Ile facet musi zarabiać aby kobieta chciała się z nim związać i go pokochać.

Mamy wyniki badań. 1500 - 1900 - 5% szans na miłość 2000 - 3000 - do 15% na miłość 3000 - 5000 do 25% sz. na miłośc 5000 - 8000 do 40% szans na miłość 8000 - 15 000 do 70% szans na miłość 16000 do 25 000 do 80% na miłość 25 - 50 tys - do 85% sz. na miłość 50 -100 tys - do 90% sz na milosc powyżej 1. 000 000 - 100% szans na miłość Stawki w PLN netto na miesiąc.

ee tam jak dla mnie musi mieć co najmniej miliard

Chyba k****a szans na dziffke. Miłość to nie związek bo ktoś ma kase.

a dziwne jakim cudem np licealisci wchodza w zwiazki i sa z tymi kobietami do konca zycia mimo ze jak sie poznali i zakochali to nic nie mieli kasy??

Pokochać można i gołodupca, ale w pewnym wieku uświadamiamy sobie, że człowiek samą miłością nie żyje, trzeba płacić czynsz, rachunki, mieć co na talerz położyć, kupić ciuch, a i wyjść do kina, teatru, klubu, na koncert, czy pojechać na wakacje też by się przydało, nie mówiąc o innych przyjemnościach i rozrywkach. A jak się sypną dzieci, to już w ogóle, wydatki szybują, a my wciąż chcemy żyć, a nie wegetować. Także na poważny związek z gołodupcem w przedziale 1500-2000 na pewno bym się nie zdecydowała, nawet, jeślibym się zakochała, czysty pragmatyzm, brak pieniędzy, czyli ciągły stres i wzajemne pretensje zabiły już niejeden związek. Przedział 3000 - 5000 na początek byłby ok ;)

bo licealistki ich nie kochaja i maja romanse z bogaczami

Ja bym pokochała nawet takiego z minimalną. Ale jestem brzydka :(

21:41 Mądry wpis. Jak miałam 16 lat to też myślałam, że sama miłością wyźyjemy. A tu niespodzianka. Zycie kosztuje, chyba, że ktoś mieszka z rodzicami. Ale takiego partnera z doświadczenia nie polecam.

Szukam ambitnych osób, które chcą dorobić sobie 1400zł przy komputerze. Praca jest bardzo prosta i przyjemna, pracujesz ile chcesz i kiedy chcesz. W moim programie nie inwestujesz ani złotówki! W każdej chwili możesz zrezygnować - Tutaj nic nie tracisz, jednie możesz zyskać, a uwierz naprawdę warto! Jeśli jesteś zainteresowany/a ofertą wejdź na strone, zapisz się na listę i zobacz jakie to proste http://lukaszpawlowski.getleads.pl/jakzarobic/

21 41 - a ty ile zarabiasz. widac zes cwaniara. jak niejestes dziewica to zaden cie nie weznie. tylko golod***ec

ja zarabia m30 000 i co

myślę że tak naprawdę to min te 5 000. Mile widziane tak 10 - 20 000. Bo żyć jakoś trzeba

21:44 C,ipk,u ty nie masz szans ani na dziewice, ani na przechodzoną, rączka ci tylko pozostaje :D :D

hhahaa wraz nie powiedzialas ile zarabiasz, no pochwal sie ???

Temat niedoyebanego prawika, najpierw się pyta, a później się rzuca, bo mu odpowiedzi nie pasują. Pewnie myślał, że będziemy zapewniać o miłości do biedaków ;) No ale tu też by się pienił. A co dla ciebie za różnica, ile która zarabia? Załóż sobie nowy temat i pytaj, tutaj piszemy o tym, ile powinni zarabiać faceci, żeby w naszych oczach mieli szansę na stały związek z nami.

hahaha czyli sama zarabiasz 2000 i jeczysz jecz dalej

Jednak baby są gorsze i piszę to ja- KOBIETA. Wstyd mi za was PANNY stare.. :)..

Temat powinien brzmieć: Ile facet musi zarabiać, żeby kobieta mogła udawać, ze się zakochała. Nie utożsamiaj miłości do kasy z miłoscią do faceta, bo to hipokryzja. Poza tym dlaczego nie może być odwrotnie w takim razie?

Przecież tu nie chodzi o to, że jest to jedyne kryterium, poza wieloma innymi cechami facet musi być przedsiębiorczy i przyzwoicie zarabiać, czy to takie trudne do ogarnięcia? (ja wiem, że większość bywalców kafeterii intelektem nie grzeszy, ale żeby aż tak?)

A niby dlaczego facet musi, a ty nie musisz pani grzesząca intelektem?

Kobiety kochaja pieniadze a te.lepiej zarabiajace to sa same bo malo kto zarabia tyle ile one wymagaja.

Ciekawe skąd masz taka wiedzę ad. tego wymagania kobiet duzo zarabiajacych:D?

ale każdy facet z połową działającego mózgu wyczuje na kilometr lalke lecącą tylko na kase, nawet dobrą aktorke, chyba że mu to nie przeszkadza i chce lalke do przechwalania się i jako zabawke, wtedy wykorzystują się nawzajem i nie widze w tym problemu

Stare panny i tyle. Zakochałam się w swoim mężu, wtedy oczywiście niedoszłym, bo go kochałam. Zarabiał więcej odemnie. Ale nigdy nam niczego nie brakowało. Niestety dzieliła nas duża odległość i musieliśmy zdecydować, gdzie razem zamieszkać. Wypadło na mnie, to ja się przeprowadziłam. Długo nie mogłam znaleźć pracy. Tylko on nas utrzymywał i NIGDY nie powiedział złego słowa w moją stronę. W tej chwili zarabia 3x razy tyle, co ja. Nie jest mi wstyd, że zarabiam mniej. I choćby zarabiał tyle, co ja byłabym z niego dumna.

gość dziś czyli ich sukces to ich klątwa i zagłada, co za ironia

gość dziś ale jakbyś to Ty zarabiała 3X tyle co on to tego związku by nie było i nawet nie zaprzeczaj, bo dobrze wiesz że to prawda

kobiety to materialistyczne kur/wy, nie ma się co oszukiwać, faceta zarabiającego mniej olewają i uważają za nie wartego ich uwagi

23:11 P****ało Cię? Nie jestem materialistką jak Ty, bo ja już nie mam rodziny. Wszyscy poumierali i wiem z doświadczenia, że pieniądze są ważne, ale nie najważniejsze. Sama załatwiałam pogrzeby rodziców i babci, a miałam równo 18, 23 i 22 lata. Nikt mi nie pomógł. Nikogo nie prosiłam, a mają swój pomnik, napisy etc. NIGDY, NIGDY nie patrzyłam na nikogo kategorią pieniędzy. Szanuj siebie. SZANUJ, bo w grobie Twoje pieniądze g****o będą obchodziły, a rodzina, przyjaciele to jest bezcenne

Haha, pieniędzy się ze sobą do grobu nie zabiera złotko, z pieniędzy się korzysta za życia ;)

Facet musi umiec utrzymac rodzine, tak bylo tak jest i tak bedzie. A ile powinien zarabiac jest kwestią tego jak wymagajaca jest kobieta. Zamozny facet nie wezmie sobie za zony jakies biedaczki z pierdziszewa wielkiego, tak samo kobieta, ktora chce zyc normalnie i nie liczyc kasy do pierwszego nie wezmie sobie jakiegos gołodupca , ktory nie jest przedsiembiorczy i nie potrafi zarabaic pieniedzy.