Przeczytajcie. Toksyczny związek.

Cześć. Piszę ten post, by Cię przestrzec przed tymi kłopotami, w które sam wpadłem. Byłem z toksyczną kobieta w związku. Ona sama mnie podrywała majać męża i dwójkę dzieci,mówiąc, że to mąż jest nieuczciwy w stosunku do niej, bardzo szybko się angażowała, bardzo łatwo mówiła o swoim nieudanym życiu rodzinnym, towarzyskim, robiła z siebie ofiarę. Odpowiadała mi, jak łatwo manipuluje innymi, odnosiłem wrażenie, że sex był jakby kartą przetargową w tej znajomości, opowiadała o samowyniszczaniu siebie nałogami, odczuwałem od niej nieszczerą empatię, oraz odwołania w stosunku do moich porażek i słabych stron, o których rozmawialiśmy. A moje dobry cechy, np. przywiązanie do rodziny, odwracała przeciwko mnie. Koniec znajomości był taki, że już kolejnego dnia miała następnych dwóch adoratorów, których traktuje zupełnie jak mnie, wtedy gdy mnie atakowała, ,,podrywała". Jakby nic, mówi, że ma dwóch takich co identycznie ich traktuje, co mnie, pokazując, że po rozstaniu ona jednak dobrze się bawi. Pokazując, że adoratorami po prostu się bawi. Pozdrawiam, rozpoznajcie już po tym poście nieszczerego, nie kochającego Was manipulatora. Mnie teraz boli serce, boli psychika, jestem pobity od środka. Tego Wam nie życzę.

Opowiedz to żonie .

Podrywales mezatke, czego się spodziewasz ? Skoro zdradzila męża to znaczy ze jest nic nie warta suka, to było do przewidzenia

Nie musisz nikogo przestrzegać bo nikt nie jest taki uposledzony jak ty ,żeby myśleć ,że kobieta która zdradza własnego męża jest coś warta i porzadna , myślisz że jak ona zdradza jego to nigdy nie zdradziła by ciebie ?

Nauczcie się, że ktoś kto zdradza jest pozbawiony moralności i lojalności nie tylko do jednej osoby ,a do wszystkich , taka osoba traktuje tak kazdego, dlatego kochanki /kochankowie to debile bo myślą że jak zostawił dla niej żonę to będzie z nią na zawsze , pudło taki człowiek się nie zmienia i nie wie co to wierność i lojalnosc

Wiesz że chyba jeszcze nie znaleziono lekarstwa na głupotę jestes taki jak ona albo jeszcze głupszy .

Ten kto zdradził raz Zdradzi znów proste? proste!

Mamy cię żałować że kładziesz łapę na cudzej żonie jak zboczona swinia? Jak to mawiała moja babcia "bozia pokarala "

Takie cos dziala w dwie strony . Pewnie pokazales prawdziwa twarz . Czujesz sie poturbowany ? Pewnie sam to robiles . Ona tez tak mogla sie kiedys czuc . Slyszysz co sie do ciebie mowi , a nie slyszysz swoich wypowiedzianych slow ., ktore sa ostre jak brzytwa. Kiedys mi tez prawie peklo serce , ale juz przeszlo .Nic tak nie bolalo , nigdy zaden facet mnie tak nie zranil , ale nie ma tego zlego co by na dore nie wyszlo . To tak na marginesie , bo post nie do mnie .

Fascynujące

Chyba ci jednak szkoda, ze ona ma juz innych a nie ciebie. Nie wspolczuje!

To sobie wziąłeś ,niezrownowazona psychicznie zonka, też mi cię nie szkoda

10:57 Dokładnie. Śmieszne to z boku. Bierze się za zajęta i płacze ze sta w c***a z nim leci.

Gratuluję głupoty , czy ty masz chociaż 40 punktów iq?

Facet pieprzący się z mężatką ma coś z garem nie tak, wiec jesteście siebie warci. Porządny facet w ogóle by się za mężatkę nie brał. I jesteś śmieszny pisząc o tym jaki ty rodzinny, a jednocześnie wskakuje do wyra mężatce i rozwala jej rodzinę...

16:09 coś jak mój były ,nie wiem czy to kwestia ułomności umysłowej czy braku moralności

Wszyscy, kvrwa, tacy mądrzy i tacy moralni jesteście poyeby? Nie wstyd wam tak cisnąć po zakochanym facecie? Tacy, kvrwa, mądrzy, ale jak przyjdzie co do czego, to pewnie sami jesteście słabi jak osika na wietrze. Wyp1erd4lajcie z takimi radami. Stary, trzymaj się. Wiem, że nie jest łatwo i jakiś czas jeszcze nie będzie, ale trzymam za Ciebie kciuki.

20:15 kolejny idiota do kolekcji , nie wciskaj wszystkim swoich wad, bo nie każdy ma słaby charakter jak ty

dziś Poczekaj aż się zakochasz, pączuszku :*

20:25 jakoś nigdy się nie zakochałam w zajętym bo mnie odrzuca jak widzę obrączkę , "paczuszku"

0/10

A ja kocham i serce mi pęka,płacz ogarnia co wieczór to jest coś silnego.

Masz to na własne zyczenie nie żal mi cię , robienie krzywdy drugiemu sprowadza cierpienie , ty się wtracasz między małżeństwo to masz za swoje

Małżeństwo, czy żaden związek nieformalny, to nie jest rzecz nierozerwalna. P1erdol1cie, aż się czytać nie da.

Nie placz za nia chlopie tylko dziekuj bogu ze sie od Ciebie odczepila bo juz nawet w skarpetach bys nie chodzil. :-)

To skoro małżeństwo jest nie ważne to niech żona ci się puszcza z kolegami jak będziesz miał buraku

gość dziś To skoro małżeństwo jest nie ważne to niech żona ci się puszcza z kolegami jak będziesz miał buraku x Ale ja jestem kobietą, pączuszku! :D Nie, ani małżeństwo, ani żaden inny rodzaj związku nie ma znaczenia, jeśli dwoje ludzi chce - lub nie chce - być ze sobą. Papierki nic nie zmieniają.