Menu na chrzciny, pomóżcie

robię w domu chrzciny na 10 osób. Lokal odpada i catering też, nie proponujcie mi tego. Chciałam coś więcej niż tradycyjny schabowy, czy pałki kurczaka, ale też żeby to nie było coś wykwintnego typu gęś, czy bażant. Myślałam np o czymś w stylu polędwiczki w jakimś dobrym sosie, czy np łopatka po cygańsku. Fajnie gdyby było to coś co można by było zrobić wcześniej i tylko odgrzać

mieso? jestes obrzydliwa...

jest dużo dobrych przepisów na roladki drobiowe albo wieprzowe, albo karczek zapiekany z papryka serem i pieczarkami, do tego 3 różne surówki, kluseczki albo kopytka i jakoś dasz radę. :-)

masz jakiś sprawdzony sposób na ten karczek zapiekany?

Poledwiczk: dzien wczesniej peklujesz w oliwie occie i ziolach ( ja biore grill klasyczny), Mozesz pokroic na kotleciki i rozbic, beda idealnie miekkie. Oprószasz maką, osmazasz i dusisz, dodajac np suszone sliwki lub morele ew jablka, grzyby. Do tego kopytka ( moze masz dobre zrodlo, bo duzo roboty), ale mozesz tez w tm samym garnku udusiac ziemniaki pokrojone w plastry. Do tego, co juz chcesz - rozne salaty, mizeria, szpinak, buraczki. Zupa wg uznania, ja lubie np krem z dyni z prazonymi pestkami, lub groszkowa.Przedtem mozesz dac na talerzyku elegancka przystawke ( znajdzisz w necie do wyboru). Potem sernik albo szarlotka I ew, torcik ( nie za duzy, bo ludzie niekoniecznei lubią. Moze bezowy? Zorientuj sie,czy nie ma wegetarian, wtedy tzreba zmienic menu

Zrób polędwiczki wieprzowe w sosie musztardowym. Pychota.

14.42 dzieki za przepis :-)

Ja robię w święta wielkanocne z tym że na około 30-40 osób nie liczyłam jeszcze dokładnie. Ciasta i tort u cioci zamówię bo robi. A tak to ze dwie sałatki jedna z kurczakiem ananasem i kukurydzą drugą jeszcze nie wiem. Na przystawki: jajka, szynke z sosem chrzanowym w galarecie i tu też dalej nie mam pomysłu keszcze coś by się przydało. Z zup rosół lub meksykańską. Potem najpewniej udka pieczone i ryż z ananasem lub warzywami lub ziemniaki i do tego surówka z pekińskiej lub białej kapusty. I później flaczki. Jeszcze muszę poszukać jakichś pomysłów na necie.

Boeuf bourguignon bym zrobiła, to jedno z tych dań, co po odgrzaniu są tylko lepsze.