Nie mogę znaleźć pracy w UK

00:31 Jasne :D:D jednak większość klepie biedę.

To ,normalne przeciez.Jesli na zarobek to nie do Londynu a gdzies na prowincje.Koszta sa inne. Kto co lubi.

00:58 Można umrzeć z nudów.

Gdyby wszystkim kelnerom szejki dawali napiwki to zabrakło kelnerów :P

Poważnie? Dużo jest pracy w UK bez specjalnych wymagaj, jest to byle jaka praca, ale jest :) Nie do końca się opłaca tam pojechać jak chcesz pracować fizycznie i odłożyć, to nie te czasy.

Proponuje iść do agencji pracy i brać co jest, a nie wybrzydzać. Na początek wszystko jest dobre. Czemu Londyn? Proponuje okolice Birmingham, tańsze utrzymanie i dobre zarobki. Dużo pracy.

W zyciu do Birmingham bym sie nie przeprowadzil mimo ,ze mam znajomego tam. Strasznie brzytkie miasto pelne muzulmanow .Nie mam metra ale jesli chodzi o koszta fakt 40 % taniej.

Okolice Birmingham, a nie Birmingham. To duuuuza różnica. Sa tu miasteczka całe ‚białe!

Nie przesadzaj, Birmingham to świetne miasto - oczywiście nie dla rasistów twojego pokroju, ale w takim razie cała Wielka Brytania nie jest dla ciebie

Wiecie jak żałosne wrażenie robią imigranci ekonomiczni którym przeszkadza odcień skóry innych ludzi? ;)

Żałosne to są wypowiedzi ludzi ,którzy na oczy UK nie widzieli. Dobra,dobra poznacie ciapków,to wam przejdą lewackie poglądy.

Mieszkam własciwie pół życia i nigdy nie zrobiła mi krzywdy żadna osoba z ciemną karnacją. No ale czego ja się mam spodziewac po ludziach którzy kłócą się w której fabryce się lepiej zarabia i jak bardzo nie trzeba znać angielskiego żeby dostawać napiwki za roznoszenie kawy. Jakoś tak jest, że rasiści nigdy nie mają się czym pochwalić :)

Tak,tak oczywiście pani bogata z Birmingham haha Wogóle wiesz co to za miasto i kto tam mieszka angielko za dyche ??? :D Angole nazywaja to miasto "BanglaChesh"

Nie mieszkam tam, ale znam to miasto i mnie osobiście bardzo się podobało. Nie przeszkadzają mi inne kultury, nic złego mi nie zrobiły tak jak większośc Polaków nic złego w UK nie robi. Jak dla ciebie praca gdziekolwiek poza fabryką to bycie bogatym to już sobie wyobrażam jakim typem człowieka jesteś :D

Paniusiu to ,ze du/py dajesz ciapatym naprawde nas nie interesuje. Dump city może się podobać ale chyba tylko takim polaczkom jak Tobie.

chyba kogoś ugryzło - i właśnie przez taką polską, rasistowką patologię nie lubią polaków Pewnie jesteś tym obrotnym co chwalił się "żarciem" z Icelanda za 30 funtów tygodniowo.

Od niedawna jestem w Anglii. Birmingham i okolice to dobry pomysł. Łatwo o pracę, ceny wynajmu znośne. Takie pytanie, jak to wyżywienie na tydzień za 30£? Nie rozumiem co trzeba jeść by tylko tyle wydawać, no chyba że jak w Polsce parówki z biedronki i tego typu :D Po co oszczędzać na jedzeniu? Przecież to głupie.

Taki styl zycia to jest to co się brzydko określa "dziadowaniem" - tak, można żyć na mrożonych pizzach za funta przez cały tydzień i popijać je wodą. Można też zyć w kartonie pod mostem, będzie jeszcze taniej! :D

Birmingham to bardzo brzydkie miasto.

W Londynie za pokoj sam minimum 600 funtow i 1200 za kawalerke :O Po co sie tam pchac nie majac mozliwosci na dobrze i bdb platna prace? Jak chcecie zyc za 1000 funtow?! :O

1200 to za kawalerke w kiepskiej dzielnicy

Ojejku straszne a koledzy ci tu piszą , ze dostają po 30 tysięcy napiwku od klientów z Kuwejtu :D:D Bujdy biednej emigracji.

Mieszkam w UK, zarabiam miliony w knajpie i sram fiolkami :D:D