Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jowita198

Zaproszenie na wspólną noc czy odmowa?

Polecane posty

Gość jowita198

Napisałam dziś do faceta, z którym się spotykam wiadomość, czy nie ma ochoty się gdzieś wybrać na miasto, bo jutro mam wolne. Odpisał mi, że on w sumie też ma jutro wolne, ale woli poleżeć i dodał uśmiechniętą buźkę. Czy traktować to jako zaproszenie na wspólną noc czy odmowę? Interesuje mnie to pierwsze;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowita198
Nie napisał. Ja go nie ogarniam. Czasem w ciągu dnia wysyła mi sama buzke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba nie liczył że od razu przylecisz do niego leżeć :) Gdyby chciał żebyś poleżała z nim to mógł napisać, a skoro woli leżeć to niech leży. Albo uważa że czytasz mu w myślach albo ma w poważaniu spotykanie się z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowita198
To wyszłam na napalona, bo napisałam, że to miła perspektywa i tez dodałam buzke. no chyba ze to jakiś dziwny test. On mi często zarzucał, że nie potrafię usiedzieć w domu, tylko latam na imprezy:( ewentualnie, czy nie chodzi mi tylko o jedno, bo jak twierdzi "tylko mi zboczone książki w głowie". Nie wykluczam tez, ze to była pikantna wiadomość, zanim mnie poznał, był prawiczkiem. Zobaczymy, co odpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×