Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój były mnie unika

Polecane posty

Gość gość

Część,niedawno mój były ze mną zerwał. Stety i niestety poznaliśmy się przez wspólnych znajomych i nie ma szans żebym się z nim nie widywała, ponieważ cały czas są jakiś wspólne imprezy czy po prostu siedzimy wszyscy w domu. Kiedy ze mną zerwał powiedział że traktuje mnie jako przyjaciółkę, ponieważ dużo o sobie wiemy no i mimo wszystko byliśmy bliżej niż z resztą znajomych. Pierwszy raz kiedy się spotkaliśmy po rozstaniu starałam się zachowywać normalnie, co prawda nie wychodziło mi to najlepiej bo pierwszy raz byłam w takiej sytuacji i nie wiedziałam jak z nim rozmawiać itp. Potem starałam się nie zwracać za bardzo na niego uwagi i traktowałam go jak resztę ale kiedy się wczoraj spotkaliśmy dziwnie się zachowywał i strasznie mnie zdenerwował. Mianowicie kiedy poszłam do jego mieszkania nikogo jeszcze nie było, nie wiedziałam o czym z nim rozmawiać ale jakoś dotrwaliśmy do momentu kiedy przyjechali nasi znajomi. Trochę wypiliśmy i pojechaliśmy do klubu. Tam praktycznie cały czas tańczyłam z naszym znajomym a z moim byłym zatańczyłam tylko raz ale wtedy zachowywał się tak jakbyśmy byli wciąż razem tzn trzymał mnie bardzo blisko siebie jak zawsze to robił itd ale starałam się nie zwracać na to uwagi, ponieważ go znam i wiem że z innymi dziewczynami też potrafi tak tańczyć. Potem kiedy mieliśmy już wychodzić widziałam że podrywał jakaś dziewczynę i nie zaprzeczę ale trochę mnie to zabolało ale nie mogę mu tego zabronić. Kiedy już wróciliśmy wszyscy do jego mieszkania on nie chciał ze mną spać i w końcu wyszło że ja spałam z naszym znajomym a on ze znajoma. Rano kiedy wszedł do pokoju w którym spałam akurat się ubierałam ale nic nie powiedział tylko dał mi swoją koszulkę o którą poprosiłam. Kiedy zostaliśmy sami w kuchni zaczęliśmy rozmawiać i wtedy pomyślałam że mógł być nawet trochę zazdrosny o to że spałam z kimś innym ponieważ dopytywał się czy spałam w samej bieliźnie i czy poznałam kogoś w klubie, trochę głupio to brzmi ale tak było. Jednak najbardziej zdenerwowało mnie jego późniejsze zachowanie kiedy poszedł położyć się do naszej znajomej a mnie unikał i zachowywał się jakby mnie tam nie było tzn zaczął z nią oglądać film, dokuczał jej itp a doskonale wie że jestem zazdrośnica więc i to mnie wszystko wkurzyło. Na koniec stwierdziłam że nie mam zamiaru być przy tym wszystkim i niedługo po tym wróciłam do swojego mieszkania. Teraz mnie to wszystko zastanawia i nie wiem jak mam się zachowywać w jego obecności. Wspomnę tylko że bardzo go kocham ale nie jestem typem człowieka który otwarcie pokazuje swoje uczucia i on nawet o tym nie wie. Chciałabym z nim porozmawiać i wszystko sobie wyjaśnić ale nie jestem na tyle odważna a nie chcę żeby był ze mną z litości dlatego też piszę właśnie tutaj, ponieważ może tutaj ktoś mi pomoże. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynka. Dlaczego po imprezie nie wracasz do siebie tylko k***idolek u niego ma chacie, w ogóle tego nie pojmuję I ta historia kto z kim śpi, wtf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym dziwnego ? Chyba lepiej że wróciliśmy wszyscy razem niż jakbym miała sama wracać pijana do domu. Wszyscy się dobrze znamy i u nas to normalne że nocujemy w jednym mieszkaniu jeśli jest miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×