Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chrzciny w domu za 1000zł 12 osób, da radę?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Pierdziel to.Powiedz rodzinie ze nie robisz imprezy,a kto chce sievpojawic na chrzcie to zapraszasz do kościoła .Ktos wymyślił jakies gowno i kazdy to praktykuje.Tępe baranki xxx Ale co powie rodzina? :D :D :D Będzie na językach aż do Komunii Świętej, że nie zrobiła wypasionej imprezy :D :D :D POLSKAAAAAAAA!!!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaj przyklady dan a nie sie madrzysz. O to pyta autorka wiec albo merytoryka albo hadaj dalej bez pokrycia. Co wg Ciebie ma podac autorka zeby nie tracilo polskim schabowym i nie jechalo ryba z ryzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj brat tydzień temu robisz chrzciny w domu (na 16 osob ) Gotowała moja mama , mama bratowej , bratowa i ja upiekłam ciasto . Napisze co bylo rosół schabowe :))))) , rolady , mielone , pieczeń piersi w kurczaka sos , pyzy (kluski na parze ) , buraczki , sałatka z kapusty pekińskiej sałata lodowa z śmietaną Tort i 2 rodzaje ciasta Wieczorem byly krokiety z pieczarkami, sałatka z brokułami , ryba pieczona , makaron z szpinakiem Nie mam pojęcia ile to kosztowało ale wszytko bylo robione w domu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i gdzie te propozycje dan bez schabowego/mielonego/bitek/klusek slaskich/rosolu/sushi czy krewetek ale jedboczesnie sytych, lubianych i mieszcacuch sie w budzecie? Haloo kolezanki z szerokim horyzontem kulinarnym, znajace sie perfekcyjnie na tradycyjnej kuchni polskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy macie do schabowych ? rosołu ? Przecież to jest taka tradycja . Ja nie wiem dlaczego Polacy wstydzą sie takich rzeczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:41 to powiedz rodzinie ze jak mają ochotę to z miłą chęcią przyjmujesz ich prezent czyli oplacona przez nich imprezę.Ciekawe co wtedy powiedza... Kto będzie chętny oplacic wszystko i Cię odciążyć. Bo sory,ale co to ma być ? Idziesz po sakrament wiec co to k***a za cyrk ludzie zrobili.Musisz oplacic p**********o ksiedza zlodzieja,i uszczesliwic gosci za ktorych zaplacisz krocie,a i tak wierz mi Cię obgądają .To co ludzie odp*****laja to cyrk na kółkach. A jak czytam tą Gądek o klopsach,schabowych itd.To mam wrażenie ze tu kazdy aż jszczy za żarciem. Najważniejsze kotlety! Żreć żreć! nie dzidziuś .Najważniejszy by każdy sie nazar bo w domu tego chyba niema,więc musi gdzie indziej napchac dupsko.Tak się zachowujecie Dębie.Najważniejszy byście się nazarli,zamiast popiastowali niemowlaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podadza propozycji, bo nie robia imprez na ktorych gotuje matka, babka, bratowa i sasiadka. Zamiast angzowac fizycznie pol rodziny we wlasna impreze, ida jak cywilizowani ludzie do restauracji. A jak ich nie stac, to nie robia spedu, proste. Chociaż nie dla wszystkich jak widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.14 to prawda.Te "tradycje są chore" chodzi o obrzędy nie o jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Post z poprzedniej strony o tym, ze cala ta pokazowa nie ma NIC WSPOLNEGO Z SAKRAMENTEM trafiony w punkt. Dziecko, uroczystosc na szaaaaaaaarym koncu, za roladami, rosolem, tortem i krzeslami przy stole. Smutne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No ale w tych cywilizowanych restauracjach chyba cos zamawiają co ?Czy siedzą i patrzą w talerze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotki gdyby mogły to by pogryzly bo rosołu nie ma.Pokazującej swą