Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

telewizor w zlobku i leniwe panie opiekunki

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Acha... i ty to porównujesz do sytuacji, którą opisała autorka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś [10:06 to panie ze żłobka wezmą za nienormalne, nie autorkę. Jeśli coś się dzieje dziecku, to nawet szpiegować można, filmować itd. Poza tym, autorka nie szpieguje, po prostu o której godzinie by tamtędy nie przechodziła, zawsze była puszczona jakaś durna bajka na tv, to wystarczy. Naprawdę nie widzicie problemu w tym, że 2 latki transormersów oglądają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zeby zamknąć placówkę, to by musieli chyba dowieść maltretowania dziecka, bicia itp" No widzisz jak ty mało wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko wymaga stałej obecności matki do 6 roku zycia, tak mówią wszyscy psycholodzy. Tylko wyrodne matki zostawiają dzidziusia w żłobku!!! Jeszcze samotna matka to rozumie, bo musi pracować, ale kazda inna zostawiająca dzidziusia dla własnego widzi mi się zasługuje tylko na potempienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No widzisz, a normalnych, MYŚLĄCYCH ludzi jednak szokuje, że panie w żłobku przez kilka godzin dziennie puszczają dzieciom jak leci bajki z kanału dziecięcego w tv... Dla patologii to nic takiego, bo tak żyją w domu, ale mądrych to szokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie widzisz różnicy??? Na ten żłobek idą pieniądze z UE, a tam nikt dziećmi się nie zajmuje, przez CAŁY CZAS leci tam sieczka z TV!!! Dzieci idą tam po to, żeby przez ileś tam godzin gapić się na pełne przemocy bajki, podczas gdy takie dzieci mogą oglądać tylko kilka minut dziennie bajkę i to dostosowaną do wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam TV w domu. Bardzo bym sie wkurzyla gdyby moje dziecko ogladalo TV. Nie wtoce do pracy tylko zostane w dkmu z dzieckiem. Zeby madre panie nie robily sieczki z mozgu mojego dziecka. Jsstem przerazona poziomem dzisiejszych nauczycieli. Nauczycielki dziwia sie, ze nie maja szacunku. Tylko niech pomysla jak sie zachowuja. Rodzice nie sa tepi i nie boja sie zwrocic krolewnom uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy czegoś nie rozumiecie. To nie jest 10 minut dziennie spokojnej bajeczki dla maluszków, tylko 10 godzin ogłupiających bajek z TV!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś a co ty wiesz, skoro pracujesz na taśmie usmiech.gif ja pracuję w szkolnictwie i wiem, przysiegam ci, ze zawsze kuratorium zgłasza, kiedy będzie kontrola, a o kazdej skardze informuje najpierw dyrektora szkoły. czy ci sie to podoba czy nie, taka jest kolejnosc. a zaklinac rzeczywistosc mozesz sobie dalej kochana usmiech.gif" No i dlatego mamy taki niskim poziom nauczania :( Swoja droga nie wiem w czym ty niby jesteś lepsza od osoby która pracuje na taśmie ? W żłobku nie powinno być tv . Nie po co dzieci chodzą do żłobka/przedszkola żeby ktoś je sadzał przed tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kadra z tego żłobka to nie są nauczycielki, nie mają wykształcenia pedagogicznego z tego co pisała Autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jeśli nie maja wykształcenia to nie znaczy ze mogą puszczać bajki . Nie powinny bo kase dostają za opeike nad dziećmi a nie siedzenie przed tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to że wiedzy nie mają jak się dziećmi zajmować. Osoba kończąca pedagogikę powinna to wiedzieć. Choć patrząc na panią "nauczycielkę" tak tutaj się mądrzącą i obrażającą