Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po co mam żyć skoro jestem gruba

Polecane posty

Gość gość
Zawsze ważyłam 55-56 kg ,ale miałam problem z nerkami brałam leki i na nich mocno przytyłam więc mimo sprzeciwu lekarzy wywaliłam te leki i przez 1,5 miesiąca wakacji zleciało mi 12 kg.No ale znowu ok 8 mies póżniej znowu leki i waga w górę ..... W końcu znalazł się lekarz co mi ustawił leki tak że ta waga którą mam teraz w miarę mi stoi najważniejsze ze nie idzie błyskawicznie w górę tak jak kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie przez tą nieszczesną nerkę muszę na białko trochę uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo Ci dziękuje , musze już spadać bo syn kończy zaraz piłkę i muszę go odebrać .Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzis 13.07 To najlepsza dieta lchf a wlasciwie styl zycia i bardzo mi pasuje. Ja robilam kilka podejsc ale bez powodzenia bo o ile umie zyc bez chleba i innych wegli ( slodyczy ziemniakow maki )to za chiny nie wiem co pic. Woda sie nie napije a pijac soki czy wode z odrobina soku to i tak sie nazbiera 50-70 g wegli a nawet kolo setki. Mowisz ze pijesz napoje zero , mnie one nie smakuja a pozatym sa z aspartamem. Uwielbiam ta diete bo uwielbiam np kawal poledwicy wieprzowej i do tego 50 gram maselka czosnkowo-pietruszkowego albo zupe na smietanie bez zasmazki . Ale co pic ? Probowalam sie zmuszac****ic mineralna ale ciagle mnie suszy i woda nie ugasze pragnienia.Po soku pomidorowym mam zgage.Zostaje woda kokosowa albo sok z marchwii ale tam tez sa wegle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spiesze sie odpowiedziec.wiem ze cie to denerwuje ale masz szanse schudnac.a ja brzydkiej twarzy nie zmienie, co gorsza, wygladam 15 lat starzej niz mam lat i na to nie wplyne w zaden sposob.tez tak bym mogla powiedziec ,po co zyc skoro mam.paskudny ryj.a ty mozesz cwiczyc ,stosowac diete, badac sie dlaczego nie chudniesz (tarczyca, cukrzyca, niedobor bialka w diecie ,jodu, jakiejs witaminy czy aminokwasu).mnie i operacja na ktora mnie nie stac niewiele pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałam się wtrącać do tych różnych mądrości, ale ja polecam wodę z cytryną. Też całe życie jestem na dietach, od prawie roku ważę 55-56 kg przy wzroście 158, najwięcej oprócz ciąż ważyłam 62kg totalna galareta bez sił, teraz jestem aktywna i jak ważę latem 54 kg to uważam że wyglądam najkorzystniej, jak jestem szczuplejsza to znika mi biust. Moja taktyka jest taka, że jak zaczynam tyć chociaż odrobinę, to zaczynam mniej jeść, nie czekam aż wrócą wszystkie kilogramy, tylko wystarczy 1-2 kg i jem mniejszą kolację, lub odstawiam słodycze. Mam 36 lat dodam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 18 19. Tak stosuje lchf a raczej jej drastyczna odmianę ketogeniczna ;) dla mnie węgle mogą nie istnieć. Napoje zero pije rzadko wiem ze są z tym złym słodzikiem. Ja pije herbaty, lubię z pokrzywy i kawę ze śmietanka. No i wmuszam wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanko od nerek/ tu musisz skonsultować sie z dietetykiem klinicznym. Węgle niszczą sylwetkę. Podejrzewam ze powie ci o jakich porach, z czym i ile wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do wody musicie znaleźć swoją. Ja się meczylam pijąc żywca zdrój, zmieniłam na cisowianke i jakoś mi podeszła. Jest pełno wód tylko trzeba odpowiednio wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.39 Dzieki za odpowiedz.Kawy juz nie pije i herbaty a owocowych chyba bez cukru nie wypije bo wysuszaja mnie. To jest moj duzy problem co pic bo jak w pracy czlowiek zalatany i spragniony to woda nie ugasi pragnienia - taki ze mnie mutant haha a wystarczy kilka lykow soku z lodowki i jest ok. Moze bede nosic zupe w termosie do picia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zupa ma sól. Spróbuj wode z cytryna, limonka, i z świeża mieta a tez- szałwia lub melisa. Ale świeża !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest moj duzy problem co pic bo jak w pracy czlowiek zalatany i spragniony to woda nie ugasi pragnienia - taki ze mnie mutant haha a wystarczy kilka lykow soku z lodowki i jest ok. Moze bede nosic zupe w termosie do picia. x Nie mutant, to siedzi w głowie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i w glowie , moze to uzaleznienie od cukru (choc bez slodyczy moge zyc ). Dzieki za tips z limonka i mieta sprobuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze: jeśli spalasz więcej niż jesz to na bank prędzej czy później schudniesz i nie ma innej mozliwości. Na poczatku organizm może się buntowac przed chudnieciem,ale prędzej czy później i tak wykorzysta zapasy tłuszczu. Może to bedzie brutalny przykład ,ale