Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Apokalipsa św. Piotra

Polecane posty

Gość gość

Jest to jedno z tajemnych ewangelii św. Piotra: Apokalipsa [Objawienie] św. Piotra Jeśli nie wierzycie w te ewangelie to wierzcie w Bożą sprawiedliwość. 1. … Wielu z nich będzie fałszywymi prorokami i będą wprowadzać na ścieżkę zguby głosząc fałszywe doktryny i staną się tak synami zatracenia. 3. I wtedy Bóg przyjdzie do moich wiernych, którzy łakną i pragną i których dusze dotyka czyściec [pokuta] w tym życiu. Będzie On sądził synów bezprawia. 4. I ponadto Pan powiedział: Chodźmy na górę i módlmy się. I wszedłszy z Nim, my dwunastu uczniów, prosiliśmy Go by pokazał nam jednego z naszych sprawiedliwych braci, którzy odeszli z tego świata, byśmy ujrzeli ich w formie [jakiej mogą nam się objawić (?)], nabrać odwagi i zachęcić innych, którzy nas słuchają. 6. I gdy się modliliśmy, nagle pojawiło się dwóch mężczyzn stojących przed Panem ku wschodowi, na których nie byliśmy w stanie patrzeć 7. Gdyż z ich oblicza wychodziły promienie jak wychodzą promienie ze słońca, a ich szaty lśniły blaskiem, którego oko ludzkie nie widziało. I żadne usta nie są w stanie wypowiedzieć ich piękna, którym były obdarzone oraz żadne ludzkie serce nie odczuło chwały, którą posiadały. 8. I patrząc na nich byliśmy zdumieni; ich ciała były bielsze niż jakikolwiek śnieg i czerwieńsze niż jakakolwiek róża. 9. Ich czerwień mieszała się z bielą i nijak nie potrafię opisać ich piękna. 10. Ich włosy były kręcone i świetliste, a ich piękne oblicza i ramiona przyozdobione jakby wieńcem z nardą i różnorodnymi kwiatami, podobnego do tęczy na niebie; taka była ich słodkość. 11. Patrząc na nich odkąd mogliśmy ich widzieć, byliśmy zdumieni pięknem ich wyglądu. 12. I zbliżywszy się do Pana zapytałem: Kim oni są? 13. I Pan odpowiedział: To są wasi [nasi] bracia sprawiedliwi, których pragnęliście zobaczyć i tak wam się stało. 14. I zapytałem się Pana: Gdzie są zatem wszyscy sprawiedliwi lub gdzie jest ten świat, z którego oni przyszli w swojej chwale? 15. I Pan pokazał mi wspaniałą krainę nie z tego świata, świecącą nadzwyczajnym jasnym światłem, a powietrze tego miejsca oświetlone promieniami słońca, a ziemia sama kwitnąca kwiatami, które nie więdły i pełne wonności i roślin, kwitnących i niezniszczalnych, a wydających błogosławione owoce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniaklklklk
znowu o Żydach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 I tak wielki był kwiat, że jego zapach powstał stamtąd aż do nas. 17. A mieszkańcy w tym miejscu byli ubrani w szaty lśniących aniołów, a były pięknie przyozdobione i blask ich szat mieszał się z blaskiem tamtych promieni. 18. W około nich biegali Aniołowie. I chwała tych, którzy tam mieszkali, była równa i radując się jednym głosem wychwalali Pana. 19. I Pan rzekł do nas: To jest miejsce waszych wysokich kapłanów, sprawiedliwych. 20. I zobaczyłem wtedy inne miejsce, pełne plugastwa, które było miejscem udręki. Ci, którzy tam przebywali i dręczący ich aniołowie mieli ciemne szaty, jak powietrze w tym miejscu. 22. I kilku z nich było powieszonych za języki. Byli to Ci, którzy bluźnili sprawiedliwości i pod nimi rozpalony był ogień i dręczył ich. 23 I było wielkie jezioro pełne piaszczystego błota, w którym byli ludzie, którzy odwrócili się od sprawiedliwości; i aniołowie-dręczyciele mieli nad nimi panowanie. 