Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Koleżanka nazwala mnie kurwą

Polecane posty

Gość gość
Z żoną się ożenił, bo też już mial swoje lata. Jakby wiedział, że potem spotka mnie to by yptego slubu nie było. Cóż, nie każdy wychodzi za mąż z miłości. Faceci też boją się samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ci czego zazdrościć, bycia kurwą :D koleżanka ci tylko prawdę powiedziała nie masz się o co obrażać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:50 Widać jesteś jedną z tych kobiet, które potrafią być same. Ja nie potrafię, zawsze byłam z kimś, od ukończenia studiów ani miesiąca nie byłam sama. Myślałam o tym, chciałabym tak potrafić ale widać mam za słaby charakter. Po prostu jak nie mam obok siebie faceta to tak jakbym nie umiała żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ci bajery nawmawiał ze z żoną jest z rozsądku, a ty to wszystko łykasz tak jak jego sperme. To czemu przez 5 lat się nie rozwiódł skoro tak cię kocha a z żoną jest z obowiązku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważnie jak tak czytam autorkę to się zastanawiam ile potrwają by ta jej miłość, gdyby przyszła codzienność a wraz z nią: *zbieranie i pranie ubrań po tym facecie, *gotowanie, dogadzanie w kuchni, *sprzątanie po nim domu czy mieszkania, po butach i ubraniach np. z pracy, *zajmowaniem się nim i jego dzieckiem czy dziećmi może nawet na stałe, *zaopatrzeniem domu w spożywkę, ubrania dla dorastających dzieci, *zmywanie, Myślę, że w krótce po tym jak przyszłaby taka codzienność zabrakłoby czasu na sex i szybko zapomniałaby o abor acha. Od razu widać, że autorka to egoistka. Niech zaproponuje mezusiowi wspólne mieszkanie i separacje. Od razu wyjdzie szydlo z worka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było znaleźć sobie wolnego faceta a nie się cudzego czepiać, jak nie umiesz żyć bez k****a w d***e to idź do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty myślisz że się tak łatwo rozwieść? Z resztą ona się nią to nigdy nie zgodzi. Nie pracuje, siedzi w domu z dziećmi, a on utrzymuje dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje że żona się o wszystkim dowie i dostanie autorka w ryj, bo to ze koleżanka jej powiedziała ze jest kurwą to mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a te dzieci ile mają lat? raczej kilkulatki skoro żona w domu siedzi. Nie chce sie rozwodzić bo alimentów na nich nie chce płacić, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W wieku przedszkolnym. Ale więcej już nie napisze, nie chce by się wydało, a nie wiem kto to czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żona nie ma nic do gadania jakby chciał to by dawno się rozwiódł ale widzi że znalazł idiotkę to ciągnie wygodne podwójne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bardzo łatwo się jest rozwieść jak się chce rozwodu. I żona wcale się nie musi na rozwód zgadzać - za dużo amerykańskich filmów się naoglądałaś. Poza tym - co stoi na przeszkodzie, żeby się wyprowadził przed uzyskaniem rozwodu? Ktoś go tam siłą trzyma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może żona go siłą trzyma rękami i nogami i nie może biedaczek się wyprowadzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:04 Nikogo nie zabieram. To on mnie podrywal i czy czas o mnie zabiega. Tyle razy próbowałam odejść, ale on wtedy mówi że łzami w oczach , że nie umie żyć beze mnie. On jest winien, bo on jest niewiernych a nie ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka powiedziała prawdę i takie osoby jak ona szanuj. Jak zerwiesz z nią znajomość to będziesz głupia. Znacie się zapewne dłużej niż z tym facetem. Pomyśl o chwilach w których Cię wspierała. Widocznie cała ta sytuacja z żonatym gościem zmusiła ją do tak dosadnego osądu, może mówiła kiedyś to delikatniej ale do Ciebie nie docierało. Wątpię że zazdrości Ci żonatego partnera(bo nie ma czego) i zapewne przedstawia Ci swoje przemyślenia jasno aby do Ciebie dotarły a to Ci nie pasuje. Pasowałoby Ci gdyby przytakiwała i głaskała po główce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby tak cię bardzo kochał to jak najszybciej by się rozwodził a on przez 5 lat nawet palcem nie kiwnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:12 Ale mogła się powstrzymać od głupich uwag. Sama sobie nie może nikogo znalezc a mnie się czepia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedziała ci prawde, jak nie lubisz słuchać prawdy na