Podoba mi się dziewczyna.

Nie umiesz podjac samodzielnie zadnej decyzji. Raczej nie beak pomyslu tylko ikry? Odwagi? Przebojowosci i radzenia sobie w sytuacjach damsko meskich. Nastolatkom sie to wybacza ale dojrzalym facetom to nikt takiego nie chce

Powiedz do niej: hej nie wiem jak cie poderwac to poszlem po porade na kafe i oni mi podpowiadali ale ja sie smialem i nadal nie wiem jak. Moze ty mi powiesz? Aha no i tak zeby nikt nie wiedzial jak mnie odrzucisz i nie wyszedl kwas bo co przyjde do roboty to baba mi byla w glowie nie robota i nie chciala mnie tzn ja w sumie chcialem ale nie chcialem i ona nie zechciala. Jestem dojrzaly serio

opisz ją jak się ubiera, co lubi, czym się zajmuje może jest coś charakterystycznego

Chce żeby to był podryw subtelny a nie bezpośredni.

Chcesz sie czaic bo co zona w domu i dzieci?

Powiedz zeby subtelnie spojrzala na twoje spodnie podczas rozmowy bo masz dla niej niespodzianke

Sam wymysl podryw i my ocenimy czy sie nadaje a nie na latwizne idziesz i zadzierasz nosa

Ja działam powoli, a nie jak większość buraków na głodne teksty wyrywa.

napisałeś że widujecie się w pracy, czyli mijacie się kilka razy w ciągu dnia, wtedy spójrz jej w oczy uśmiechnij się, później zrób to jeszcze pare razy, powiedz jej jakiś komplement, co ci się w niej dziś podoba np dziś ma inny kolor na ustach, zahacz o to, to działa i nie jest natarczywe, na początek wystarczy później poczekaj na reakcje, jak zauważysz że działa, zacznij rozmowe, nawet o jakiś pierdołach, jeżeli zauważysz ze działa to juz masz z górki zaczniesz z nią rozmawiac i jakos pójdzie

To jaki masz pomysl. Przedstaw. Moze ja jestem wlasnie ta kobieta ktora chcesz poderwac. Nie wiadomo kto tu siedzi.

On ci zaraz napisze ze ona nie uzywa szminki. I ze to odpada. I bedzie czekal dalej jak ksiaze jasniepan zamiast podac swoj ponysl

A właśnie że używa szminki.

Dzialasz powoli i metodycznie wszystko przemyslane ekhm moze nawet przekalkulowane tak zeby rozpalic zmysly zadze by po prostu ja rozkochac i zeby zmaterializowala sie chemia a kiedy juz bedzie w tobie zakochana to powiesz ze syn ci sie urodzil hehe

Ale na pewno nie czerwona. Pewnie bezbarwna to i tak nie skomplementujesz ze piekny kolor hehe

Jak mozesz podrywac dziewczyne z pracy? To juz nie ma innych miejsc? Chcesz zeby ja wyrzucili z pracy? To chyba jednak nie jestes w niej zauroczony. I wcale Ci sie az tak nie podoba bo bys odpuscil.

To w pracy już podrywać nie można? Ja bardzo lubię takie zaczepki, ale nigdy bym się nie zdecydowała na coś więcej, bo ciężko by mi było oddzielić życie prywatne od zawodowego. Zresztą cały czas być razem to też niedobrze. Trzeba też zatęsknić i odpocząć od siebie

A za co by mieli wyrzucić, od kiedy to jest zakazane?

Podrywam te które mi się podobają i kiedy czuje że to może wypalić, pech, że takie poznaje tylko w pracy.

Nie zwróciłem uwagi na szminke ale chyba kolorowa.

A nie jest zakazane? A poza tym musisz skalkulowac wszystko ...i podrywasz te co ci sie podobaja i tylko w pracy czyli robisz to celowo. Myslisz ze inteligentna dziewczyna kupi te twoj***ajeczki?

Ale na nogi juz zwrociles? I na to co nie potrzeba?

Nie jest, jest tam małżeństwo które poznalo się w pracy więc nie jest zakazane. Miejsce jak każde inne.

z tym kolorem to możesz udać że jesteś daltonistą możesz powiedzieć że podobają ci się jej usta, ja wczoraj zamiast przywitania to usłyszałam i uwierz mi to działa, inny kolor bardziej wyrazisty i jest efekt, nawet nie musiałam za bardzo się starac aby zwrócił na mnie uwagę

Nie, za bardzo na nią nie gapie sie żeby nie zauważyła. Ma ładne oczy.

No dobrze autorze, to na co zwróciłeś uwagę? Co jest w niej takiego wyjątkowego?

Ogólnie ładna, naturalna i ma poukładane w głowie, taka wartościowa osoba chociaż dużo nie rozmawialiśmy.

A te oczy takie niebieskie jak jezioro?

To zacznij się w końcu na nią patrzeć, tak aby wyczuła Twoje zainteresowanie, bo jeżeli tak dalej pójdzie to ktoś Cię uprzedzi. Wg mnie kobiecie nie wypada wykonać pierwszego kroku, wypada tylko odwzajemnić

Nie, inny kolor nie niebieski.

I szczuplutka jak modelka?