matki, widać, że dyplom można zdobyć a wiedzy i tak nie mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogole nie rozumiem dlaczego tak wysmialyscie/obrazilyscie autorkę? Rzecz dzieje sie z małej społeczności. Dyrektorem i nauczycielami sa osoby bez przygotowania pedagogicznego (czyli wszytko po znajomosci, bo takie cos nie powinno miec miejsca), dzieci zamiast nauki i zabawy, maja włączany tv. Naprawdę was to nie rusza i obrażacie dziewczynę? Bo co, bo za darmo, to morda w kubeł i nie narzekaj? Gdyby sie urzędnicy UE dowiedzieli, jak Polska marnuj***adz złe rozporządza prowadzę z dotacji, to chyba by sie Łapali za głowy (zreszta, unia skończyła sie wlasnie, gdy dołączyła do niej Polska i inne podobne kraje, ale to inny temat). Wam łatwo mowić, bo albo mozecie sobie pozowolic zostać z dzieckiem w domu, albo macie dzieci w żłobkach, gdzie wszystko jest na tip top. Autorko, gdybys zdobyła dowody, to przede wszystkim zawiadomiłabym kuratorium, bo zgłaszając lokalnie, to nie dość, ze nic to nie da, to jeszcze twoje dziecko zostanie usunięte z byle powodu i będziesz obciążona kara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 10:35 mnie tez cieżko uwierzyć, ze dziecko rodzica, ktory zgłasza obiekcje, jest napiętnowane, ze ma walnięta matkę, a ta matka wyśmiewana... Najlepiej sie nie cackac, a od razu zgłaszać do kuratorium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie wiadomo na 100 procent, że ten tv chodzi przez 10 godzin. Żłobek będzie kuratorium się tłumaczył, że tv chodzi 15 minut dziennie (i może tak być przecież) Jest tam autorka dzień w dzień tyle czasu?po 10 godzin? zgadzam się, że w żłobku nie powinno być wcale tv, ale jak czytam niektóre wypowiedzi, ze kuratorium zamknie żłobek, to zastanawiam się w jakich realiach(bo na pewno nie w Polsce) żyją te kobiety. Serio? Nie wiecie jaka jest Polska? Nawet jak są na to przeznaczone fundusze z UE, to nie zamkną żłobka przez tv, bo na pewno mnóstwo rodzin korzysta z tego żłobka, bo skoro to mała miejscowość na pewno miejsc w takich żłobkach brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś Wam powiem. Kończyłam studia podyplomowe właśnie z pedagogiki przedszkolnej i wczesnoszkolnej. Niektóre z nas pracowały już wtedy w przedszkolach (lub klubach malucha) i jedna opowiadała co się u niej dzieje w pracy. I powiem Wam tego horroru to się słuchać nawet nie dało. Tv to przy tym nic. Panie, które tam pracowały potrafiły dzieciom wmawiać że rodzice po nich już nie wrócą. Pewnie dla wielu to będzie nic takiego, ale dziecko niczego tak się nie boi jak tego, że rodzic go porzuci. Kiedy, któreś dziecko rozrabiało potrafiły postawić je na środku, ściągnąć majtki i śmiać się z niego podburzając inne dzieci. A szczytem było przyprowadzenie kucharza z nożem i tak stojącemu chłopcu bez majteczek powiedzenie, że obetną mu siusiaka. Wyobrażacie sobie? Ta dziewczyna zgłaszała to do dyrektorki, ale ona (już nie pamiętam, czy nie reagowała, czy nie wierzyła). Jedyne co osiągnęła to podłości wobec niej od pozostałych "nauczycielek". Bo niestety była w tym sama a w przedszkolu nowa. I szybko pracę tam skończyła. Odeszła, bo nie wytrzymała. Najgorsze jest to, że rodzice nie mieli o niczym pojęcia. A jak zgłaszali, że ich dzieci się dziwnie zachowują, to byli zbywani. Rodzice obserwujcie swoje dzieci. Jeśli ich zachowanie zaczyna Was niepokoić to nie bagatelizujcie. Nigdy nie wiecie co się dzieje z Waszymi pociechami gdy nie ma Was przy nich. I nie bójcie się, że okrzykną Was wariatami, że będą się z Was śmieli. Żadna dobra nauczycielka Was nie wyśmieje. Dobro dzieci