Wykończenie mieszkania najniższym kosztem 45m2 ile może to mnie więcej wynieść?

Stan deweloperski. Mieszkanie 45m2. Muszę pilnie kupić mieszkanie, mieszkanie prawdopodobnie tylko na 2.5 roku użytkowania przeze mnie więc chce je wykończyć jak najniższym kosztem. Proszę o pomoc, ile mogłoby to kosztować? Dodam że pralkę, łóżko, stół do kuchni i kuchenkę mam. Mieszkanie bez zmywarki, bidetu itp. tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Pozdrawiam

prosze

Z 40 kafli weź licz

Aż tyle? :O a i jeszcze malowanie ścian odpada, sama to zrobię.

Jak Cie stać na mieszkanie od dewelopera to co tak narzekasz na koszta wykończenia?

A to akurat nie Twoja sprawa, jak nie masz nic sensownego do napisania to wypad z mojego tematu.

up

około 40- 50 tys

jesli wykonczenie jak najnizszym kosztem bez kafelek w lazience , bez paneli w kuchni bez niczego to mysle ze byc moze ale rozumiem ze instalacje elektryczne nie są podlaczone ? za 30 tys to da sie zrobić na pewno nie licz na nizsza kwote niz 30 tys zł i to jeszcze pod warunkiem ze zrobisz tylko podstawowe przylącza czyli elektryka , instalacje sanitarne lazienka itd .,.

Koszt 70zl,pomaluj lamperie do polowy zielonym lub lila róż i finito

ja nie wiem jak jest w mieszkaniach , ale na przyklad dom stan deweloperski to 70 % kosztów Wiec by go doprowadzic do uzytku trzeba wydac jeszcze 30 % .., wiec dom za 300 tys pod klucz , da sie doprowadzic do stanu deweloperskiego za 200 tys zł

powiedzmy zatem ze kupilas to mieszkanie za 100 tys zł potrzebujesz jeszcze okolo 30 -40 jesli duza ilosc prac wykonasz sama to zmiescisz sie w 30 tys zł

Mieszkanie za wiele wiele wiele więcej i to jeszcze nie kupione. Patrzyłam w necie symulacje to najniższa kwota była ok.12tys.

Można by dokładniej oszacować qle trzeba by wiedziec w jaki stanie jest -będzie kupione i do jakiego stanu doprowadzone ma być, z drzwiami czy bez ,z łazienką czy niezbedne minimum a wiec kibel i przysznic , takie d**erele jak lampy albo same żarówki na kablu ,podłoga najtańszy linoleum albo panele 20 zl m2 pytań jest wiele...

Mieszkanie stan deweloperski. Płytki tylko na balkonie są. Więc trzeba panele w pokojach, w łazience i kuchni płytki ale najtańsze. Drzwi w łazience (łazienka wraz toaleta) i w sypialni. W kuchni tylko lodówka, stolik i 3 krzesła, kuchenka i najtańsze meble, znalazłam komplet za 700zł. No lampy jakieś tak ale patrzyłam na allegro że to nie takie drogie. Jakie jeszcze pytania?

A po ciul chcesz deweloperskie? To kup z rynku wtórnego, takie do zamieszkania od razu, co najwyżej ściany pomalować. Jesli chcesz tak konkretnie zacisnąć pasa, to mi tez skojarzyło sie bez płytek w łazience czy kuchni, bez podłóg, a same żarówki zaczepione zamiast żyrandola itp i zero mebli;--/ moja siostra kupiła, większe troche niz 45 i wydała na wykończenie plus wyposażenie prawie 100 tysięcy, a dodam, ze wszystkie prace remontowe robił moj ojciec, wiec lepiej nie myślec ile by wydała wraz z zapłata dla robotników:-/

Bo muszę takie kupić. Bo z rynku wtórnego już mam i muszę się stamtąd jak najszybciej wynieść.

Wiesz co, Ale ty sie upewnij co do tych płytek i toalety itp, bo ta moja siostra kupiła stan deweloperski i mieszkanie było zupełnie gole. Nie było żadnych płytek, żadnych paneli, nie było toalety ani wanny czy prysznica... Ze ścian kable. I to wszystko.

Wykańczałem takie mieszkania ,koszt łatwo policzyć,pochodź po Casto albo leroyu pospisuj ceny co potrzeba ,nikt ci tutaj gotowej wyceny nie powie bo nie widać zakresu prac i wymagań klienta .panele często sprzedawca ma z montażem gratis ale za to montaż listew przyściennych drożej,plytkowanie ok. 50 zl m2 plus biały montaż,czyli krany itp. Pewno masz brata,ojca ,chłopaka,kolegę -takie rzeczy można samemu pomontować to żadna filozofia.

W jakim miescie to mieszkanie?