swój temat to się nie żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja tez bylam z zonatym facetem jakies 1.5 roku i powiem Ci, ze tez była Wielka Milosc :D ale jak się potem okzalo tylko z moejj strony. Postawilam sprawę jasno albo się rozwodzi albo koniec. No i oczywiście został z zona a ja mam do dziś zszargana opinie. Na szczęście znalazłam fajnego meza i teraz mam pelna rodzine - meza i dzieci. A ten chooooj nadal zdradza swoja zone a ona mu wszytsko wybacza. Mysle, ze ten Twój Cie oszukuje bo gdyby tak nie było to już dawno bylby tylko z Toba a na dzieci moglby placic alimenty. A on jest sprytny - wciska ci jakies glodne kawałki a ty się dajesz mu nabrać. Skoncz to bo tylko ty na tym cierpisz i uwierz mi, ze stracisz najlepsze lata a on na koniec kopnie cie w d**e i zostaniesz z niczym. Zobaczysz , wspomnisz moje słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie może nikogo znaleźć i dlatego jest sama. Nie wiem w jakim wieku jesteście ale niektórzy nawet po czterdziestce kogoś sobie znajdują. Przynajmniej koleżanka nie zabiera się za żonatych z dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka z rodziną
Podejrzewam że twoja koleżanka po prostu dobrze ci życzy i to jej obawy w stosunku do twojego "związku " spowodowały taka reakcje!!! Czyt. to co moje poprzedniczki , całkowicie się z nimi zgadzam. Masz wypaczona moralność. To są deficyty do nadrobienia. Mozesz mieć normalny, zdrowy związek z wolnym mężczyzna. Wiklajac się w taki układ jak twój nie masz szans na szczęście czy obopolna milosc. To tylko namiastka szczęścia i miłości. To też namiastka wierności i poczucia bezpieczeństwa, ale to zupełnie inna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Masz rację i tak się to skończy prędzej czy później. Ale autorce teraz taka sytuacja pasuje, inaczej już dawno by zakończyła ten romans. Raczej nikt jej nie chciał i złapała zdesperowanego mężusia który chętnie zabawi się przy każdej okazji. Koleżanka jest mądrzejsza bo w takie bagno nie weszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś "Nikogo nie zabieram. To on mnie podrywal i czy czas o mnie zabiega. Tyle razy próbowałam odejść, ale on wtedy mówi że łzami w oczach , że nie umie żyć beze mnie" x To typowy obraz żonatego który chce mieć na boku bzykanko. Darmowe, raczej w twoim mieszkanku, nie wychodzicie nigdzie żeby ktoś znajomy was nie mógł spotkać. Dla niego same oszczędności. Po co się rozwodzić, idealny układ dla faceta. Logiczne że nie powie Ci że kocha żonę bo wtedy mogłabyś z nim zerwać , a tak mydli Ci oczy swoją '' miłością ''. Dzieci w wieku przedszkolnym więc zapewne współżył z wami obiema jednocześnie (chyba że żona też ma kochanka :D ) Koleżanka otwiera Ci oczy a Ty tego nie widzisz bo chcesz trwać w tym chorym układzie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka jest w nim po uszy zakochana a gość to wykorzystuje. Rozkochał ją w sobie żeby móc pozabawiać się na boku gdyż rutyna w domu i trochę odmiany się przyda. Znalazł naiwną i korzysta póki można aż się nie znudzi co jest kwestią czasu. A lata niestety lecą. Niedługo przyjdzie czas na młodszą której ustąpisz autorko miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są przypadki ze żonaty facet odchodzi do kochanki ale one nie muszą czekać aż 5 lat, faceci jak nie chcą być z żoną to od razu odchodzą, kobiety tylko mają jakieś dylematy bo facet utrzymuje itd. Większość jednak żony nie porzuca tylko zabawia się na boku i myśli kochanki chuujem. Faceci tez są wygodni, żony taki nie kocha ale kochanki też nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby kochał autorke to by nie spał na zmianę z nią i autorką, dziwie się ze jej pasuje taki układ on z żoną w domu a ona z doskoku jak "k***a" właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokładnie. Dla niego liczy się tylko sex do czasu gdy kochanka będzie atrakcyjna, potem zmieni ją na atrakcyjniejszą i młodszą a autorce powie że z powodu żony jednak zrywa całkowicie kontakt. Zabawiać się będzie gdzie indziej z inną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zobaczysz, wpierw stracisz koleżankę a potem kochanka i zostaniesz całkiem sama bez żadnego oparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W punkt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wielka strata jak koleżankę straci. Ja na miejscu autorki już bym nie odezwała sie do takiej fałszywej suki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×