Kot zjadł folię z parówek

Podaj kotu pastę na odklaczanie, smalec bądź łyżeczkę parafiny z apteki. Lub od weta koniecznie bo folia może utknąc w jelitach kota, wtedy nie obędzie się bez operacji

Koty wcale nie są głupie, tylko trudno sobie kota wychować i wyszkolić na posłuszeństwo jak psa

Ja jutro u mnie w kościele zamówię mszę za Kingę a pieniądze zebrane podczas mszy zostaną przekazane autorce tematu na jedzenie i lekarstwa dla kotki. Kafeterianie zróbcie wszyscy tak samo jak ja! Dzisiaj w nocy nie zasnę bo będę się całą noc modliła za zdrowie kotki Kingi.

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen

Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim Kingę pojednaj, Synowi swojemu Kingę polecaj, swojemu Synowi Kingę oddawaj.

AUTORKO TEMATU, wszyscy kafeterianie w tej jakże ciężkiej dla Ciebie chwili są z Tobą całym sercem, łączymy się z Tobą w modlitwie o zdrowie Kingi

Idźcie ofiara spełniona. Bogu niech będą dzięki

za 3 minuty godzina 22 wszyscy klękamy i modlimy się o 22 za zdrowie dla Kingi

Przestańcie się wygłupiać z tymi modłami za kota, a jak już to gadać ze św. Franciszkiem. On niby ma w opiece wszystkie zwierzęta, był pierwszym zdeklarowanym wegetarianinem, nie jadał braci mniejszych. Szczerze mówiąc słabo się stara, bo zwierzęta są notorycznie krzywdzone przez ludzi. Te domowe i dzikie, ale to inna bajka

Boże Przenajświętszy oddal cierpienia od Kingi, my wierni błagamy Cię o to naszą modlitwą. Spełnij błagania nasze i przywróć jej zdrowie

21:59 my się nie wygłupiamy, my towarzyszymy w cierpieniu naszej siostrze mniejszej Kindze i jej załamanej właścicielce

Parafiny niestety nie mam :( A weterynarz czynny dopiero w poniedziałek...

Nie wiem ogólnie do kogo się modlić w sprawie kota. Koty pochodzą z piekła, przecież widać jak się zachowują i jakie wydają odgłosy. Widzą duchy. Te straszne stworzenia nie są dziełem boskim. Przychodzą do nas z piekła, a po śmierci tam wracają

Cały czas modlę się o zdrowie dla Kingi. Wszyscy kafeterianie powinni w tej jakże ciężkiej dla autorki tematu chwili porzucić wszelkie spory i modlić się gorąco o zdrowie naszej mniejszej siostry Kingi :) Autorko tematu napisz jak się teraz czuje nasza siostra mniejsza Kinga Wiemy, że teraz przeżywasz straszne chwile. Nam jest tak samo ciężko jak i Tobie. Ta straszna wiadomość o zjedzenie przez Kingę folii z parówki załamała nas całkowicie. Ale Bóg czuwa nad Kingą

22:07 nie wymądrzaj się w takiej ciężkiej chwili; my tu wszyscy się modlimy a ty się wymądrzasz; jak się nie modlisz razem z nami to przynajmniej nie naruszaj powagi chwili

AUTORKO TEMATU ja ledwo moge teraz pisać bo łzy mi zalewają klawiature ale Ty napisz czy zdrowie naszej Kingi chociaż troszkę uległo poprawie

To nic, zanim dojdzie do jelit minie trochę h. Jutro do apteki po olej parafinowy i na łyżeczce wlej do pyszczka. Parafina nada poślizg w przewodzie pokarmowym a nie jest wchłaniania więc mu nie zaszkodzi w żadnym stopniu

Jutro na mszy cały czas bede sie modlić za zdrowie Kingi :)

Autorko tematu dlaczego nic nie piszesz?:( Mam nadzieję że Kinga nie udała się jeszcze do Królestwa Niebieskiego

AUTORKO TEMATU wszyscy kafeterianie bezustannie modlą się o zdrowie dla Kingi. Jesteśmy razem z Wami

nie piszę, bo mi się znudziło

Kot ci się znudził??? Przerobiła Kingę na parówki!!! Boże nieeeee!!!

Kotobójczyni?;(

Kotożerczyni!!!

Kinga teraz w niebie

Jutro niedziela, więc apteki u mnie na wsi są zamknięte :( Fajnie, że sobie jaja robicie, szkoda tylko bo temat poważny. Poczytajcie co wszelkie folie, reklamówki, gumki recepturki, włosy anielskie, nitki, tasiemki i wstążki robią z kocimi jelitami... Btw kicia nie nazywa się Kinga, tylko Micia. To po włosku znaczy "kotka".

23:08 pamiętaj że moja kotka to Kinga

autorko tematu, dobrze że Twoja kotka nie zjadła prezerwatywy

Temat pamięci kocicy Kingi taki tytuł ma temat na kafe w którym wszyscy kafeterianie opłkają Twoją kotkę Kingę :(

autorko tematu w jakiej części Polski mieszkasz? nie ma w pobliżu apteki całodobowej albo czynnej w niedziele?:(