najważniejsze. U nas gdy rodzić zgłasza jakiś problem to dziecku się bardziej przyglądamy. Owszem bywają rodzice "nadgorliwi" wymyślający "głupoty", ale wtedy się go wysłucha i tyle. Normalny nauczyciel nie śmieje się z rodzica, nie wytyka jego dziecka palcami. A co aktywności dzieci w przedszkolu. Jak zaczynałam praktyki, to nie mogłam uwierzyć, ile pracy jest przy takich dzieciach a nauczycielki jeszcze mnie pocieszały, że i tak się z programem nie wyrabiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas w szkole jak nauczycielki swietlicy byly z dzieci na boisku to jakis tatus "madry inaczej" zrobił nauczycielkom zdjecie bo smialy ze soba rozmawiac i poleciał na skarge do dyrektorka. Awantura sie z tego zrobiła nie mała, tylko na niekorzysc tego tatuska, nauczycielki zglosily sprawe na policje, koles ma przerabane do teraz. nie wiem gdzie pracuje, ale jak ktos pracuje w korporacji o korzeniach np szwajcarskich, to po zgloszeniu takiego faktu, moze nawet sie z praca pozegnac. wiec powiem wam tyle: nie wolno nikomu bez zgody robic zdjec ani go filmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie, które tam pracowały potrafiły dzieciom wmawiać że rodzice po nich już nie wrócą. Pewnie dla wielu to będzie nic takiego, ale dziecko niczego tak się nie boi jak tego, że rodzic go porzuci. Kiedy, któreś dziecko rozrabiało potrafiły postawić je na środku, ściągnąć majtki i śmiać się z niego podburzając inne dzieci. xx przestań wymyslac takie historie, bo mozesz miec przez to klopoty. jak ktos to zglosi na policje, to bedziesz sie na komisariacie tlumaczyc z tego wpisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczyciele,pedagodzy do zlobka? Studia wyższe po to aby zmieniać dzieciom pampersy?pobawić się klockami, poczytać bajki to taka filozofia? Poprzewracało się co niektorym w głowach chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opiekunki w zlobku nie muszą miec wykształcenia pedagogicznego, jedynie kurs ukończony w wymiarze 288godzin. Wsio. Dyrektorka złobka-przedszkola to moze byc księgowa. Nie musi miec wspólnego nic z działem nauczania. Administrator a nie pani o zmieniania pampersow. Telewizor w zlobku moze byc uzywany-do prezentacji multimedialnych, do bajek rowniez ale wlasnie 15minut. Śmiem wątpić w rewelacje auktorki odnośnie oglądania przez dzieci w zlobku 10h bajek gdyż musi byc czas na zajęcia, posiłki, toaletę i spanie. Napewno nikt nie wytrzymałby tyle włączonego telewizora z dorosłych a co dopiero z dzieci-po chwili by sie zaczynały nudzić i rozrabiać. Wiedzac ze żłobek ma tv funkcjonujący nie oddawaj tam dziecka jedna z drugą i po kłopocie. Znajdź inny ktory spełni Twoje wymagania albo najlepiej sama zajmij sie dzieckiem i nie szpieguj. Kto trzyma dziecko w zlobku 10h normalny??? Same kretynki oddające dziecko dla spokoju. Szczyt szczytów oddawać dziecko do placówki siedząc w domu na dooope i odbierać po takim czasie. Macie babcie, dziadkow ciotki itd. masę osób zeby wam dzieci prędzej odebrali. A najważniejsze-tatusiów waszych gowniakow a matki oddają o 7 i odbierają przed 17. Szczyt. Udowodnij im uchybienia i odstępstwa od wszystkich ustaw obowiązujących takie placówki a pozniej rzucaj sie na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje w kuratorium i niejednokrotnie były nakładane kary na placówki, zwolnienia również. Prawda jest taka, że w miare porzade szkoły trzęsą się ze strachu przed kontrolami. No chyba, że pracujecie w gownianych placowkach to wtedy (niestety) nikt sie nie przejmuje takimi. Kuratorium tez dostaja pieniadze za wyniki, wiec nie oplaca sie nam 