Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zwalczacie pożądanie?

Polecane posty

Gość gość
Oczywiscie ze mozdzek mowi ze to nie ma sensu (no bo co potem, az strach sie bac), no ale cialo wie swoje a dusza mowi ze to ten jedyny. No I MOJ nie jest zonaty, za to mojemu mezowi to by sie napewno nie spodobalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu ludzie gadaja bardzo zle o nim nienawidza go wiec czesc mowi ze ma. A ktos inny ze nie wie albo ze nie ma. Wykancza mnie ta sytuacja. Nawet jak spytam to skad pewnosc ze powie prawde. Nie ma jak sprawdzic. Wieczorami ma czas wiec dziwne bo niby zona. To nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze względu na to, iż obecnie każdy bank może nam zaproponować założenie rachunku, wcale nie jest łatwo zdecydować się na jedną z tych ofert. W takiej sytuacji mogą nam być niezwykle użyteczne wszelkiego rodzaju opinie, dzięki jakim będziemy mogli szybko zapoznać się z poszczególnymi produktami instytucji finansowych w takim właśnie zakresie. Jedną z możliwości, jaka nas prawdopodobnie zainteresuje, będzie Nest Konto, rachunek proponowany przez Nest Bank (dawny Smart Bank). Opłaty za konto Nest opłaty konto smartBędzie to zrozumiałe chociażby ze względu na to, że tutaj możemy korzystać z takiego konta bez martwienia się o to, czy będziemy mieć środki na opłacanie rachunku. Nie musimy się w ogóle nimi przejmować, gdyż ich najzwyczajniej w świecie nie będzie, więc nie zapłacimy ani za prowadzenie konta, ani za wydanie karty, ani za użytkowanie jej. Niezwykle atrakcyjnie prezentują się tutaj przelewy zewnętrzne, o czym również mogą nas poinformować różnego rodzaju opinie użytkowników sieci, w tym sami klienci banku. Otóż nic za nie nie zapłacimy, niezależnie od tego, ile byśmy ich nie wykonali w ciągu miesiąca. Jeśli zaś chodzi o wypłaty z bankomatów to bank oferuje posiadaczom Nest Konta, nie tylko darmowe wypłaty ze wszystkich bankomatów w Polsce, ale także na całym świecie. Korzystając zaś przez Internet z usługi polecenia zapłaty, poniesiemy koszt w wysokości pięciu złotych. Taką samą opłatę będziemy musieli ponieść, kiedy zechcemy wykonać przelew krajowy, przelew zagraniczny, jak również drugi przelew wewnętrzny i kolejny (pierwszy jest bezpłatny). Jednak pomimo tych kilku niedogodności, opinie są dość pozytywne, co z całą pewnością będzie się odnosić również do atrakcji związanych z prowadzeniem tego rachunku. Co jeszcze daje konto Nest? smart kontoJeśli chcemy bowiem prowadzić zarazem konto w banku i oszczędzać, przekonamy się, że Nest Konto nam w tym pomoże. Tutaj możemy liczyć na oprocentowanie rzędu 2,25 procent na koncie oszczędnościowym Nest Oszczędności. Jest to bardzo dobra oferta, biorąc pod uwagę to, że teraz żaden inny bank nie zaoferuje w zasadzie więcej. W dodatku nie ma też żadnych kwot minimalnych, jakie można oprocentować, co z całą pewnością jest ogromną zaletą, gdyż każdy może dzięki temu co nieco zaoszczędzić. To, co jeszcze wyróżnia tę ofertę spośród innych, to sposób, w jaki można założyć konto. Przeważnie możliwość otworzenia rachunku przez Internet jest już standardem, jednak niewiele jest takich instytucji, jakie oferują założenie konta za pośrednictwem mobilnej aplikacji, a taką opcję znajdziemy właśnie w banku NEST. Poniżej link do wniosku online o założenie konta http://e-m2m.pl/5832f062967e3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mysle ze sklamie, zapytaj. To najlepsze co mozesz zrobic. Zycze powodzenia. No i jesli Twoj jest zonaty (tak jak ja jestem mezatka) to i tak to moze byc to COS. Mojemu tez nie podoba sie ze jestem zajeta, ale jest jak jest bo spotkalam go teraz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeżyłam to już
Autorko napiszę Ci ku przestrodze. Ja z czymś takim walczyłam 5lat. Tzn. oboje walczyliśmy. Ciągnęło nas do siebie niemożliwie mocno. Chemia taka że nie sądzę by dało się bardziej. Ale on żonaty, ja miałam chłopaka. On w dodatku 20 lat starszy... 