Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Durka

Jak nabrać pewności siebie?

Polecane posty

Gość Durka

Mam 21 lat i jestem strasznie zakompleksiona. Na punckie swojego wyglądu jak i charateru. Zawsze czuję się inna od ludzi, z nikim nie dzielę się swoim gustem (nawet rodziną) bo boję się wyśmiania. Ludzie się ode mnie dystansują, zawsze stoję z boku, nie jestem nigdzie zapraszana. Czuję, że nie jestem pełnowartościową osobą, czasem w ogóle odmawiam sobie ludzkich praw i cech, mam wrażenie, że jestem bezwartościowa i niegodna niczego dobrego. Czy można z tym walczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak miałem najlepiej to żeby ktoś cie docenil ewentualnie psychologiczne ćwiczenia. Ja powoli wychodze na prosta i żyje sie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdaj sobie sprawe ze ci cie obchodzi opinia innych innymi kobietami sie nie przejmuj bo jakby moglby to i tak noz by ci wplecy wbily nawet jakbys kompleksow nie miala. A z facetami to nie wem czy da sie cos poprawic z urody, to albo zmien styl ubierania fryzure zaytaj moze nawet jakiego zyczliwego kolegi nie kolezanki bo kobiety sa durne strasznie i zlosliwe w czym ci byloby dobrze. Ogolnie nie sluchaj rad kobiet to jest zlosliwe konskie g..owno nic nie majacego wspolnego z realiami. Po drugie pomysl o tym jak polepszyc wyksztalcenie albo lepiej zarabiac faceci tez to bardzo doceniaja. Mozesz tez poszukac facetow na jakis grupach katolickich albo nawet wsrod swiadkow jehowych. Zeby to byla wartosciowa osoba a nie jakis polglowek z dyskoteki. Jesli masz nadwage to dieta nie wiem na czym dokladnie polega problem z uroda. Jesli rysy twarzy to rzeczywscie ciezko troche ale sa tez faceci co nie zwracaja na to uwagii ogolnie faceci sa bardziej tolerancyjni od kobiet pod wzgledem urody. Wiec nie lam sie jest duzo wolnych kawalerow i sa tez osoby wartosciowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NarzeczonaSkorpiona
Nowa fryzura, nowy make up, maluj sie, to bardzo pomaga. Wstan rano i poświęć sobie czas. Nawet jesli nie umiesz, skorzystaj z Youtube- tam sa tutoriale jak ulozyc wlosy, jak zrobic makijaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno twój problem stał sie moim jak mój eksmąż zamieszkał z konkubiną w naszym mieszkaniu.Wtedy poczułam sie brzydka i głupia,bo skoro on każdej nocy pieści kochanke a nie mnie to myślałam,że jestem do niczego.Dopiero moja mama otworzyła mi oczy i powiedziała,że jestem wartościowa bo pracuje (jako tłumaczka),dobrze wychowuję 13letniego syna,jestem skromna i oszczędna.Mama widziała konkubine męża i powiedziała,że ta kobieta jest ,,Lusią'' ubraną na kolorowo jak papuga z farbowanymi włosami na czarno i ona jest inna niż ja. Ta kobieta jest tylko kochanką mojego eksmęża i ona nie znaczy tyle co ja bo ona jest na jego utrzymaniu - tak powiedziała moja mama.Nie wiemy tylko jak pozbyć sie konkubiny z mieszkania,bo lokum jest moje i eksmęża.Ta baba bazuje na tym,że jest gościem byłego męża - tak powiedziała policji i nie kazali jej sie wynieść. Jutro ide do prawniczki. Przez tą kobiete staciłam samoocene ale mama mi pomogła uwierzyć w siebie.Może pogadaj ze swoją mamą tak samo jak ja zrobiłam.To pomaga.Trzymam kciuki.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie do ciebie. Może już nie w takim stopniu. Przyjaznilam się z osobami, które czasem dawały mi do zrozumienia,ze jestem gorsza tj. słabsza, bo jestem chuda itp. Wiedziały, że to mój kompleks. Zawsze czułam się od nich gorsza przez to. Ludzie też zwracali uwagę na moją wagę. Przez to czułam cały czas, że wygląd ma znaczenie. Blokowakam sie, bo przecież jestem brzydka. Teraz niby mam już figurę w porządku, ale ja dalej mam w głowie co innego. Pomogła mi zmiana znajomych. Teraz mnie słuchają, czuje, że interesuje ich to co mówię,a nie jak kiedyś - to ja byłam tylko słuchaczem. Nie można dać sobie wmówić, że jesteś gorsza, bo reszta tylko na to czeka,by mieć cię w garści. Musisz najpierw popracować nad sobą. Ja lubię samotność. Samotne spacery, rozmyslanie.. nie możesz być zależna od ludzi. Jak oni pomyślą, tak będzie. Im się coś nie podoba, to ty już czujesz się źle. Weź się w garść i nie wymyślają sobie problemów ma siłę. Jak możesz być gorsza, słabsza, skoro jesteś silna?? Próbujesz walczyć i robisz to. Jesteś wyjątkowa osoba, jedyna w swoim rodzaju. Nie sztuką jest rozmawiać z osobą identyczna, jak my. Sztuka jest wymieniać się spojrzeniami na świat, pozyskiwanie nowych argumentów.. masz jakieś hobby? Jeśli nie, to Znajdź je. Jeśli już masz, to może dołącz do jakiejś społeczności, która również takie hobby posiada. Możesz założyć anonimowe konto, wymieniac się doświadczeniami, dyskutować na dane tematy. Tam nikt cię nie będzie znał. Jeśli nie podobasz się sobie z wyglądu, to spróbuj stopniowo go zmienić. Pamiętaj, aby nie popadać w paranoje, bo im dalej idziemy, to często chcemy coraz więcej. Wygląd nie ma znaczenia. Ciało to dom dla naszej duszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Durka