iloraz inteligencji na minusie.Baby polki (nie wszystkie) mają w głowach nasrane.Nie mają swojego zdania i rządzą nimi tradycję które ktoś narzuci l I inni ludzie.Beznadziejny charakter, słabi psychicznie,dyrygowani przez innych.Takie matki poleczki.Zadna sie nie buntuje bo co powie ten i tamten-nie martw się,choć staniesz na głowie I tak coś powiedzą za tymi plecami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nadal nie rozumiem co złego w podaniu rosołu ? Co złego w polskiej tradycyjnej kuchni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A glowne zamawiali co chca. U mnie bylo akurat menu i kazdy wybieral. ratatuile z indykiem, szpinakowe pierozki ravioli z sosem z kurkami, indyk w sosie beszamelowym z cukinia, karczek pieczony z rozmarynem, faszeriwane udka z kurczaka, dodatki typu pieczone ziemniaki z ziolami, risotto, ziemniaki z wody i warzywa do wyboru (surowki, gotowane na parze). Salatki: szpinak z parmezanem i balsamico i salata rzymska z grillowanym kurczakiem, cukinia, pomidorkami i winigretem. Na stolach nandzien dobry byly rozstawione deski z wedlinami dlugodojrzewajacymi, kindziukiem, kielbaskami, byly tez koreczki z suszonej sliwki i boczku i roladki z melona, marynowanej papryki i szynki parmenskiej. Wygladalo to wszystko przepieknie. Na slodko byla beza z malinami i borowkami i kremem smietanowym i sernik z malinami. Wiekszosc z tychbrzeczy spokojnie moza odtworzyc w domu i wcale nie sa to wykwintne, wysublimowane smaki. Ani drogie potrawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej zadna mundra nie podala przykladowego menu do 1000zl dla 12 osob bez typowego schabowego i rosolu. Goszczenie bliskich z okazji waznej uroczysosci uwazaja za zasciankowosc polskiego babsztyla. Europejki te jadaja jedynie w knajpach z gwiazdkami Michelin, gardza przyjeciami, i brzydza sie kurczaka oraz rosolu. Dodatkowo sa tak swiatowe, ze gosci do domu nie zapraszaja bo ci chca jedynie sie nazrec jak swinie. No coz, to ze nie lubicie goscic przyjaciol i nie szanujecie swojej rodziny, to wasza sprawa. O gotowaniu tez bladego pojecia. Przypominam, ze to kest temat rozmowy, a nie wasze uprzedzenia do religii czy tradycji. Jak sadze mam do czynienia ze studenciarami gowniarami badz socjopatkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma nic zlego w rosole. W pomidorowej tez nie. Rownie dobrze i grochowke mozna zrobic, mnie nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:32 Powiedziala co wiedziala. To twojemu bratu impreze robila matka, tesciowa, bratowa i siostra? Pewnie dumny braciszek ze taka wywalona impreze zrobil, nie? :D To dopiero szacunek do kobit w rodzinie :D No i piekna, polska tradycja, podobnie jak to ze mama dzieciatka juz o 18 opadnie z sil po tej orce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:30 bardzo fajne dania. Czesc typowa, a czesc bardziej nowoczesna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka pyta o menu do 800zl dla 12 osob. Zgadzam sie z tym, ze autorka sie urobi i utrudzi, bo wiem ile kosztuje podjecie kilku osob na lepsza kolacyjke, a co dopiero kilka dan. Matomiast jak nie ma kasy to wiadomo, ze kazdy radzi sovie jak moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zal Ci dupę ściska ze ktoś ma fajna rodzinę ? Każde rodzinna imprezę odbywa sie w domu moich rodziców . Chrzest mojego dziecka , roczek , komunia wszystko tam sie odbywa. Rodzice maja duzy dom ,ogród i spokojnie można pomieścić tam kilkanaście osób . Moja mama jest juz na emeryturze i lubi organizować takie imprezy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:32. Nie, nie robilabym w domu takiej imprezy bo wole zlecic to komus ale autorki nie stac, co chyba ciezko ovkac ci rozumem. Nie udaje jednak SramCiePani, co gardzi mielonym. Lubie typowe polskie jedzennie i widze na weselach/urodzinach/komuniach co glownie schodzi, a schodzi typowe mieso i saltaki. Nie mowie, ze ciekawe danie tak jak tu wyzej podane jest zle ale nie rozumiem skad nagonka na to co kazda z nas zna z imprez rodzinnych??