Linux to system dla ludzi ambitnych, idealistów, którzy chcą dać coś ludzkości.

Wolne Oprogramowanie to dowód na ludzką dobroć, bezinteresowność i na chęć ofiarowania czegoś drugiemu człowiekowi tak po prostu. Nie za kasę. Masz, weź, jeśli ci się przyda, to ja się ucieszę. Ktoś poświęca swój czas, swój zapał, ktoś pisze program, bo to lubi. Jest pasjonatem i ta pasja jest w nim tak ogromna, że po prostu MUSI podzielić się z drugim człowiekiem owocami tej pasji. Jakże to inne podejście od Bila Gejtsa, który kombinuje jakby tu kurfa zedrzeć z was kasy, mamony, forsy...

Skoro Linux jest za darmo, to dlaczego ludzie wypychają kieszenie forsą Gatesowi?

@ gość wczoraj Skoro Linux jest za darmo, to dlaczego ludzie wypychają kieszenie forsą Gatesowi? x Od kilku dni, czyli odkąd przesiadłem się definitywnie na Linuksa, zadaję sobie to samo pytanie. Wcześniej jechałem na Windowsie, przyznaję, ale nie dawałem zarabiać Gejtsowi. Miałem pirata :D

Pokazałeś wała Gatesowi ;)

Od kilku dni? Poczekaj, jak Ci się wysypie po jakiejś aktualizacji.

@ gość dziś Od kilku dni? Poczekaj, jak Ci się wysypie po jakiejś aktualizacji. x W awatarze mam Debiana ale w rzeczywistości jadę na Ubunciaku i powiem Ci, że zaraz po zainstalowaniu wyświetlił się komunikat o potrzebie zaktualizowania blisko dwustu pozycji. Zaktualizowałem. Nic się nie sypie, nic nie krzaczy, maszyna śmiga, że hej! :)