Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaczęłam ćwiczyć i jestem w tym zielona, proszę o rady

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, mam 26 lat, 8miesiecznego synka i po raz pierwszy w życiu wzięłam się za sport. Nawet w dziecienstwie jedyną moją aktywnością był wf, i to może do 12 roku życia, bo potem nawet tego unikałam jak ognia. Nigdy nie lubiłam się przemęczać i czułam że nie mam po co, bo zawsze byłam szczupła. Właściwie nadal jestem, ale jednak moja sylwetka nie wyglada na zadbaną, mam cellulit na udach i pośladkach oraz boczki. Postanowiłam że zacznę ćwiczyć i od 3 tygodni robię to mniej więcej tak: Ćwiczę 4 dni, potem 1 dzień przerwy i znowu 4 dni. Pierwszy i trzeci dzień to cardio, drugi dzień to ćwiczenia na pupę, klatkę piersiowa i plecy, a czwarty to nogi i brzuch. Ćwiczę około 30 min, razem z rozgrzewka. Proszę o rady od kogoś bardziej doświadczonego, czy nie ćwiczę za często i czy treningi nie są zbyt krótkie. Może lepiej byłoby ćwiczyć mniej razy w tygodniu ale przez godzinę? Co do diety to jem raczej średnio, nie spożywam mięsa i ryb, ale dużo białego pieczywa i niestety dużo cukru (codziennie coś słodkiego). Dużo warzyw, za owocami średnio przepadam, często jem kasze, ryż czy makaron. Bardzo proszę wszystkich bardziej obeznanych w temacie o rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ćwicz 3 razy w tygodniu po ok.45-50 minut - jeden dzień ćwiczeń, jeden dzień przerwy np. poniedziałek, środa, piątek - ćwiczysz, w resztę dni tygodnia nie ćwiczysz przy czym w weekend radziłabym jakąś wspólną aktywność rodzinną np. długi spacer w niedzielę lub basen - coś relaksującego. Trening powinien być przeplatany tzn. cardio i ćwiczenia wzmacniające/kształtujące sylwetkę - koniecznie rób rozgrzewkę i ćwiczenia rozciągające na koniec treningu. Dieta ... no cóż, jest bardzo ważna, odpowiednio zbilansowana przyniesie murowany efekt: ok. 60 % węglowodany, 15 % białko, 25 % tłuszcze. Ty jesz za dużo węglowodanów - zresztą jak większość ludzi. Jest aplikacją na telefon, która pomoże c***ilnować tych proporcji. Po treningu musisz coś zjeść. I to tyle. Najtrudniej będzie ci z dietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dam Ci jedna dobra radę -póki nie wyrobisz kondycji, nie rzucaj sie na żadne ćwiczenia z Chodakowska, Lewandowska itp :O baby sie rzucają na głęboka wodę i potem cierpią na bóle kręgosłupa i inne schorzenia itp - przeforsowuja sie zwyczajnie. Wszystko w swoim czasie. I uważają na ćwiczenia na rozrost mięśni. Dobre jest bieganie, pływanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×