Co teraz musi czuć żona Mackiewicza...

Żal mi jej. Ale jego bardziej. Osiągnął to o czym marzył ale zapłaci za to najwyzsza cenę... :(

to po co tam wchodzi ? widza jakie to niebezpieczne to muszą włazić

Mnie ich nie szkoda...

A po co ludzie tam wchodzą? A po co skoczkowie skaczą? Biegacze biegają? To jest sport i pasja. Wiedzą że to niebezpieczne ale idąc zawsze się myśli że przecież jesteśmy przygotowani, uda się nam... Ale góry to weryfikuja.

O co chodzi??

Tak sobie wybrał to tak ma . Nie jest mi ich zal .

Wiedziała z kim się wiąże.

Rozumiem ich pasję, potrzebę wyjścia w góry. Choć sama nie byłam wyżej niż na 4 tysiacach. Chciałabym ale mam stałą pracę, więc ciężko pogodzić etat z odpowiednim treningiem... Poza tym boję się ze bym nie wróciła do rodziny ze góry by pokazały swoją moc... Ale podziwiam tych którzy idą... Znałam Maćka Berbeke i płakałam jak bóbr po jego śmierci. Mackiewicza nie znam, trzymam kciuki za cud bo teraz to już tylko na to zostaje liczyć. Mam nadzieję że pogoda pozwoli im dojść i go znajda... Ale to jeszcze 2 dni.

Chodzi o himalaiste na nanga Parbat.

Ja tylko nie wiem jakim cudem w ekipie ratunkowej jest Bielecki? Ten który jest znany z zostawiania kolegów w kłopotach... Ze jego w ogóle ktoś gdzieś zabiera?

Kurcze, ja wszystko rozumiem, nie chce nikogo oceniac, pasja jest ok, trzeba jakas miec... Tak naprawde w kazdej chwili cos sie moze wydarzyc. Zastanawiam sie tylko, czy taki czlowiek bedac tam na gorze i wiedzac, ze umiera, jest szczesliwy? No bo zdobyl ten szczyt, ok, ale co w zwiazku z tym? Nawet nikomu o tym nie opowie, ile jest warta taka satysfakcja, skoro juz dzieci nie zobaczy, osieroci, zona zostanie sama z trojka... Jak sa dzieci to o nich tez musi myslec, przeciez to jeszcze male dzieciaki. Jedni ludzie walcza z rakiem o zycie w szpitalach, lub zazynaja sie, zeby zapewnic rodzinie byt, a inni tak szastaja tym swoim zyciem, a przeciez nie zyje tylko dla siebie:/ taka mnie refleksja naszla. Nie chcialabym, zeby moj maz stawial swoje pasje ponad dobro rodziny. Szkoda mi ich wszystkich, jego tez. Mam nadzieje ze znajda go na czas.

Po 2013 malek zniknął z alpinizmu, a ten nadal jest promowany... Choć początkowo chodził z obcokrajowcami bo nasi się bali z nim iść w gory

Bo ten facet to egoista . Jak sie ma takie pasje to nie zakłada sie rodziny i tyle w temacie . Wiedza co ich tam czeka ale jeden z drugim musi tam pakować dupsko żeby pokazać jacy to sa super .

Jeden nałóg zastąpił drugim. Efekt ten sam.

Nie jest mi żal nikogo, kto świadomie podejmuje ryzyko utraty życia. Co czuje jego żona? Wiedziała z kim się wiązała i robiła dzieci, więc wg mnie jest również odpowiedzialna za to, ze dzieci być może stracą ojca. Ja nigdy nie wyszłabym za kogoś takiego, bo zostanie wdową i patrzenie na dzieci półsieroty jakoś mnie nie rajcuje.

Ten facet ma 40 lat ? ja myślałam ze to stary dziad . No ale teraz czytam ze to były narkoman . Z pierwsza zona miał jedno dziecko z druga ma 2 dzieci . Tylko w jakim wieku te dzieci ?

Mój mąż codziennie jeździ autem do pracy-50km w jedną stronę. A wiadomo co się dzieje na polskich drogach... Równie dobrze jak coś mu się stanie w wypadku będzie można powiedzieć że mógł poszukać pracy blizej...

Dzieci mają 9, 7 i 6 lat

Mam nadzieję. Trzymam kciuki, choć realnie patrząc tam jest -60, a on ma chorobę wysokosciowa... Revol schodzi cały czas, a nasza ekipa jest na 5400... Zostało jakieś 1800 do niego...

Iibed Tu nie chodzi o jego życie . Jak mu było obojętne to mógł sie zaćpać . Facet ma 3 dzieci jest ojcem i jako kochający ojciec powinien myśleć tez o nich a nie tylko o swojej d***e .

Ostatni wpis - 100% racji! Nie znacie tych ludzi i nic nie wiecie o ich pasji. To pasja która faktycznie uzależnia. A do co śmierci w górach... Uwierzcie, że oni wolą zginąć robiąc to co kochają niż całe życie żałować, że tego nie zrobili! Żyjąc ze wspinaczem, zawsze jesteś na drugim miejscu... To 7 podejście Mackiewicza na Nange. Mam nadzieję że ma jeszcze szansę na przeżycie tego. Ale jeśli nie to... Wierzę, że udało im się zdobyć szczyt. Trzymam kciuki za akcję ratunkową. Nie bądźcie tacy bezwzględni ludzie w swoich wyrokach.

Chodziło mi o wpis z 16:25 oczywiście.

Iibed Co to za bełkot? Do szkoły podstawowej chodziłeś ? Facet siedzisz cały dzień na babskim forum to naucz się pisać poprawnie . Nie dziwie się ,że jesteś starym kawalerem .

Chłopaki są na 5600. Revol schodzi w dół. Jeszcze 1600 m do Tomka... :(

libed - w punkt Co za durne kwoki w ogóle tu siedzą :o

Skonczcie juz pieprzyc o ty "pasjach"!!! Ta "pasja" zniszczy finansowo jego rodzine, zone, dzieci !!! - wiecie ze zona musiala wyzebrac i pozyczac zeby szybko wplacic 50 tys dolarow zeby helikopter po niego polecial??? Caka akcja kosztuje ok 150 tys dolarow i te kase beda splacaly jego dzieci!!! Ach jak cudownie ze tatus mial "pasje"!

Ale to cały czas człowiek w odróżnieniu co do niektórych. Was.

gość dziś Skonczcie juz pieprzyc o ty "pasjach"!!! Ta "pasja" zniszczy finansowo jego rodzine, zone, dzieci !!! - wiecie ze zona musiala wyzebrac i pozyczac zeby szybko wplacic 50 tys dolarow zeby helikopter po niego polecial??? Caka akcja kosztuje ok 150 tys dolarow i te kase beda splacaly jego dzieci!!! Ach jak cudownie ze tatus mial "pasje"! xxx 10/10!

Jego mi nie szkoda . Dzieci tak :(

Kopnęłabym w dupę takiego głupiego egoistę. Związek nie może ograniczać, ale pasja ważniejsza niż rodzina to nie dla mnie. Nawet udana wyprawa jaki to stres dla rodziny... Odpowiedzialne rodzicielstwo to także dbanie o siebie, zmiana trybu życia, profilaktyka zdrowotna a nie głupie narażanie się.