Gość gość Napisano Styczeń 6, 2018 Zastanawiam się, czy tylko mnie nie pomagają leki rozkurczowe i przeciwbólowe? Od dwóch dni okropnie cierpię: ból "w boku" po lewej stronie (co ciekawe, kamień jest ponoć w prawej nerce, a drugi rodzę - słowa lekarza). Czy to możliwe, że lekarz nie widzi, w którym dokładnie miejscu jest kamień, który "ewidentnie pani rodzi"? Jestem już bezsilna, bo to mój 4 atak w ciągu dwóch lat, a dbam o dietę i piję wyłącznie filtrowaną, czystą wodę. Czy faktycznie spacer, skakanie pomogą mi przepchnąć ten kamień? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