5 lat walczyłam. W międzyczasie chłopak mi się oświadczył, wzięliśmy ślub. Ale układało nam się coraz gorzej. Mąż widział wszystko i był zazdrosny choć nigdy nie przekroczyliśmy nawet granicy flirtu. W pewnym momencie nie mogliśmy już wytrzymać. Zaczął się płomienny romans. Boże, takiej namiętności nie widziałam w żadnym filmie. Mąż odkrył wszystko. Zażądał rozwodu. Rozwód się odbył. Kochanek mnie nie zostawił na lodzie, przeprowadziłam się do jego miasta (wcześniej mieszkałam w sąsiednim), wynajęłam mieszkanie. Umówiliśmy się że on też się rozwiedzie (jego żona się nie dowiedziała) i będziemy razem. Planowaliśmy przyszłość, oglądaliśmy mieszkania do kupienia, kochaliśmy się jak wariaci, nie wiedziałam że ktoś może być tak bliski, taki identyczny jak ja, mówić to samo, rozumieć się bez słów... Zakochanie totalne. Raj. No ale mijały miesiące a on się od żony nie wyprowadził ani nic jej nie powiedział, wręcz przeciwnie, zaczął być bardziej ostrożny, by nie odkryła, że prowadzi podwójne życie. I tak stałam się kochanką, o co nigdy bym się nie podejrzewała... Gdy to do mnie dotarło, wpadłam w coś w rodzaju depresji. Nie mogłam się pogodzić z taką rolą. Odchodziłam i wracałam. Obecnie on wciąż deklaruje że to mnie kocha a nie żonę ale nie odchodzi przez wzgląd na nastoletnie córki. Bliźniaczki są w 1 klasie liceum. Przeprasza mnie, twierdzi że nie może tak nagle odejść. Cała sprawa trwa już rok a ja raz odchodzę raz wracam... Kocham go najmocniej na świecie, a wkopałam się w bagno. Dzięki niemu krótko byłam tak szczęśliwa, że nigdy nie wiedziałam że tak można. Ale obecnie jestem najnieszczęśliwsza na świecie i serio wyję nocami w poduszkę. Gdybym mogła wybierać wtedy, to bym w to nie weszła. Może zylabym w nudnym małżeństwie, a może sama z siebie bym się rozwiodła, ale nie dałabym deptać swojej godności jak robię to teraz. Pozdrawiam Edyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edyto, mam madzieje ze tak nie skonczy sie moja magiczna milosc - ale ja takiej chemi w zyciu nie przezylam! No I moj nie jest zonaty (uczciwie mowiac spotyka sie z kims ale nie mieszkaja razem) to ja jestem mezatka czego on bardzo nie lubi...On doprowadza mnie do szalenstwa, wiec zaryzykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno Edyto, jesli on siedzi przy zonie przez nastoletnie corki, to nie kocha Cie tak jak ty jego , albo jest kompletnie pewny ze cie nie straci, dlatego probuje miec wszystko. Kaz mu wybierac ( no ale lick sie z tym ze nie wybierze ciebie..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tu jestem z wami
gość wczoraj unikać i nie myśleć, zająć się na tyle aby nie mieć wolnego czasu na przemyślenia, troche samokontroli nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale.po co im piszesz gościu o samokontroli,a więc czymś co jest zależne tylko od nich. One chcą się taplać w tym bagienku i nic nie mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to zazwyczaj dobrze radzić innym ale sami tego nie stosujemy i dla tego straciliśmy zaufanie u innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisz za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mysle ze facetow jest jak cukierkow tak wiec nie ma co szalec a chemia? Nie pierwszy raz i nie ostatni. Cale zycie trzeba sie z tym utruwac bo sa piekni ludzie z pieknym wnetrzem i zawsze cos zaskoczy. Takie zycie tak ze ja mowie pas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym chemia sie znudzi jak przyjdzie szare zycie gdzie trzeba wyniesc smieci i prac brudne gacie to juz nie bedzie jak w palacu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem w podobnej sytuacji : z chlopakiem od 8 lat (nigdy nie zdradzilam) i 2 lata zakochana w drugim czuje, ze eksploduje caly czas mysle o nim :( masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:41 jak mowisz ze z tym trzeba zmagac sie przez cale zycie, to nie wiesz o czym mowisz. Taka chemia zdaza sie raz na 100lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co powiecie. Powaznie co myslicie. Przyszedl do mojego biura i przypomnial o lunchu (zwina I rozwina pare drutow ktore sa na moim biurku teraz - tak musi byc) chcialam powiedziec zeby zostawil te druty w spokoju ale zacza pytac o lunch, poszlam na lunch i NIC .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powaznie, nic. Jak sie usmiechalam,, to usmiechal sie do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie duzo rozmawialismy. Ja moge paplac bez upamietania. Ale on mnie oniesmiela (to nie prawda - mysle ze nie lubilby mojego paplania )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powaznie, strasznie go lubie. Nigdy do nikogo czulam takiej chemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze zmienimy temat na “jak uzyjemy to pozadanie? Ja bym mojego zjadla. Jest jak ciasteczko, chociaz troszke starszy ale chce go zjesc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I mysle ze nie lubi mojego paplania (sama go nie lubie) ale mezczyzni uwielbiaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś idiotki to piszą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wytrzepuję przy niej k******sa i mi przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:27 Ale to romantycznie zabrzmiało, że hoho ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlaluna
Szklanka zimnej wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×