Sen Ewangeliczny

"Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie! Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu!" x Śniła mi się jakaś wspólnota osób, jakiś obóz, który zamieszkiwali różni ludzie. W tej wspólnocie osób było radośnie, spokojnie. Pamiętam, chodziłam taka pogodna i nie działo się nic złego. Nagle stoję i widzę, że przybiegł lew, stanął groźnie i spoglądał prosto na mnie, ja zaczęłam przed nim uciekać i pamiętam, gdzieś się schroniłam ale bałam się wyjść z kryjówki, bo ten lew chciał pożreć mnie....za mną zaczęli uciekać inni ludzie, wszyscy się go bali...I nie wiem, co się póżniej stało...coś jakbym wiedziała, że on odszedł, bo byłam dla niego niewidzialna... Opisuję Wam ten sen, byście wiedzieli, że diabeł nieustannie krąży, bo kogoś pożreć, zawsze ktoś musi być jego ofiarą...Nie dajcie się mu! przeciwstawiajcie się mu!!! x "Wszyscy zaś wobec siebie wzajemnie przyobleczcie się w pokorę, Bóg bowiem pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje. Upokórzcie się więc pod mocną ręką Boga, aby was wywyższył w stosownej chwili. Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was. Bądźcie trzeźwi! Czuwajcie!".

Ten sen przyśnił się Tobie, jako wewanie do szczególnego czuwania modlitewnego, bo zło Cię rozszarpie....ale ten sen tak naprawdę dotyczy każdego wierzącego człowieka. Dobrze, że się nim dzielisz.

Loo matko :D :D :D

Niesamowite bo ja miałam dzisiaj podobny sen, tylko śnił mi się tygrys.

Ja rowniez mialam identyczny sen tyle ,ze gonila mnie tchorzofretka :D Macie nasrane w garnuszkach,ale przynajmniej smieszne jestescie :D

up sen biblijny

Snily mi sie cala noc penisy :O czy to rowniez Sen ewamgeliczny?

zawsze jakies ciemnoty musza wkleic swoje 5 groszy!

ciemnoty z 17.51 znaczy