Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3 miesiace i spektrum autyzmu czy to możliwe

Polecane posty

Gość gość

Zauważyłam że nie reaguje na mnie jakoś bardzo zywo. Ale na lampę potrafi się patrzeć i się śmiać jak światełka mu migają. Nie wiem co myślec. Czyto może być autyzm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej, idz do psychiatry z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakim dzieckien, ze soba niech idzie! I przestan zakladac tematy, twoje dziecko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwcześniejsze objawy mogą być widoczne, kiedy dziecko ma około roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez się śmieje jak lampy migają. Zawsze myślałam że wszystkich to bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo1976
Nie.Diagnozę tego typu można postawić zazwyczaj w wieku około 2 lat.Wiele niemowląt, zwlaszcza płci męskiej, reaguj***ardziej entuzjastycznie na przedmioty, niż na ludzi.Należy jednak obserwować, czy próbują nawiązywać z ludźmi kontakt wzrokowy, czy reagują uspokojeniem się na przytulenie czy dotyk.Dla dzieci autystycznych z reguły kontakt fizyczny nie jest przyjemny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do psychologa albo i do psychiatry i to szybko, autorko ... ale sama ze soba. Szczerze radze bo pozniej bedzie coraz gorzej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tak, sama zdiagnozujesz tak jak sama naprawisz chocby elektronike w samochodzie, precz ze specjalistami, amatorzy do boju!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój chrześniak wręcz uparcie wpatrywał się w żyrandol, zastanawiałam się czy go to nie razi, uwielbiał to jak był maluteńki teraz ma 14 lat i jest całkiem normalny, ba, bardzo zdolny, tyle, ze gruby uważaj na diete dziecka swojego buhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już w trakcie zapłodnienia można zdiagnozować autyzm :P tylko nie koniecznie u dziecka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to prowokacja czy nie, ale jako mamę dziecka z autyzmem boli mnie, jak wiele osób wyśmiewa obawy rodziców (ze specjalistami włącznie, wiem, przerabiałam) i jaką ignorancją w temacie się wykazują. Autyzm to tragedia, naprawdę nie ma tu nic do śmiechu. Wczesna diagnoza i wnikliwa obserwacja dziecka od pierwszych miesięcy może tylko pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, to jest tragedia, ale są i tacy ludzie, którzy czepiają się każdego g.....a by tylko widzieć autyzm. Masz obawy idź do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rozumiem i wiem jaka tragedia dla rodzica jest choroba dziecka ale dajże spokój, 3 miesięczne dziecko i autyzm dzieci przejawiają różne fiksacje i maja różne odchyły od normy, tiki wszelakie, nie popadajmy w paranoje z każdym zachowaniem, które nam się wydaje dziwne owszem dziecko, które nie wykonuje czynności stosownie do wieku, z tolerancja czasową oczywiście powinno podlegać obserwacji, ale nie 3 miesięczniak, który tak naprawdę główki jeszcze za dobrze nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, mam taką wagę ogólną do wszystkich, lepiej być przewrażliwioną szurniętą mamusią niż taką, która ignoruje ewidentne sygnały autyzmu. Znam takie przypadki. Dzieciak nie reaguje na imię? Krzycz głośniej, aż usłyszy! Nie gestykuluje? Widocznie, taki charakter, nie lubi. Nie mówi? Pójdzie do żłobka/przedszkola/szkoły/na studia to się nauczy. W tym pierwszym przypadku, mamuśka straci najwyżej niepotrzebnie trochę kasy, w tym drugim zrobi dziecku krzywdę, której odrobić się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze ja, mama autysty. Fakt, że w przypadku 3 miesięcznego dziecka nie ma o czym mówić, ale u rocznego czy 1,5 rocznego już jak najbardziej tak. I o tym pisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tak jak napisał gość dziś nie popadajmy w paranoję. Czepiacie się wszystkiego i zaraz widzicie autyzm. Same się nakręcacie. Jak kichnie to też zaraz zapalenie płuc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu jest mowa o trzy miesięcznym niemowlaku. No dajcie żyć tym dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wiesz, mam taką wagę ogólną do wszystkich, lepiej być przewrażliwioną szurniętą mamusią niż taką, która ignoruje ewidentne sygnały autyzmu. Znam takie przypadki. Dzieciak nie reaguje na imię? Krzycz głośniej, aż usłyszy! Nie gestykuluje? Widocznie, taki charakter, nie lubi. Nie mówi? Pójdzie do żłobka/przedszkola/szkoły/na studia to się nauczy. W tym pierwszym przypadku, mamuśka straci najwyżej niepotrzebnie trochę kasy, w tym drugim zrobi dziecku krzywdę, której odrobić się nie da xxxxxxxxxxxxx ale nie 3 meisięczniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×