widziałaś na historycznych zdjeciach grubego więźnia Auschiwtz? No właśnie, więc każdy mało jedząc w końcu schudnie. Po drugie- to, że jesz nawet zdrowiej, nie oznacza, że jesz mniej kalorii. Skoro przytyłaś to może nawet więcej? To ważne ,że jesz zdrowo, ale nie oznacza to że schudniesz na takiej diecie. Nie powinnaś jeść za dużo owoców , raczej więcej warzyw bo owoce jednak zawieraja spoo cukru i nie powinnaś też jesc wiele miesa , nawet chudego. Jak juz to zastap go rybami najlepiej malo tlustymi. Po trzecie - nie jedz po godzinie 20, jedz 4 nieduze porcje w ciagu dnia i ruszaj się choć trochę. Jeśli przejdziesz na diete 1200 kalorii jesli masz niewiele ruchu, lub 1500 kalorii kiedy masz ten ruch to gwarantuje, ze predzej czy pozniej schudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i ważna rzecz- pij tylko wodę ,zrezygnuj w ogóle ze wszelkich soków, czy napojów gazowanych, a nawet ze słodzonej kawy czy herbaty. One zawierają wiele kalorii, ale tak juz jest, ze nie zauwazamy tego bo to "tylko" plyny. Zreszygnuj tez z alkoholi calkowicie bo także są kaloryczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie 1200 kcal i to przy takiej wadze? To jest głodówka przy jej wadze a głodówka potem prowadzi do efektu Jojo. Mam nadzieję, że autorka nie czyta tych bzdur. Obliczyłam twoje bmr (nie mylić z BMI) wynosi 2023 kcal i tyle powinnaś jeść aby schudnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci maja gorzej ,bo jak sa grubi to im pitol wchodzi do środka . U niektórych jest w 100% w środku pod zwałami tłuszczu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś roochałem taką grubaśnice to tak smierdziała i popuszczała mocz po nogach źe z ledwością wyrobiłem ale nie skończyłem bo mnie odrzucało . Fetor moczu i potu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkie są wyjątki grubasniców ze dbają o higienę ale mało jest ich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gruba zawsze śmmierdzi to każdy wie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko przegrywy ktorych nie stac na nic lepszego ****aja grube, to kazdy wie . Na nic wiec lepszego nie liczcie przegrywy buuuhahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się kiedyś udało schudnąć z 95kg do 60,5-62 bo tak się waga wahała. Utrzymywałam parę lat taką wagę ale potem się zaczęło roczki,komunie,chrzciny,urodziny,grille mąż więcej słodyczy zaczął kupować i tak zaczęłam znowu żreć... Teraz ważę 75kg i znowu startuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówcie co chcecie, ja jestem gruba, ale mój mąż ma jak pączek w maśle. Oczywiście piszę to tylko wam, bo dla męża jestem milusia i w życiu nic mu nie wypominam i tak chłopak się źle z tym czuje. Sporo zarabiam, mieszkamy w dużym domu, oczywiście on ze swojej pensji w życiu by takiego nie miał, mieszkał by z jakąś sfrustrowaną laską w kawalerce, a tak ma żonę grubą, ale za to duży dom, fajny samochód i wakacje za granicą, gadżety jakie chce, aha, schudnąć jest łatwiej niż dostać taką pracę. Mamy dzieci, mam nawet ładną twarz, myślę, że jakbym schudła to byłabym piękna, ale mi się nie chce i jestem leń. Możesz nazywać mojego męża przegrywem, ale ma na pewno lepiej niż nie jeden z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie- jak ktoś lubi to niech je, tylko niech nie doprowadza się do wagi 90 w zwyż bo to napewno nie jest zdrowe dla stawów,kręgosłupa,serca. Nawet buty ciężej zawiązać bo brzuch przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co sie zniechęcać, odchudzanie nie jest łatwe. Mi bardzo pomogły ziola Fibra Vitale. Nie miałam żadnej specjalnej diety, ale odpuścilam smażone rzeczy, słodycze, owoce tylko na sniadanie lub lunch i dużo warzyw. Zioła pomogły mi w uregulowaniu pracy jelit z którymi zawsze miałam problemy i męczyły mnie zaparcia. Teraz schudłam już 4kg i jestem z siebie bardzo zadowolona bo też chciałam się poddać, także życzę powodzenia na pewno Ci się uda jeśli się nie poddasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac na kilometr spamerko ze sie nigdy nie odchudzalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie .Pisałam wczoraj z jedną dziewczyna która mi tu doradzala w sprawie żywienia. Weszłam dzisiaj na wagę odważyłam się jest mniej znowu 1,5kg " czyli ogólnie w 3 tyg zeszło mi 3 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może idź na dział kafeterii "diety", naprawdę fajnie tam jest i dużo sobie pomagają dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem tutaj ;) internetowa dietetyczka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zrobic zeby nie podjadac?Ja do poludnia sie trzymam godzin ale po poludniu podjadam caly czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×