Podoba mi się dziewczyna.

a nie możesz w ciągu dnia podejsc do niej do jej stanowiska pracy i po prostu zagadnąc? zapytac sie o cos, poprosic o pomoc?

Nie bo pewnie nie jest kolega tylko ja nadzoruje i co podejdzie i powie: hej ale masz ladne kolczyki. A ona: yyyyy....chce mnie poderwac czy zwolnic? Yyyyy... Nadzorujesz ja czy tak? Dlatego nie chcesz bezposrednio tylko subtelnie:D?

Nie napisze tu za dużo wlz wiadomych względów.

A moze ta dziewczyna nie chce klopotow i zebys ja podrywal. Moze nie chce zebys podchodzil. I nie chce cie poznawac.

Zauważe to jeśli tak będzie

I co jej chcesz zaoferowac? Romansik biurowy? Popsucie reputacji? Nienawisc kolezanek z pracy? A na koniec zwolnienie? A moze wielka milosc?

Pewnie niejedno juz zauwazyles. Lubisz ja obserwowac?

I na co najczesciej sie gapisz jak ona nie widzi?

Co bys z nia robil ?

No powiedz szczerze chcesz suubtelnie ja zdobywac a nie glodne teksty ale ostatecznoe zaproponujesz glodny romansik tak? To watpliwe zeby choodzilo ci o cos innego bo analizujesz to czyli nie wyplywa z uczuc ...

Moze Ona od dawna wie o tym ze Ci sie podoba ale udaje ze nie widzi i nie robi nic szczegolnego przy Tobie bo mysli sobie: nie ze mna te numery kolezko z pracy.

Jak mogą być uczucia jak się nie znamy. Na razie to sympatia tylko i wyłącznie.

Tak mowia kolesie ktorzy licza na drapane i ze znajda naiwna co to da sie owinac wokol paluszka

Normalnie moga byc uczucia wyobraz sobie widzisz kogos i sie zakochujesz. Ale jak sie szuka u kogos tylko jednego to sie dziwi jak moga byc uczucia. Ta laska cie oleje.

Nie znam cie ale takie wpisy nie wzbudzaja zaufania. Ja bym sie od ciebie trzymala bardzo daleko unikala cie i patrzyla ze strachem w oczach zebys czasem nie podchodzil

Nie wiem jaki jestes ale te wpisy sugeruja mi ze jestes zimny wyrachowany sztuczny i obliczasz na zysk. Wcale nie chcesz zadnych uczuc, byc moze juz jestes w jakiejs relacji. I to stopniowe subtelne zblizanie w sposob przemyslany wskazuje na strategie nie na uczucia oraz to ze przyznales ze nie wzbudza zadnych uczuc. Dla mnie bylbys juz spalony i odwracalabym glowe na twoj widok i patrzyla w druga strone

Mylicie się, podoba mi się itd. ale to jeszcze nie ten etap.

Wkleiłem wpis na zły temat więc wklejam jeszcze raz. Może dlatego tak mam bo długo przeżywałem poprzednią miłość, i chłodno do takich spraw podchodzę.

To sa wlasnie te glodne kawalki. Tak mowi zonaty do kochanki. Tak mowi kolo ktory chce miec przyjaciolke do jednego. Tak mowi facet niedojrzaly ktory chce wychodzic z kolegami na nocne wypady. Tak mowi facet ktory w glowie ma kalkulator i wylicza na kalkulatorze ile uczuc za jaka cene i tym handluje. Inteligentni ludzie wyczuwaja te niuanse chocby ktos twierdzil w zaparte co innego. Tak tak oczywiscie ci wierze ze masz dobre intencje hehe A testy juz wymysliles?

I kolejny suchar. Metoda na biednego misia - dlugo cierpialem i cierpialem zaluj mnie - wzbudzanie zaufania, a w rzeczywistosci prawda jest zapewne taka ze dlugo nie mogles nazwac tych uczuc znaczy uczucie nie przyszlo bo nie nadszedl ten etap... Moze laske na to nabierzesz ale nie inteligentna kobiete. Przejrzy cie na wylot hehe

Nie zgrywaj już psychologa, bo kiepsko Ci idzie i nic nie wiesz o mnie. Kariery w tej dziedzinie to Ty nie zrobisz

Teraz uzywasz "wykrecanie kota ogonem" i odwracanie uwagi i twoje nerwy swiadcza o tym ze przyznajesz mi wlasnie racje. Po prostu chlopie mnie to zwisa ale pytales jak poderwac wiec ci odpowiadam ze nie uda ci sie wyhaczyc inteligentnej laski bo i tak cie przeswietli.

Głupoty gadasz więc już nic nie mów.

Zabrzmialo jak gdybys ty juz zrobil " w tym" kariere zupelnie nie wiem czemu az samo sie narzucilo hehe W kazdym razie czy topik nie powinien brzmiec"mam ochote na dziewczyne" bo czuje sie oszukana. Gdybym wiedziala ze chodzi o cos bez uczuc nie wpisalabym tu zadnego posta i skladam do ciebie reklamacje do rozpatrzenia w trybie pilnym.

Twoja gadka: glupoty gadasz przypomina jak wraca maz do domu ze szminka na policzku i zona na to: zdradzasz mnie a maz na to: glupoty gadasz

Ciebie nie zbam ale twoje posty znam. I to wystarczy. Tez glupoty gadasz ze podoba ci sie dziewczyna. Po prostu chcesz ja uwiesc.

Ludzie ktorzy cedza slowa sa przewaznie wrednu i falszywi. Nie otwieraja sie zeby jak najmniej informacji by sie szybko ulotnic i wymiksowac.

Za bardzo ufasz swoim paranojom i to tyle. Ja nie mam złych zamiarów.

Wejdz do niej do gabinetu pusc baka i powiedz przepraszam. To zabrzmi tak samo jak twoje glodne kawalki i suchary o paranojach.

Co tu się odp*****la, Janusze podrywu? Ja się pytam.