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tutaj co druga księżniczka WYŻEJ SRA NIZ DUPĘ MA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:29 właśnie. ..Takie jak ty nic nie rozumieją :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:30 musisz mieć strasznie dużo wolnego czasu że piszesz tyle o jedzeniu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie nasrane w głowach Aż dziw że ktoś was zaplodnil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 19:30 musisz mieć strasznie dużo wolnego czasu że piszesz tyle o jedzeniu :/ x No mam, zazdrościsz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś gość dziś Zal Ci d**ę ściska ze ktoś ma fajna rodzinę ? Każde rodzinna imprezę odbywa sie w domu moich rodziców . Chrzest mojego dziecka , roczek , komunia wszystko tam sie odbywa. Rodzice maja duzy dom ,ogród i spokojnie można pomieścić tam kilkanaście osób . Moja mama jest juz na emeryturze i lubi organizować takie imprezy xx Ja też mam mamę na emeryturze i akurat u nas też wszelkie uroczystości wyprawiamy u rodziców w dużym domu z ogrodem itd. Ale nie miałabym sumienia mamy wykorzystywać do gotowania, bo wiem że chociaż chce, to po prostu po wszystkim jest zawsze bardzo zmęczona, bolą ją nogi i ręce. Tak zwyczajnie, po ludzku, bo swoje już w życiu przepracowała. Po dwóch takich imprezach powiedziałam, że nigdy więcej nie będzie ich wykonywała. Proszę bardzo - może zrobić ciasto, wspomniany rosół czy sałatkę jarzynową ale absolutnie nic więcej. Naprawdę sądzicie, że wasi bliscy nie są zmęczeni po przygotowaniach takiego spędu? Najłatwiej powiedzieć "bo ona lubi i jest szczęśliwa" ale to kurde nie 30parolatki, żeby skakały jak kózki przy waszych gościach :o To w końcu wasze imprezy chyba, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:10 i wielką nadwagę :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pudło, tylko 3 nadprogramowe kilogramy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzy strony dyskusji, tylko trzy fejkowe, prowokacyjne moje wpisy i żrecie się tu aż miło :classic_cool: Kafeteria nigdy nie zawodzi kiedy chcesz się przekonać o tym, jak wygląda nasze społeczeństwo w obliczu różnicy zdań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, da się tylko musisz sobie rozplanować prace. Jakbym była na twoim miejscu, to najpierw zrobiłabym ciasta: tort, sernik i np.szarlotkę lub/i pychotkę (tradycyjne ciasta zawsze się sprawdzają). Potem sałatki np. jarzynowa, gyros, hawajska lub grecka.oraz surówki do obiadu np. coleslaw i buraczki. Następnie krokiety i barszcz czerwony oraz rosół. Na prawie samym końcu mięso (dałabym je do marynaty jeszcze przed ciastami) np. łopatka lub szynka oraz udka (w kotlety bym się w ogóle nie bawiła). No i ziemniaki oraz makaron do gotowania. Podzieliłabym tą pracę na 3 dni i jeżeli ktoś by się chciał zaangażować, dałabym coś do zrobienia z listy. Te krokiety mogłabyś zastąpić bigosem, żeby ci było łatwo i wtedy bigos spokojnie możesz zrobić kilka dni wcześniej. Dokupiłabym jeszcze lody i czekoladę - wygląda to efektownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×