Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Narzeczony ma focha,ponieważ nie noszę pierścionka zaręczynowego.

Przez Gość gość, w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

Oświadczył się w sierpniu na wakacjach. Pierścionek jest za drogi, za duży , aby nosić go na codzień. Kupiłam sobie inny i noszę na miejscu zaręczynowego. Mój narzeczony zauważył,że nie noszę to i obraził się. Czy to naprawdę jest takie istotne dla faceta ?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Może nos na lancuszku?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Pewnie jest mu przykro. Zakładaj od czasu do czasu na większe okazje, na pewno będzie mi miło.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Mógł się chociaż zorientować co ci się podoba zamiast kupować wielki.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Zmniejsz i nos.Ja swojego tez nie nosze bo mam uczulenie na biale Zloto (nie wiedzialam wczasniej o tym )

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie noszę łańcuszków. Lubię duże pierścionki,ale nie w takiej cenie. Boję się, że zgubie. A po za tym ostatnio mam fazę na pierścionki al'a obrączki.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Rozmiar jest ok. Tylko po prostu jest za bogaty, Za duży i za drogi.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie mieszkając z nim zakładałam pierścionek jak mieliśmy zobaczyć się. Teraz mieszkamy ze sobą, więc wiadomo ciężko :).

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie rozumiem. Będzie ozdobą w szkatulce na biżuterię? Nigdy bym nie zrobiła jak Ty. I też czulabym się źle na miejscu twojego faceta. Postarał się wykosztowal a Ty sobie tani zamiennik kupiłaś śmiech na sali

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nosilabys coś co ci się kompletnie nie podoba w ogóle nie w twoim guście i to jeszcze na co dzień? Chyba w pierścionku chodzi o to żeby się kobiecie podobał a nie wyglądał jak kastet za miliony.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Ja tez mam bardzo drogi pierścionek,facet wydal ponsd 10 tys. Nosze na randki tylko :-)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Pierścionek podoba mi się, ale niestety przeszkadza mi w codziennych czynnościach. Zachaczałam nim. Mamy zimę, wiadomo nosimy swetry, a pierścionek potrafił zaciągnąć sweter.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Nie..ja wcześniej pokazałam co mi się podoba. To bądź szczera- powiedz że jest za bogaty i przytlacza cie. Możecie z niego zrobić delikatny plus kolczyki. Po co ma się marnować

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
A skad znasz cene i wiesz ze jest drogi? Moze tylko drogo wyglada?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Powiedzialam mu ze ja taniego pierscionka nie chce. Pochwalilam sie juz wszystkim kolezankom a teraz nie mam juz komu. Jak chlopaki spod bloku zobaczyli ten pierscionek a jest rzucajacy sie w oczy to powiedxieli ze mi go zajumają jak zaloze go. Po prostu boje sie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Firma toffany - oni nie mają tanich pierścionkow.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Mojemu nie dałam wskazówek, bo ja kompletnie nie spodziewałam się oświadczyn. To miały być zwykły urlop. A wyszło tak, że Malediwy pokochałam za wszystko również za to wydarzenie.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Toffany? Taaa ... nawet nazwy dobrze nie napisalas...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Sorry słownik coś zakąbinował Tiffany oczywiście. Pierścionek kupiony w Stanach,gdzie narzeczony pojechał w interesach. Nie wiedziałam,że przy okazji kupił pierścionek.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Oni nie mają ani drogich ani ładnych pierścionkow

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Żałosna historia

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
×