Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dałam sobie z nim spokój

Polecane posty

Gość gość

Znamy się od 1,5 miesiąca. To znajomy mojego długoletniego kolegi. Rozmawialiśmy ze sobą i było super, ale jakoś szybko to się zepsuło. Miałam kilka wolnych dni na świąt i z nudów cokolwiek mu pisałam. On odebrał to tak, że według niego nasza rozmowa jest dziwna. I potem zmieniliśmy jeszcze kilka zdań i od tego wtorku już on milczy i ja też. Chyba szkoda czasu czekać i robić sobie nadzieje. Samotność dobija ale czekać na resztki zainteresowania też lepiej nie. Najgorsze, że myślałam, że coś z tego będzie bo dobrze się rozumieliśmy. Mężczyzna chyba nigdy jednak nie zrozumie do końca kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten wlasciwy przynajmniej sie postara zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten nawet się nie stara nic zrozumieć, tylko z góry ocenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasami potrzeba więcej czasu i szczerych chęci może też za szybko i za dużo informacji na raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już w sumie się odcięłam na jakiś czas. Wyłączyłam dziś telefon i komunikatory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pora iść spać niestety nie znam słów, które mogły by Ciebie pocieszyć, pokrzepić sam błądzę i jestem zawieszony w przestrzeni zaplątany we własnych myslach dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
02:11 czuje tak samo. Nie moge Cie wesprzec. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mu pisałaś jakieś bzdury, to czego się spodziewałaś, pochwał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie nie bylas jego warta pustaczko z tłustymi włosami 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
02:59 Ja już nie oczekuje wsparcia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autor postu i zamieszania jest chorym chłopcem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu piszesz z facetem chłopcze, i udajesz kobiete ? Lecz sie. Wynos sie i daj ludziom spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znowu Ty? O jaa...autorki, on zobaczył jak duże masz parcie na niego, na ta znajomość a to zniechęca. Tak ,,z nudow" to lepiej pisz do koleżank, bo facet odniesie wrażenie ze żyjesz tylko nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żonaty facet pisze do faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postanowiłam już nigdy się do niego nie odezwać. Jeden dzień zepsuł tę znajomość. A on z góry ocenił mnie, że jstem dziwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za bardzo wlazilas mu w d...e, nie dziw się ze się zniechęcił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brednie te powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co kur/wa mam teraz zrobić? bo jestem zdezorientowana :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba Ty jestes zdezorientowany. Podszywie. Nie mogę nawet już żebym chciała , się do niego odezwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dobrze :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnim moim zagraniem, żeby wywołać w nim jakikolwiek kontakt, było wstawienie fotek z plaży z urlopu z zagranicy. Zobaczę czy to coś da. Jak nie odezwie się to już koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro już uznał Cie za dziwna (a raczej narzucajaca mu się) to to nic Nie pomoże, no może jak będzie mu się nudzilo to przypomni sobie o Tobie i spróbuje Cie zbajerowac na seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Milczę od tygodnia, odkąd za tą dziwną mnie uznał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nic mi z tego milczenia. On też milczy. Co więcej, nawet jest od 3 dni offline

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz, czyli nie jest zainteresowany, a ty juz niewiadomo co sobie ubzduralas. Widac facet sie szybko pokapowal ze to jakas desperatka i wariatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On widzi tylko swoj doktorat. Zawsze jak milczał to tłumaczył się, że wielce zajęty badaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą , ja zniknę i też zajmę się swoją pracą. Chociaż zachowam resztki honoru i odejdę milcząc i nie robiąc dalej z siebie desperatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×