie kierujac sie opinia innych. Ale widze że samotne kobiety z dzieckiem maja ciezej w zyciu. Trud samotnego macierzynstwa

Lepiej już być samotną matką z tej racji, że już nigdy nie będziesz sama na świecie x Też tak uważam. Choć jeszcze kilka lat wstecz, jak byłem przed 30-ką, to myślałem zupełnie odwrotnie. Teraz wiem że jakkolwiek by nie było, to osoba z potomstwem już nigdy nie będzie w życiu sama.

Samotnej kobiecie z dzieciem może być trudniej kogoś znaleźć bo jednak dziecko jest pewnym utrudnieniem dla nowego faceta jesli chodzi o koszty i poswiecanie czasu cudzemu jednak dziecku, liczenie sie z tym, ze ona moze nie miec tyle czasu dla niego co wolna kobieta, nie bedzie mogla np. wszedzie pojechac wyjsc do kina

Lepiej korzystać z życia i facetów ile wlezie żeby na starość mieć co wspominać a nie tylko gnić na oddziale geriatrycznym i stękać w którym miejscu boli. Staruszki żyjące za młodu aktywnie nie kwękają tak długo jak długo im pamięć dopisuje i mogą sobie powspominać który z 3 mężów był najlepszy w te klocki ;)

gość 2018.01.05 Rozwódki to nawet bym nie olał . Rozwódka to najgorsza zaraza . Nie potrafiła zgodzić sie z mężem to z nimi sie nie zgodzi. x Tak samo rozwodnik to najgorsza zaraza. Nie potrafił zgodzi się z żoną, nie potrafił zając się własnym dzieckiem, nie potrafił przestać chlać, więc do niczego się to nie nadaje

Jak zwykle , co forum to banda imbecyli. Do tego głośno  krzyczących wyłącznie anonimowo.