Korzystanie z Linuksa daje poczucie wyjątkowości, nietuzinkowości, elitarności

Co to za sztuka jechać na zwykłym Windowsie, który nie dość, że płatny, to wciąż się muli i zawiesza. Za to korzystanie z Linuksa nie dość, że wybija ponad to windowsowe oklepanie to jeszcze daje poczucie wyjątkowości, przynależności do elity programistycznej :)

Gorzej, jak się wysypie po którejś aktualizacji. :-D

Kolejny mit z tym wysypywaniem po aktualizacji. Obecnie jadę na LTS-owej wersji Ubuntu 16.04 ze wsparciem przedłużonym do kwietnia 2019r. Nie ma dnia, by coś mi się nie aktualizowało. Czasem jest po kilka aktualizacji naraz. Nigdy nic mi się nigdy nie wysypało. Nigdy! Prawdopodobnie mit o wysypywaniu się Linuksa bierze się z wersji testowych, wersji beta, które z założenia są niestabilne i jak sama ich nazwa wskazuje służą do testowania. Jeśli chce się mieć spokój z wysypywaniem należy korzystać z wersji stabilnych, tak jak ja korzystam. Przecież mógłbym sobie "zaktualizować" Ubunciaka do wersji 17 ale tego nie robię woląc poprzestać na stabilnej wersji 16.04, która wiem, że mnie nie zawiedzie.

Windows Pani dziś Nie wysypie, a nawet jeśli - to kernel i cała dystrybucja rozmawia z człowiekiem, zamiast srać niebieskimi, niczego nie mówiącymi ekranami. PS. Są ciągłe dystrybucje i nic się nie psuje, np. manjaro. :-) Microsoft też idzie tą drogą i taki windows 10 jest ostatnim systemem od tej korporacji. ;)

@ gość dziś PS. Są ciągłe dystrybucje i nic się nie psuje, np. manjaro. :) Microsoft też idzie tą drogą i taki windows 10 jest ostatnim systemem od tej korporacji. :) x Windows ostatnio bardzo dużo kopiuje z Linuksa. Zresztą u nich to nie pierwszyzna. Okienka przecież też nie Bil Gejts wymyślił tylko zwyczajnie ukradł Apple'owi. Taka prawda. Teraz Windows udaje wielkiego "przyjaciela" Linuksa i umożliwił uruc+hamianie natywnych programów linuksowych. W rzeczywistości Bil Gejts trzęsie dvpą, że na Linuksa powstaje coraz więcej coraz lepszych programów i klientela mu spiertala więc MUSI się otworzyć bo mu zyski maleją. Tonący brzytwy się chwyta :D

Prawda? :D :D

Przynależność do tak zacnego grona jest tyleż ekscytująca co nobilitująca.

Linux Pan dziś Znasz tego exta73? Strasznie mnie drażni sapmiąc swoimi jajkami, ale żeby Adaś temat podjął... tego się nie spodziewałem, link z google. :D https://www.dobreprogramy.pl/Cala-prawda-o-kernelach-eXt73-sprawdzamy-co-moze-dac-platna-optymalizacja-Kubuntu,News,59826.html g****o może dać,

Korzystałem kiedyś z Ubuntu, fajnie wygląda i komputer się na nim nie wiesza, śmiga wręcz. A na windowsie się wiesza, że aż ręce mi się nierzadko trzęsą ze wściekłości. Tyle, że potrzebne programy działają tylo na windowsie, a Ubuntu zajmowało miejsce na dysku, które musiałem zwolnić, więc się pożegnałem z ubuntu...

@ Niederschlesier dziś x O, to szkoda. A nie próbowałeś uruc+hamiać windowsowych programów przez Wine? Ja tak sobie uruc+hamiam np. CAD-owski program LibreCAD. Co prawda LibreCAD jest dostępny w repozytoriach Ubuntu i można go sobie pobrać i używać ale jest on nie wiedzieć czemu w starszej wersji. Tymczasem ten sam program w wersji na Windowsa jest nowszy i ma więcej funkcji. Zainstalowałem więc windowsową wersję za pomocą programu Wine. Wszystko gra i śmiga.

Niederschlesier dziś Ubuntu jest fajne i przyjazne nawet emerytom nieskorym do zmiany przyzwyczajeń. W końcu na debianie siedzi. ;-) Jest kilka środowisk do wyboru i każdy, każdy z iq bliskim małpy się odnajdzie https://www.ubuntu.com/download/ubuntu-flavours Potrzeba Windowsa? Od tego jest Virtualbox. ;)

Kamilko, a czy Ty wiesz, że szatan z którym tak się utożsamiasz, to Cię nienawidzi? On nienawidzi wszystkich ludzi i nie łudź się, że jesteś dla niego jakimś wyjątkiem. Lepiej zmień nick.

Kamila, halo...!

No panie linuksiarzu, skoro linuxy są takie z******te to czemu 90% gier oraz oprogramowania do zastosowań profesjonalnych powstaje tylko pod windowsa?