Jestem studentką medycyny jest to moją prawdziwą pasją, ale nie potrafię się odnaleźć w swojej grupie. Mam też hobby jakim jest taniec brzucha, ale na zajęciach też nie potrafię się dogadać ani zbliżyć do kogokolwiek. Wiem, że wszystko jest spowodowane moją samooceną. Nawet, gdy jest osoba, z którą się dobrze dogaduję to mam wrażenie, że ją odstraszam albo gadam głupoty. Gdy widzę gdzieś na mieście znajomych ze studiów to od razu uciekam, nie chcę nikomu przeszkadzać ani psuć dnia swoją obecnością. Ludzie z grupy organizują w piątek spotkanie integracyjne, ale nie pójdę na nie bo czuję, że nie jestem tam mile widziana. Nie wiem ile z moich odczuć jest prawdą, a ile moim wyobrażeniem, ale chyba lepiej się zdystansować niż pchać się tam, gdzie mnie nie chcą, a potem być obgadywana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabyś, żeby wszyscy cię lubili. Tak nie będzie. Ja też się boję, co o mnie pomyślą. Boje się, że myślą "o Boże znowu ona".. pamiętaj, każdy jest inny. nie każdemu dogodzisz. Każdy jest inny. Ty też! Nie musisz na siłę się przyjaźnić z ludźmi. Ale czy nie warto stopniowo się przełamywać? Wydaje mi się, że ludziom bardziej przeszkadza, że próbujesz ich nie zauważać,pewnie myślą, że to ty ich unikasz, bo coś z nimi nie tak. Ostatnio, czekając na autobus widziałam, że w oddali siedzą moi znajomi. Nie wiedziałam,czy iść do nich, czy usiąść gdzieś na początku. Pomyslalam, a co jeśli się narzucam i oni nie chcą że mną rozmawiać. Przekonałam się i poszłam. Wywiązała się z tego bardzo ciekawa rozmowa. Myślę, że bardziej by się przejęli, gdybym widząc ich zajęła inne miejsce. Ty się zastanawiać nad tym, czy mówisz mądre rzeczy, czy nie . Pomysl o tych, którzy paplaja bez sensu. Znam taką koleżankę. Źle mi się z nią rozmawia, bardzo źle. Ale wiem, że mogę zawsze na nią liczyć, pomoże mi zawsze.. pomimo jej bezsensownych rozmów,nieumiejetnosci słuchania,lubie ja. Każdy się boi odrzucenia. Tylko tego nie okazują wprost. Lepiej nie pchać się tam, gdzie mnie nie chcą - tak jest łatwiej. Stwierdzić, że cię nie chcą. Dobra wymówka. Wygodniej jest nic nie robić. Trzeba stopniowo poszerzać swoje horyzonty. Wychodzić ze strefy komfortu. Zobacz, jaka to przygoda. Przeżywać coś, czego się boisz, robić coś wbrew sobie. Możesz się wiele nauczyć,a później wrócić do swojego domku, który zawsze na ciebie będzie czekał. Życie jest jedno, pamiętaj! Chwilę się nie powtórzą. Nie myśl nad tym czego nie zrobilaś, nie myśl co zrobisz. Po prostu rób to, co w danym momencie trzeba zrobić. Chcesz się zmienić, to jest krok na przód. Patrz, jak wiele można się od ciebie nauczyć, jaka jesteś inteligentna i na dodatek mądra. Ilu ludzi studiuje medycynę? To wyczyn wielki, a na dodatek robisz to co lubisz. Taniec brzucha? Ile trzeba mieć samozaparcia, żeby tańczyć. Zapisać się na kurs, uczęszczać. Polecam ci kanal na Youtube "producent siebie" choć większość filmików, to motywacja. Ale filmiki służą głównie naszemu rozwojowi. Życzę ci powodzenia i trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
Skoro i tak, jak piszesz, ludzie odsuwają się od ciebie z powodu twojego niezdecydowania, lepiej już zacząć z otwartą przyłbicą deklarować własne zdanie. W najgorszym wypadku uchodzić będziesz za dziwną a nie, jak obecnie, za dziwną i dupowatą. Nie zaczniesz wywierać szacunku u innych, nie mając szacunku do siebie samej. A tego nie nabędziesz, przejmując się zdaniem osób, które nijak nie mają kompetencji, by cię oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jestes łądny to zawsze bedziesz mial pewnosc siebie a brzydala chocby nie wiem jak sie staral zawsze ktos bedzie gnoil :) Innej recepty nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tu w zimie miec powodzenie, skoro sie chodzi opatulonym po sama szyje, w czapce itp. Przeciez to nawet najlepsza laska wyglada jak chlop w tych wszystkich ubraniach. Ja dopiero odzywam na wiosne i na lato, kiedy czlowiek zrzuca z siebie te tony ubran. Kiedy odslonie nogi, ramiona, to ja ulica przejsc nie moge, zeby sie faceci na mnie nie gapili :) wtedy chodze cala w skowronkach, a teraz? Czlowiek w tym blocie po kostki nieraz jest, grubej kurtce i spodniach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może skorzystacie z metody leczenia metodą dwu punktu ??? www.terapiadwupunktem.pl - Metoda ta polega na prawach fizyki kwantowej. Poprzez połączenie się z polem kwantowym mamy dostęp do informacji z których wynika dlaczego właśnie tak, a nie inaczej dzieje się w naszym życiu. Czas nie istnieje w przestrzeni, w związku z tym możemy się cofnąć szukając problemu nawet kilka pokoleń (wcieleń) wstecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×