Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość morelowyswiat

Jak dać sobie spokój?

Polecane posty

Gość morelowyswiat

We wrześniu poznałam faceta. Po raz drugi spotkaliśmy się na mojej studniówce, wzięłam go jako partnera. Wcześniej zawarliśmy umowę, że na imprezie będziemy udawać parę. Okazal się nad wyraz odważny bo kiedy tylko byliśmy sami to chętnie się do mnie dobierał i miał troszkę niecne plany wobec mnie. Ogólnie udawanie pary mi się spodobało i przez długi czas po studniówce miałam nadzieję, że uda nam się być razem mimo że dzieli nas godzinka drogi. Niestety, przeliczyłam się. Facet dzien po imprezie jeszcze wydawal się mną zainteresowany, zapytał co tam i dobrze nam się pisało. Niestety z czasem zaczął wyświetlać wiadomości i odpisywać na nie po jakimś czasie lub w ogóle tego nie robil. Planowałam z nim wyjście do kina. W piątek napisał mi, ze odpowiada mu na ta chwilę życie bez zobowiązań i po prostu na razie nie szuka dziewczyny. Załamałam się chociaż zdążyłam się domyślić jaka moze być przyczyna tego że trzyma mnie na dystans. Zdążył jeszcze dodać że na weekend zaprasza mnie do siebie bo ma wolną chatę i znowu możemy poudawać parę, więc na myśli miał pewnie dzień spędzony w łóżku, bez zobowiązań. Zgodziłam się, bo jestem osobą która jeśli jej zależy, mimo że ktoś ja zranił, nadal pcha się w relacje bo nie chce stracić tej osoby. Mówiłam mu że mam czas w niedzielę, więc napisałam w sobotę wieczorem czy na pewno mam jutro do niego wpaść bo chciałam też zdobyć dokładny adres. Wieczorem wyświetlił wiadomość ale nie odpisał. Totalny brak kultury, nastawiłam sobie budzik wcześnie rano bo w głębi duszy nadal liczyłam że odpisze cokolwiek w tej sprawie. Odpowiedzi się nie doczekałam, pewnie znowu odpisze po tygodniu. Jest mi cholernie smutno bo wiązałam duże nadzieje z tą znajomością, sama jestem zmęczona czekaniem na idealnego faceta bo trafiają mi się sami palanci. Nie potrafię go sobie odpuścić, ja wiem że jeśli by napisał znowu byłabym na jego skinienie. Jak mam nauczyć się olewać osoby, które robią mi to samo? Trochę mnie już męczy moja zbytnią troska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz być (sorry za określenie ) dziwką na sms-a ? Daj sobie spokój , szanuj się a inni też bedą cię szanowali. Jesteś kobietą , miej dumę i honor , co Ci po takim niesłownym dupku który już teraz Cię olewa ? Jesteś młoda , masz czas na poważny związek , całe życie przed Tobą dziewczyno. Zablokuj tego faceta na wszystkich możliwych komunikatorach i zapomnij o nim .Nie pozwól sobą pomiatać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno obiektywnie mówię szanuj się, d***** to chociaż z tego kasę mają a TY ANI TWARZY ANI HONORU ANI KASY. studniówka więc masz 19 lat i już takie podejście? Wstyd panno... Wstyd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz za grosz honoru. Facet ma Cie w d...e, widzi w Tobie ewentualnie lalke do dymania a Ty się jescze zastanawiasz. Juz samo to ze przez pare miesięcy się nie spotkaliscie, od września aż do studniowki, powinno dac Ci do myślenia! Jemu nie zależało od początku na tej znajomości i nadal Nie zależy, chodzi mu tylko o seks. Jeśli nadal będziesz w to brnela i się angażowała to nie zdziw się jak dotrą do Ciebie plotki jak to Twój niedoszły obgaduje Cie jaka jestes naiwna i śmieje się z Ciebie z kolegami ze jesteś na każde jego skinienie. Szanuj sie i urwij kontakt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dać sobie spokój? xx Zająć się samorozwojem, poszerzaniem horyzontów i zainteresowań, oraz pracą nad swoim charakterem u podstaw. Kiedy popracujesz nad sobą, z automatu przestaniesz do siebie przyciągać palantów. Poziom wyżej. Pierwszy krok to zrozumienie, że można żyć samemu i nie potrzebujesz nikogo do szczęścia i satysfakcji. Krok drugi, znalezienie sobie pasji, która Cię pochłonie. A reszta ułoży się już sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×