Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość desperacja jest ok

Która szczerze przyzna że jest zdesperowana aby mieć faceta?

Polecane posty

Gość desperacja jest ok

nic złego w przyznaniu się, szczerość się bardzo ceni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdesperowana czyli rozumiem jej nikt nie chce a ona bez '' niego '' żyć nie umie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś byłam :) Miałam 24 lata, zawsze sama, nikt mnie nigdy nie chciał. I wtedy z desperacji weszłam w związek. Nic mnie tak nie wyleczyło z facetów i miłości, jak mój ex. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperacja jest ok
nie to że nikt jej nie chce tylko nikt na nią nie trafił a ona nie bierze inicjatywy sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Niezłe metody nauczania dobrał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Uległaś? Spocona byłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skuteczne. Nigdy później już się z nikim nie spotykałam. Nawet na randce nie byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co? Facet to problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kobieta jeszcze wiekszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 1 nie facet tylko mezczyzn Po 2 jk lecicie na dupkow to rzeczywiscie problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ja. Żadna się nie przyzna tak czy siak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jak tego delikwenta poznałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie musicie ciągle kłamać
żadna się nie przyzna? czyli brak szczerych kobiet w towarzystwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tylko że ona MA rodzine a ty masz tylko kota, chyba nie chodzi nawet o zwierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś masz rodzine i jesteś w miare szczęśliwa? idealnie nie będzie nigdy nikomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na co chłop??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na trzeźwo żadna się nie przyzna, po alkoholu wychodzi szydło z worka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam. Miałam tak małe wymogi, że faceci mną pomiatali, albo odwrotnie chodziłam z kompletnymi ciapami. na szczęście w porę się opamietałam i zwiększyłam wymagania. Tak oto poznałam mojego G. Jak nie wymagasz - zbierasz co popadnie - a to się dobrze skończyć nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale na co chłop?? >>> a na co baba? szczególnie w obecnych czasach gdzie burdele 3 na każdym rogu w każdej nawet zabitej dechami wsi i tanio porooha, na co baba 24 na dobe aby dziamdziać i wymyślać coraz nowsze projekty bo ona ma zachcianki? pytam na hooj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś No to idź do burdelu, kto ci broni. Innym babkom nie zawracaj d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - byliśmy znajomymi od kilku lat. I tak byłam zdesperowana, że sama zaczęłam go podrywać. Cały związek zaczął się z mojej inicjatywy. I to był największy błąd mojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś czemu błąd? kazał ci gotować???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - bo jak kolegą był fajnym, tak partnerem koszmarnym. Nie szanował mnie, niszczył moje poczucie własnej wartości, chciał ze mnie po prostu zrobić ładną gumową lalę do bzykania i pokazywania kolegom. Z gotowaniem nie mam problemu, za to z mizoginami mam poważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nikt mi nie broni i nie chodze, na co mi to? nie każdego faceta życiowym celem jest ru:chanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś czyli nie jesteś ładną gumową lalką? czyli co? rozwód? koniec przyjaźni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to bydlak !!! ja bym cie szanował i robił śniadanie do łóżka w weekendy, czemu mnie nie spotkałaś, hmmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś No to jesteśmy zgodni. Do niczego nie jest mi potrzebny chłop a tobie baba. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×