No właśnie nie ma płytek, nie ma nic - już kilka razy pisałam że stan deweloperski. Pisałam o mnie więcej, różnica miedzy 50 tys a 15 jest ogromna. Nie pytam o idealny kosztorys bo wiem że to nierealne. Wymagania klienta? Jak najtaniej. Mieszkanie na max 3 lata ma mi służyć.

jak najtaniej jak chcesz to mozesz sie totalnie wtopic. najlepiej brac tych fachowców z polecenia, ze np. sąsiadce zrobili dobrze, i ty ich wezmiesz. Ja robiłam remont góry domu, i dzwonie do dwóch dobrze wyglądajacych firm, to kazda ma wolne terminy za 3 miesiace. Potem dałam ogłoszenie, ze szukam fachowca, opisałam dokładnie zakres robót. Przyszedł pierwszy, wział 500 zł zaliczki, dał umowe- nawet nalegał na nią... , poszedł... i tyle go widziałam. Potem kolejny, tez zaliczka, robił b słabo, ale cos tam robił, spisywał umowe, za trzecim razem- bo praca była w kilku etapach- jak nie wziełam umowy -to sie zwinął, nie dokończył nic, i jeszcze kilkaset zł które dostał na zakup materiałów wział ze soba...

Nie chce pisać jakie, ale jedno z największych w Polsce

zawsze jest ryzyko ale gorzej by był jakbym chciała luksusowo i oszukaliby mnie na duzo wieksza kwte

Ja mam 38 m2. Jedyny luksus to drogie deski na podlodze, one same kosztowaly ok. 13 tys. Poza tym norma - kafelki i glazura, wanna, podlaczony w zabudowie kibel, umywalka, szafka, pralka to akurat najmniejszy koszt - ok. 1300 zl. Robocizna za lazienke, plytki w przedpokoju i kuchni - 5 tys. Dokladnie. Sprzet i glazura - ok. 9. Kanapa plus "mebloscianka" ikeowa do salonu - 5,5 tys. Koszt urzadzenia aneksu kuchennego ze sprzetem (ikea) - 12 tys. Szafa w korytarzu na zamiwienie, bo inna nie pasowala - 3,6 tys zl, no i sypialnia - szafa pax - 2,4 tys, lozko z materacem - 2,1 tys, szafka nocna ikea - 480 zl. Plus zaslony, karnisze, oswietlenie do wszystkich pomieszczen, stol do jedzenia, dwa krzesla, koszt farb (malowalam sama), walkow, wiertel, jakichs kabli, mlotkow, srubokretow to kolejne 5 tys. No wiec mozesz policzyc. Tyle ode mnie. Do kosztu mieszkania dochodzi tez oprocz czynszu, kredytu, podatek od nieruchomosci oraz wieczyste uzytkowanie. W przypadku kredytu hipotecznego takze ubezpieczenie nieruchomosci. No i oplata notarialna

Wlasnie! I zapomnialam doliczyc pary drzwi z montazem, oscieznicami, klamka i zamkiem - 5,8 tys.

Jak masz ojca czy brata co pomogą gratis, to pół biedy. Ale nawet kolega, przypuśćmy, ze w dodatku sie na tym zna, to troche lipa, zeby za darmo robił, jakos tak nie wypada. Tak jak do mojego ojca dzwonią i pytają ile robocizna, podaje polowe stawki np niz ogólnie panuje za poszczególne roboty i wielkie oczy, zaraz dziękują:O Najlepiej, zeby za darmo robił, jak to nieraz bywało:O ja juz pisałam Ci o siostrze, oni maja 50 kilka metrów, brali cześciowo kredyt, a to co mieli odłożone, 100 tys poszło na materiały plus wyposażenie. Tylko, ze oni beda tam mieszkać, wiec wydali na zas. Oczywiście, ze mozesz zrobic mniejszym kosztem, bo to na chwile jak piszesz, ale nawet jak weźmiesz najtańsze, to po podliczeniu i tak sie zbierze pewna kwota:-/ Będziesz pewnie i tak potrzebowała pomocy, sama zamontujesz muszle? Raczej nie. Elektryka tez dochodzi. Jesli chcesz jak najmniejszym kosztem, to tez wyobraziłam sobie bardzo surowe wnętrze, bez płytek itp, bo prócz materiałów ktos musi to wszystko położyć, zamontować itp.

Ojciec mi pomoże, zna się trochę na tym, muszlę myślę że zamontuje np. Karnisze może dałoby się przenieść ze starego mieszkania, może i rolety nawet, okna raczej są standardowe? Część sprzętów już mam z obecnego mieszkania, jak pisałam wcześniej, pralke mam. Kurczę...strasznie drogo. Łóżko mam, kanapy nie musze kupować, tv nie musze miec. Meblościankę z allegro za 500 zł widziałam. Korytarza nie będę pewnie w ogóle kończyć bo mam ogromną szafę na 3m prawie szerokości plus szafa z meblościanki. Tym bardziej że to przejściowe.

Do rolet to musisz okna pomierzyć. Wszelkie dodatki i sprzęty mozesz przenieść, ale wymiarowo sie tez musi zgadzać, jak rolety czy karnisz.

w LeroyMerlin sprawdz ceny na plytki, panele, lazienke i maja tane kuchnie zaloz sobie karte rodzinna i masz 10% rabat przy pierwszym zakupie (kiedys byla taka opcja) castorama tez niedrogo pojedz do obu i porownaj ceny