Nie podejrzewam Cię już o miłość do mnie...

więc kiedy damy sobie pokój? E.

* spokój

NEVER. J

chyba już macie spokój od siebie, co? wreszczie!!

a ty co się tak kurczowo trzymasz jej tematów? co?

jeśli chcesz to siorbnę Ci i nawet zrobię głębokie gardło. E

nie chce kto inny mi już siorbie

nie wtrącajcie się do mojego tematu spadać stąd! E.

fałszywa ta E, co nie? :O

Ile juz lat ta E tu siedzi ? :D

chora na głowe psycholka

19:36 skąd aż tak krytyczna samoocena wobec samej siebie? :D

A jednak. Coś tam czuje do Ciebie.

A ja Cię kocham.

A co i do której E???? x do tych, którzy mnie wyzywali o obrażali ściągnęła mnie tu nieszczęsliwa miłość bez lata żyłam sobie szczęśliwa bez kafeterii dopiero od 1,5 roku jestem tu ptrawdziwie nieszczęsliwa chociaż miłośc w sercu nosze już kilka lat, więcej niż 1,5 roku gdybym miała więcej sił, na dobre bym się pożegnała... ale wiem, że jestem słaba, dlatego wam niczego nie obiecuje...

Dlaczego nie chcesz z nim się skontaktować? tutaj może każdy pisać.

szwaczka podszywaczka , kaczka dziwaczka,

20.26 kogo, Ewę? tak czy nie?

Nie

to kogo?

pewno sprośną Eugenię

Nie, ja kocham jego.

idź się lecz poprzednia osobo!

Temat idzie do ogółu, każdy kocha kogoś, temat zamienia się w provo, lubisz jak zaraz napiszą wszyscy kochają Ciebie?

Nie sądzę. Jeszcze się nie dowiedziałam literki tego, który napisał, że kocha E.

a kto tu szaleje za E. jedynie M. a właściwie E za M. ludzie...

nie, oni juz nie istnieją!

jakaś zazdośnica tak uważa!!!

M. lepiej pochować tę miłośc na dnie serca i o niej zapomnieprzecież kochasz niewolnicę...

psycholka zakopuje miłosc na dnie serca, to ciekawe...