Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najpierw zarywał, teraz udaje że nie widzi

Polecane posty

Gość gość

Facet robił podchody około dwa lata, a teraz udaje ze mnie nie widzi.. jest mi przykro bo ciagle o nim myśle . Ale on się tylko koło mnie kręcił i flirtował wzrokiem. Nigdy nie zrobił nic więcej. Uznałam ze mnie po prostu tylko lubi. Znamy się dosyć dobrze. Wiec dlaczego unika teraz mojego wzroku i udaje ze mnie nie widzi, kiedyś gdy mnie widział widać było radość w oczach i zawsze utrzymywał kontakt wzrokowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uznal, ze nie bylas nim zainteresowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak ale żeby nawet nie odnieść zwykłego „cześć” to już jest chamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ego boli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie chciał tylko poflirtowac, może nawet ma kogoś od dawna i chciał sprawdzić czy odwzajemniasz te jego znaczące spojrzenia, czy lecisz na niego. W jaki sposób patrzakas gdy on wydawał Ci się zainteresowany? Usmiechnelas sie kiedyś do niego, cokolwiek zrobilas żeby myslal ze ma u Ciebie zielone światło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olalas bo więc zwątpienie teraz widać na jego twarzy i odpuścił. A Tobie brakuje adoratora ? Polechtane ego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak odwzajemniałam jego uśmiechy. On nikogo nie miał i nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może właśnie chciał tylko zobaczyć czy na niego lecisz, podpompowac sobie ego. Widocznie nie tak bardzo mu się podobalas bo gdyby serio był zainteresowany to by zagadal. Widział przecież ze dajesz mu zielone światło, nic z tym nie zrobił czyli ma Cie w d...e. Olej go, udawaj ze go nie widzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś zagadywał półżartem jednak ja trzymałam dystans. Poprostu gdy go widziałam to nie umiałam jednoznacznie mu tego okazać. Przyznam się szczerze ze czasem byłam speszona. Nie chciałam wyjść na jakaś idiotkę co się do niego podwala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka różnica wieku w którą stronę między wami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rok starszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie załuj tego flimona poprostu nie miał jaj, by zaprosic dziewczynę na kawe ktora mu się podoba albo Cie testował,swinia taka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jesteś kolejną polską królewną z drewna, która trzymała dystans, to sama jesteś sobie winna. Chłopak odpuścił sobie królewnę i bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Królewna z drewna czeka kłoda aż jej na tacy poda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egestas_enim_malesuada
Święty Wyklęty Jan Chsześcijan Pierwszy W Małe Otwory Zapinał Małe Zadymiarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 lata zarywał? Tak se tłumacz:) Jak do miesiąca nie dasz to facet się ewakuuje autopsja potwierdza:) Po prostu cię lubiał i tyle,ot kumpela i nic ponadto a skoro teraz zły... może ktoś mu coś nagadał o Tobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cała tragedia kobiet - nie dają znaków,żadnych sygnałów to jak on na boga ma się domysleć że ci się podoba? Jak byłaś nieprzystępną góra lodu to teraz sama jesteś sobie winna. Facet nie będzie zarywał jak nie będzie widział jakiegoś sygnału,zielonego switła. dlaczego wam sie wydaje że dla nas odmowa,dostanie kosza to coś normalnego. Tez mamy swoje ego, poczucie własnej wartości,nikt nie chce się narażać na odrzucenie bo to zawsze boli jednakowo. Żle to rozegrałaś,przekombinowałaś to teraz masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestało mu zależeć... byłem w identycznej sytuacji jak on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też by mi przestało zależeć gdybym nieustannie się starał a z drugiej strony... no właśnie co? Co autorka chciała osiagnąć taką postawą? Zgrywała królową co ma swojego giermka,błazna... facet w końcu poszedł po rozum do głowy, zalezało mu ale w porę się opamiętał i odzyskał szacunek do samego siebie. Ale coś mi te 2 lata nie pasują - też sie skłaniam ku opinii że facet w znacznie krótszym czasie jak widzi że nic nie wyjdzie - daje sobie spokój. Ona chyba żle zinterpretowała sygnały od niego i ubzdurała sobie bóg wie co myśląc że jest niezastapioną ksiezniczką.Po prostu był dla niej miły i uprzejmy - sam tak mam.nic ponadto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedynie zakochany facet mocno po uszy byłby w stanie przez 2 lata zarywac, Opisane są w temacie widać tylko wygodne Fakty, mało konkretnych szczegółów Tej relacji, autorka była zbyt pewna siebie I to sprawiło że należycie nie zachowywała Się wobec tego faceta, bo jemu musiało naprawdę zależeć żeby tyle czasu uznał za stracone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wątpię żeby aż 2 lata latał za nią bo się zakochał - zakochanie nawet to najocniejsze nie trwa aż tyle czasu:) To mija,endorfiny spadają,laski jak za długo ciągną temat to się potem dziwią że się ulotnił. Tu trzeba działać szybko tak,albo tak nie na wznak:) Bo zycie płynie szybko,ja myślę że po prostu był dla niej miły,urzejmy,może i coś do niej czuł ale gdyby był po uszy akochany sam by dawał jakieś aluzje,znaki. Królewna po prostu spadła z tronu bo nie może przeboleć że giermwk smiał odejśc. Tymczasem może się okazać że giermek wcale o niej nie myślał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie wydaje mi się ze był zakochany, co tu opisywać mijaliśmy się nazbyt często bywał w miejscach gdzie ja. Wiem, ze to nie przypadek w 100% tym bardziej ze teraz przestał. On dość często zachowywał się jak książę z drewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez 2 lata zakochany? Odstaw harlequiny skarbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestał bo zwatpil, stracił wiarę ze tą waszą relację można zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto się jeszcze odzywać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto, tylko po co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odezwać ię zawsze mozna, ale czy coś jeszcze z tego bedzie? sama chyba nie wiesz czego chcesz,za długo zwlekałaś to w końcu dał sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze że trochę ostygł bo był niebezpieczny bałam siě jego myślałam że się zgrywa bo taki to mógłby mieć taką jaką ma piękną Ale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazł nowy obiekt do stalkingu. Mnie to by się już nie chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polki mają nasrane we łbach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×