No to do kiedy wg was można rodzić żeby nie być za starą

Statystycznie im starszy czlowiek tym juz przed nim krotsze zycie i jesli ktoras rodzi po 35 roku to musi miec swiadomosc ze prawdopodobnie szybciej zejdzie z tego swiata, a jej 35 letnie dziecko straci ukochana osobe troche za wszesnie......

A u mnie w pracy dziewczyna jest w ciąży, rocznikowo ma 39 lat, wygląda z 10 lat młodziej (każdy ją odbiera jako młodszą, nie tylko ja) i podejrzewam, że ma wyrąbane na te wszystkie komentarze że w jej wieku to już starość.

https://www.youtube.com/watch?v=HZytN8hA5vI

Mój tato stracił swoją mamę starsza od niego o 25 lat gdy miała 59lat. Moja druga babcia ma 81 lat a najmłodszego wujka urodziła w wieku 41 lat i babcia ma się świetnie za to ten jej najmłodszy już ma nadciśnieni:o

Skoro można rodzić aż do menopauzy, to po co w ogóle takie rozkminy? Każdy urodzi kiedy zechce albo i nie, niektóre już w wieku 20 lat mają problem z płodnością.

dziś Ciąża po 40... Odważne...ale czy rozważne...? x krótko i na temat! i jakie prawdziwe..

Kazda jest inna,maja rozne zdrowie i sytuacje zyciowe, ja mysle ze 42 to max., a najlepszy wiek to 28-34

Statystycznie podckątem biologicznym 18-26. Statystycznie pod kątem ekonomicznym 30-36. Zaś u kazdej kobiety roznie. Jedna bedzie miala super sytuacje ekonomiczną w wieku 20 l, ale duże problemy zdrowotne, druga zaś mając 40 l spokojnie zajdzie w ciążę, urodzi, ale kiepska sytuacja finansowa będzie u niej. I tak jeszcze kilka innych wariantów. Wniosek? Zachodzić w ciążę w sposób przemyślany, tak by mieć możliwość wychowania a nie głodowania, i tak żeby dopasować to do dojrzałości emocjonalnej. Dla jednych żaden moment nie będzie dobry a dla innych każdy będzie odpowiedni, bo weźmie to na klatę :)

Ja miałam 25 i drugie 27 lat najlepszy wiek i odstęp dwóch lat między dziećmi jest najlepszy! Bardziej się dogadują i rozumieją nie potrzebują koleżankom się zwierzać z wielu spraw lecz siostrze bo mam dwie córki. Również mąż jest zawsze przy każdym badaniu cipki i wspierał porody bo cc jest duzym ryzykiem powikłań. A przy porodzie z mezem liczą się z rodzacą i mogę do samego porodu swobodnie chodzić z mężem. Obok gdy same rodziły miały dużo gorzej!

Jesli kobieta nie rodzi z wpadki, tylko swiadomie decyduje sie na dziecko, robi to w wieku, ktory jej z róznych wzgledów najbardziej pasuje, zdanie innych nie ma zadnego znaczenia. A kiedy MOZNA rodzic - to juz decyduje organizm,

Pierwsza ciąza 24 lat,trudna ciąza,druga 26 lat,porod wczesniaczy.Trzecia ciaza,drugi cykl staran 36 lat i ciąza i porod ksiazkowy!

Ja mam 37 i miesiac temu urodzilam trzecie dziecko.

Ja mam 29 lat, jedna corke, nigdy wiecej zadnej ciazy i dzieci, dla mnie okres ciazy, porodu, pologu i niemowlectwa to po prostu bylo pieklo, fatalnie to znioslam fizycznie i psychicznie. Do dzis nie moge sie pogodzic, ze zmuszonomie do porodu sn, chociaz sie do tego nie nadaje. Nigdy wiecej.

Hmm, Moja siostra ma 44 lata i zaszła w nieplanowaną ciążę mając wkładkę domaciczną, a właściwie zaszła po wymianie wkładki.Lekarz musiał po prostu źle założyć, dziś jest w 26 tygodniu ciąży i ogromna radość bo ma już dwóch nastoletnich synów jak urodzi córkę będzie miała 45 lat. Z obliczeń innego lekarza wynika że moja siostra zaszła w ciążę około 10 dni po założeniu spirali.

Urodzilam w wieku 39 lat, Po 3 miesiacach staran. Ciaza I porod- bez rewelacji ale I bez dramatu. Corka zdrowa i pelna energii ( jak i ja zreszta) . Psychicznie i fizycznie czuje się świetnie . Mam 40 lat i za rok chciałabym mieć kolejne. 
stara ? No cóż , życie to nie koncert życzeń , miałam dużo problemów, do tego znaleść odpowiedniego partnera to tez nie tak łatwo . 
No i tak wyszło .

smiercia się nie zamartwiam bo tak naprawdę każdy z nas może umrzeć w każdej chwili.