Znajdź mi poprawnie zrobione sterowniki do kart graficznych, gry AAA z natywnym wsparciem dla Linuxa albo chociaż dobry zamiennik 3DS Max na ubuntu.

Na linuxie to można sobie pograć co najwyżej w OpenTTD albo FreeCiv :D

@ gość dziś No panie linuksiarzu, skoro linuxy są takie z******te to czemu 90% gier oraz oprogramowania do zastosowań profesjonalnych powstaje tylko pod windowsa? x To bardzo proste. Jak nie wiadomo o co chodzi to znaczy, że chodzi o pieniądze. Bil Gejst chce zarobić więc sprzedaje płatnego Windowsa i producenci gier chcą zarobić sprzedając płatne gry. Jednym i drugim jest mocno nie wsmak istnienie Wolnego Oprogramowania więc je zwalczają (czyli nie tworzą programów pod wolne platformy typu Linux).

@ gość dziś Znajdź mi poprawnie zrobione sterowniki do kart graficznych, gry AAA z natywnym wsparciem dla Linuxa albo chociaż dobry zamiennik 3DS Max na ubuntu. x Co do kart graficznych to trzeba wybrać producenta udostępniającego sterowniki na Linuksa. Co do gier to się nie wypowiem bo nie interesują mnie strzelanki i zabijanie na ekranie. Linux jest platformą dla bardziej ambitnych. Natomiast jako alternatywę dla 3DS Max to zaproponuję FreeCAD-a. Sam na nim pracuję. Wole go nawet od NX. Gdybyś chciał animacj***ardziej zlozone to jest Blender. Z darmowego Blendera to nawet profesjonalne studia korzystają, a to o czymś już świadczy.

@ gość dziś Na linuxie to można sobie pograć co najwyżej w OpenTTD albo FreeCiv :D x O, zapewniam Cię, że nie tylko. Ale FreeCiv to bardzo przyjemna gierka. Przynajmniej krew z monitora na biurko nie ścieka. Gdybyś jednak upierał się przy windowsowych strzelankach to jest Wine i jemu podobne emulatory Windowsa.

"elitarność" dla pryszczatych koniobijców, no-life'ów i tego typu "wyjątkowych" ludzi :D

Główny problem z tworzeniem gier na Linuxa jest taki, że jego różnych odmian jest za dużo i programowanie jednej gry na trzydzieści oddzielnych dystrybucji linuxa dla 2% użytkowników pc jest po prostu nieopłacalne.

Linux stworzony został jako system roboczy o jak największej uniwersalności zastosowań. Opiera się na nim 3/4 infrastruktury sieciowej, wykorzystywany jest jako os superkomputerów, itp. Do czego przeciętnemu Kowalskiemu Linux, skoro głównym zastosowaniem komputerów jest rozrywka?

@ gość dziś Linux stworzony został jako system roboczy o jak największej uniwersalności zastosowań. Opiera się na nim 3/4 infrastruktury sieciowej, wykorzystywany jest jako os superkomputerów x Otóż to. Nic dodać, nic ująć. Sam fakt, że wykorzystują go superkomputery świadczy, że Linux to SUPERSYSTEM :)

A g prawda! To w ogóle nie świadczy o jego "lepszości". Spróbuj użyć tej superkomputerowej wersji do zadań typowych dla komputera domowego. Linux jest taki popularny ponieważ łatwiej jest wykorzystać coś gotowego i na tym oprzeć pracę niż od nowa wymyślać koło, a jako, że dodatkowo Linus i spółka robią wszystko za frajer to cóż, chętnych nie brakuje. Ciekawe ilu z tych ich użytkowników przelało w podzięce choć drobną kwotę?

Touch doCiebieGrubasku.sh #!/bin/cos tam #hmmm Echo spadaj na drzewo linuksowy potforze :D! :D

autorze wklep to w terminalu for i in `seq 1000000`; do echo "jestę przegywem";done błagam

"Ciekawe ilu z tych ich użytkowników przelało w podzięce choć drobną kwotę?" https://i.imgflip.com/1oy4gf.jpg :D

ja lubie pingwina

@ gość wczoraj A g prawda! To w ogóle nie świadczy o jego "lepszości". Spróbuj użyć tej superkomputerowej wersji do zadań typowych dla komputera domowego. Linux jest taki popularny ponieważ łatwiej jest wykorzystać coś gotowego i na tym oprzeć pracę niż od nowa wymyślać koło, a jako, że dodatkowo Linus i spółka robią wszystko za frajer to cóż, chętnych nie brakuje. x Buuuuhahahahaha Tak, najdroższe superkomputery na świecie, gdzie przechowywane są najważniejsze dane, komputery kosztujące krociowe miliony, działają pod Linuksem bo właściciele posępili się na parę groszy i wybrali dla nich darmowy systemik :D :D :D Tylko naiwny zwolennik Bila Gejtsa może coś takiego wymyślić. Prawda jest inna. Najważniejsze superkomputery świata powierzono Linuksowi bo jest on najbardziej stabilny i bezpieczny!!! A przy tym rzeczywiście darmowy :)