'odpuszczac'. Kuratorium tez jest kontrolowane i rozliczane i nikt nie uwierzy, ze zadna szkola nie popelnila jakiegos przewinienia. Mamy rowniez liste swoich 'ulubionych' nauczycieli, na ktorych jest najwiecej skarg od rodzicow. Moge powiedziec jedno - polowa nauczycielek nie powinna pracowac z dziecmi, bo to tepe idiotki pozbawione empatii i jakiegokolwiek myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tepe idiotki - to slownictwo zdradza ze nie pracujesz w zadnym kuratorium. co najwyzej miesnym lub monopolowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś trata srata, jak coś jest nie tak, trzeba filmować,robić zdjęcia, nagrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ojojoj, bo ktoś kto pracuje w kuratorium nie może na anonimowym forum nazwać rzeczy po imieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mozna nikomu robic zdjec bez jego zgody to po pierwsze. po drugie nie wiem jaka normalna matka trzyma dziecko 10 godzin w złobku. bo ja bym swojego w zyciu na tyle godzin nie zostawila, przeciez to trzeba nie miec serca. ja widzialam jak niektore dzieci w swietlicy szkolnej siedzialy od 7 do 17 z przerwa na lekcje, a mamuski po galeriach handlowych w tym czasie latalat bo juz byly dawno po pracy. dla mnie to zadna matka. powiedzcie kiedy to biedne dziecko ma wypoczac? bo w szkole jest to niemozliwe, w tym halsie i duchocie? kazdy chce popouldniem odpoczac, a co dopiero takie dziecko. po trzecie zlobek to zadna placowka edukacyjna, to zwykla przechowalnia dzieci. oddajesz dzieciaka pod opieke i finał. jak ktos ma tryb zyczeniowy, to niech wynajmnie opiekunke i bedzie wiedzial ile to kosztuje. sorry, ale mamy kapitalizm. socjalizm skonczyl sie w 89 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Widzę ze sa skrajne opinie na ten temat. Szkoda ze nie które bardzo agresywne ale przynajmniej widzę podejscie innych do problemu. Otóż odnosząc się do waszych zarzutów co do mnie to juz wyjaśniam ze dziecka nie trzymam 10 godzin w zlobku. Jest 7 z tego względu ze krócej nie moze byc. Odbiory sa od 14 i przed ta godziną rodzice nie sa wpuszczani. Maly ma 2 latka i 5 miesięcy i te dwa lata spędził ze mną w domu. Do zlobka chodzi od wrzesnia. Zdarza mi sie przejeżdżać kolo zlobka bo pracuje jako przedstawiciel bankowy. Jeżdżę po sklepach agd, meblowych itp i zabieram umowy kredytowe spisywane przez pracowników plus jeszcze w oddziale wyrabiam godziny aby zebrał sie etat. Takze w ciagu dnia zdarza mi sie nawet trzykrotnie jechac kolo zlobka i wtedy widzę właśnie ten telewizor o A od jakiegoś czasu czarna roletę zaslonieta. Wczesniej raczej nie puszczalam dziecku bajek. Chyba ze teletubisie czy maly czerwony traktorek podczas inhalacji czy zeby wzial leki jak byl chory. Transformersy nie wydają mi sie dostosowane do wieku. Tam te roboty strzelają do siebie. Rozumiem ze panie maja cala grupę dzieci do ogarnięcia i jest to czasami trudne. Wszyscy jestesmy tylko ludzmi. Panie sa mile. Dyrektorka raczej malo sympatyczna. Nie jestem przeciw bajkom calkowicie ale wszystko z umiarem. Mysle ze skoro zamontowano ta roletę tylko na tym oknie to właśnie po to zeby ukryć ten telewizor. Moje dziecko chetnie tam chodzi i to jest dla mnie najważniejsze. Nigdzie nie zamierzam tego zglaszac. Jezeli to sie zmieni to po prostu zabiorę stamtąd malego. Chociaż dzieki zlobkowi zaczął samodzielnie jeść, jest grzeczniejszy, mniejszy z niego egoista. Takze jest wiele plusów i minusów. Dziekuje za opinie. Nie szczujcie sie tak nawzajem kobietki. Troche wzajemnego szacunku wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×