24 I były między nimi kobiety, powieszone za włosy nad tym bagnem, które wrzało; Te były karane za to że dopuszczały się cudzołóstwa. I wraz z nimi mężczyźni, którzy również kalali się cudzołóstwem byli zawieszeni za stopy, a ich głowy zwisały w błocie. I mówili: nie wierzyliśmy, że możemy znaleźć się w takim miejscu. 25. I niedaleko tego miejsca ujrzałem morderców i tych którzy z nimi spiskowali wrzuconych do ciasnego dołu pełnego węży i pełzającego robactwa. I nad nimi unosiła się ciemna chmura robactwa. I dusze tych, którzy zostali przez nich zamordowani przyglądały się im z góry mówiąc: Panie, sprawiedliwy jest Twój sąd. 26. I w pobliżu tego miejsca zobaczyłem kolejne miejsce kary umieszczone w cieśninie, jakby jezioro najgorszych ścieków i wydobywającego się z niego fetoru do którego byli wrzuceni grzesznicy. Siedziały tam kobiety zanurzone po szyję. Nad nimi siedziało wiele niechcianych dzieci urodzonych w niewłaściwym czasie i płakały. Od nich wychodziły promienie ognia, przenikając do oczu tych kobiet i zadając dodatkowe cierpienie tym, które spędzały płód i przeklinały swoje brzemie. 27. Ciała innych mężczyzn i kobiet spalały się do połowy i były wrzucane do ciemnego miejsca, gdzie przebywały złe duchy, które biły tych co tam spadali. A ich wnętrzności były zjadane przez nienasycone robactwo. A była to kara dla tych, którzy prześladowali i wydawali sprawiedliwych. 28. Obok tych byli znowu mężczyźni i kobiety, którzy przegryzali swoje wargi w udręce. I byli karani gorącym metalem kłującym ich w oczy. Byli to ci, którzy bluźnili i mówili złe rzeczy na sprawiedliwe drogi. 29. I ponad nimi byli jeszcze mężczyźni i kobiety gryzący swoje języki, którzy mieli płomienie w ustach. Ci byli fałszywymi świadkami. 30. W innym pewnym miejscu leżały kamyki ostrzejsze od ostrza miecza nagrzane do czerwoności. Kobiety i mężczyźni, którzy tam przebywali w brudnych i zniszczonych szatach toczyli się na nich w cierpieniach. Byli to ci, którzy pokładali nadzieje w swoich bogactwach i nie litowali się nad wdowami i sierotami. Ci pogardzali przykazaniami Bożymi. 31. A w kolejnym miejscu, cuchnącym jeziorze pełnego łez, krwi i wrzącego błota stali w nim po kolana wszyscy ci, którzy trudnili się lichwiarstwem. 32. I inni mężczyźni i kobiety byli zrzucani z wielkiej skały na samo dno (przepaść) i z powrotem poganiani przez tych, którzy nad nimi panowali, wspinali się ponowenie na szczyt aby znowu być zrzuconym i nie mieli odpoczynku w tej udręce. Byli to Ci mężczyźni, którzy hańbili swoje ciała zachowując się jak kobiety i kobiety, które tam cierpiały były te, które kładły się z innymi kobietami udając mężczyzn. 33. A obok tej skały było miejsce pełne ognia, w którym stali ludzie, którzy własnymi rękoma robili obrazy dla siebie zamiast dla Boga [I obok nich inni mężczyźni i kobiety] mając pręty rozgrzane uderzali się nawzajem jeden drugiego i nie mieli nigdy odpoczynku od tej udręki. 34. I jeszcze wielu innych obok nich, mężczyzn i kobiet, spalananych i obracających się jak na patelni, o ci byli tymi, którzy porzucili Boże drogi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wątpię że prawdziwa przez zmarłych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli po ile bezołowiowa będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×