Czy dziecko zatrzyma go przymnie...

Chciałabym się dowiedzieć czy jest na tym forum kobieta, która zatrzymała przy sobie faceta zachodząc w ciąże? I jeśli tak to co z tego wyszło?? Moja sytuacja jest taka ze jestem z mężczyną ktorego kocham i ktory kocha mnie, ale on chce się rozstać. Nie przez inna kobiete. Chodzi o wartości zyciowe i dojrzalosc raczej. Mieszkamy razem. Mysle ze dziecko zatrzymaloby go przy mnie, ale mam tyle myśli.. ze to nie moralne.. Prosze wypowiedzcie sie na ten temat. Mam 20 lat, on 38. Jestesmy samodzielni finansowo. Doradzcie!

Możecie napisać :(

Pewnie ze niemoralne .Decyzja o dziecku musi by wspólna. Jak juz teraz sie nie dogadujecie to później będzie tylko gorzej.

pewnie ze pomoże, a potem szykuj się na klientkę MOPS u Gopsu itd

Weź dziewczyno uderz się w łeb patelnia. Co ma dziecko do tego? Jedli zostanie to i tak jedynie przez wzgląd na nie. Nie czuję jak rymuje już. To nie wypali i tak. Wstydź się że pytasz w ogóle. Dziecko to nie rzecz, idiotki. Ręce odpadają.

Po co zatrzymywać obrzydliwego starego dziada pedofila?

Zdecyduj się przedstawicielu cymbalow czy faceci wola młode d**y a 30 gardza jak najgorszym odpadem czy 20 to dziecko. Bo p*********e kocopoly zgodnie z wianiem wiatru.

Jakbyś miała powyżej 25 lat to może bym uwierzyła w autentyzm twojego uczucia, ale 20 lat to sorry dziewczyno ale jak ja sobie przypomnę jakie miałam poglądy życiowe w wieku 20 lat głupie, jak mi się przekonanie odnośnie tego czym jest miłość zmieniało po 10 razy, jak sobie przypomnę w kim się kochałam to dziś mi się robi słabo na samo wspomnienie i mam ochotę zapaść się pod ziemię. Pamiętam, że nawet też miałam takie myśli żeby zaciążyć z jakimś wybranym delikwentem. Jakby mi się wtedy udało to byłaby prawdziwa katastrofa. Dziś bym nawet nie spojrzała na tego człowieka. Dziewczyno żyj pókiś młoda. Nie masz pojęcia czym jest, jak wygląda życie kobiety mającej dziecko. Daj sobie czas na posiadanie dzieci w jeszcze dalekiej, dalekiej przyszłości. Ten gość ktokolwiek to jest to jak znam życie jeszcze gotów pewnie ci zrobić dzieciaka jak nie teraz to za kilka lat. Wtedy przynajmiej będziesz miała okazje zaobserować czy uczucie do niego nadal będzie czy zmieni się w żenadę. Na pytanie tytułowe. Nie. Dziecko nie zatrzymuje mężczyzny przy kobiecie, a jeśli nawet to nie w takim sensie w jakim ona by chciała. Mało tego właśnie wtedy powstają największe żale, gdy kobieta jest umordowana opieką nad dzieckiem. No chyba że ktoś chce po prostu dziecko w formie pamiątki, ale zapewniam cię, że jak już się urodziłoby i doświadczyłabyś jaki to trud to szybko by ci uleciało z głowy takie słowo jak "pamiątka"

Nie radzę. Nie ma czegoś takiego jak "kocha ALE chce odejść", to bzdura, jak chce odejść to nie kocha. Nawet jeśli zapewnia po 100 razy, jak bardzo kocha i że to rozstanie jest "dla Twojego dobra", bla bla. Jak on już teraz mówi o rozstaniu to prędzej czy później i tak odejdzie. Jak będzie miał Cię dosyć to dziecko go nie zatrzyma, najwyżej będzie dobrym tatą na odległość i będzie dokładał się do utrzymania.

Nie bądź egoistką, nie krzywdź dziecka. Będziesz sfrustrowana nagłą rolą matki i, co więcej, będziesz miała okropne wyrzuty sumienia. Jeśli naprawdę kochasz tego faceta to postaraj się wspólnie z nim rozwiązać wasz problem.