Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto czuje się przegrany ?

Polecane posty

Gość gość

życiowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja. Przegralam jakieś 4 lata temu i dalej trwam w tym gnoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przegrany,ale nie rozbity,nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja. Mam 32 lata, jestem brzydka, nie mam faceta, znajomych, nie mam kontaktów z rodziną, mam nudną pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu sadzisz że jesteś brzydka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.54 to się ciesz ze nie masz facet bo lepiej nikogo nie kochać niż płakać codziennie bo twój facet woli piwo znajomych samotność a z tobą jest raz w tygodniu. A ja mam 37 lat. Znamy się prawie 3 lata. Nie potrafię postawić na swoim ani odejść i się męczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja. Przegralam jakieś 4 lata temu i dalej trwam w tym gnoju v Chodzi o małżeństo?. Pewnie nieszcześliwa w nim jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przegrana i rozbita, jedyne co w tym dobrego to to, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, może kiedyś mi to wyjdzie na dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.57 nie myślałam że mi się to przytrafi i nie docenilam męża pojawił się ktoś inny potem rozwód zmiana pracy na gorszą. Mąż się ożenił a ja zostalam sama, od 2 lat jestem z kimś kto od pol roku woli spędzać czas ze znajomymi niż ze mną i nie wiem co mam robić bo nie potrafię odejść. Juz raz odeszłam od faceta i żałuję do tej pory bo każdy inny jest coraz to gorszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś czas chyba pomyśleć o rozstaniu. Macie dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowno, nic nie jest przegrane dopuki zycie sie toczy. Gramy az do smierci. Dopiero potem mozemy zobaczyc czy cos ugralismy (jesli dalej cos istnieje..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Hmm. Troche trudna sytuacja. A dlaczego odeszłas od meża?. To jest pytanie zasadnicze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19. Nie ale ja go kocham a on mi robi coraz to gorzej i gdy mówię że mnie to boli to on mówi ze znowu nie zachowuje się normalnie ze on ma dość tłumaczenia się. Nie wiem jak mam dotrzeć do niego. Był kiedyś całkiem inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawił mnie facet po 2 latach razem , chyba dla innej nie wiem , w domu bieda ,wszyscy chorują jak nie na serce to na raka, mam 21 lat i nawet mama powiedziała że mieszkamy w przekletym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.03 bo czułam ze ja jestem facetem w tym związku, ja wszystko kupowałam itd szkoda gadać. Nie docenilam ze to był ktoś kto przynajmniej nie pił i był w domu jak wracałam po pracy. A teraz moje życie jest hujowe bo musze błagać obecnego faceta by spędzał czas ze mną a to i tak nic nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To lepiej że tak szybko i w tak młodym wieku. Masz nauczkę na przyszłość, a człowiek najlepiej uczy się z doświadczenia, a im wcześniej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej się wiedzie ludziom bez serca , ci którzy zaluja albo są dobrze będą cierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie cierpią przez swój egoizm , ludzki egoizm sprowadza cierpienie ,zło tworzy łańcuch , nie da się budować szczęścia na cudzej krzywdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.11 da się. Niektorym się udaje i są szczesliwi a ja raz zrobiłam źle w życiu i do końca życia będę już wegetowac sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x Mogłaś probować rozmawiać z mężem. Szukać kompromisów by coś zmienić w waszym małżenstwie skoro go kochałaś a nie zaraz uciekać do innego. Oj kobieto, kobieto jest takie przysłowie " wszędzie dobrze gdzie nas nie ma."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś xxx Jeeezuu jak bym słyszał moją byłą. Słowo w słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.21 teraz to już musztarda po obiedzie i niczego nie wrócę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz 3 wyjścia po 1 próbować coś zdziałać z obecnym. Po 2 primo odejść. Po 3 nie jeść po obiedzie musztardy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja. 30 letnia brzydka stara panna, bez meza, bez dzieci, biedna, nieszczesliwa, brak znajomych, brak kontaktow z rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.51 pewnie wcale nie brzydka a i dobrze że bez męża. W tych czasach nikt o nikogo nie walczy już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:06] I rany dziewczyno to chyba wszystko wynika z twojej niskiej samooceny i desperacji. Ani twoj byly ani twoj obecny tak naprawde nie sa wiele warci. Kopnij go w d. i daj sobie troche lyzu jako wolna kobieta. Poznaj siebie sama zastanow sie czego chcesz od zycia zamiast desperacko sie trzymac zwiazkow z nieciekawymi ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.57 ale ja mam 37 lat już, a obecny facet zabiegał o mnie tyle czasu był dobry. Dlaczego teraz tak się dzieje ze im bardziej się staram i proszę tym bardziej on jest zniecierpliwiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ja. 30 letnia brzydka stara panna, bez meza, bez dzieci, biedna, nieszczesliwa, brak znajomych, brak kontaktow z rodzina v Akurat szukam narzeczonej. Moze byśmy się tak dogadali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 19.57 ale ja mam 37 lat już, a obecny facet zabiegał o mnie tyle czasu był dobry x Nie, nie moge tego czytać. I zaraz musiałaś do niego lecieć. Dżizus ja piěrdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×